![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Auto zakupione w styczniu 2016 roku, po tym jak w poprzednie moje auto (N15 wisienka) ktoś postanowił się zagapić, wjechać w tył i almera kończyła się na tylnej kanapie.
Szukałam kolejnej almerki, ale padło tym razem na mniejszą siostrę - Micrę. Samochodzik cały, każdy element w fabrycznym kolorze zielonym (czyli teoretycznie nie bita), szyby korby, zielone zegary z obrotomierzem, fotele w ładnym zielonym paćkatym welurze, bez klimy, "lekko" zardzewiała od spodu. Sprowadzona do Polski z Grecji w 2008 roku, czyli już wiadomo, że braki w podłodze, progach i błotnikach, spowodowane były powodzią w Grecji...
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-ijZk3i98lSs/VzDXFI2zRSI/AAAAAAAAIdY/nVeedPTu7_kYjHwz6qto0Coa7yKI7nuvACCo/s800/micra-1.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-VgmXAyjcyIg/VzDXE_gTurI/AAAAAAAAIdY/0kEG1Xu6axsS0rsT1_836GuIa9Dtv-UPwCCo/s800/micra-2.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-zHSs8kaAUVA/VzDXFPEWU_I/AAAAAAAAIdY/p7o1aLRQvuYmYLere_UuWZ7LY7jWwx0YACCo/s800/micra-3.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-wYDUE4oT5v8/VzDXFYg7DxI/AAAAAAAAIdY/FgICZlokQ9oxhmV6gqaPiAeXNk8f38JzQCCo/s912/micra-4.jpg)
Fakty:
MODEL: 1996 Micra K11 3-door
SILNIK: 1.0 s
MOC: 70 KM
UKŁAD DOLOTOWY: seria
UKŁAD WYDECHOWY: seria z lekko dziurawym ostatnim tłumikiem
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
ELEKTRONIKA: seria
ZAWIESZENIE: seria, nowe
UKŁAD HAMULCOWY: seria
BODY-KIT: lotka na klapie
OŚWIETLENIE: seria, przednie kierunki w lampach oklejone na pomarańczowo
ŚRODEK: seria,
CAR AUDIO: w boczkach przednich Clarion 16,5cm, w słupkach przednich syczki Clarion, jednostka sterująca Pioneer mp3 z usb.
Cóż, skoro już kupione, to remontujemy i jeździmy
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Do wymiany poszła cała podłoga bez tunelu środkowego, podciągi, progi wewnętrzne i zewnętrzne, a nawet podłużnice, które zostały wykonane tym razem z blachy 2mm grubości pochodzącej z nowych podłużnic Forda Transita
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Mikrusek został przygotowany do lakieru, cała poszła w podkład oprócz dachu. Jak to Maciek (Negra) powiedział, jest tak krzywy, że już nic mu nie pomoże...
Całość polakierowana została na nowy kolor perłowy, zielony (262 LagunenGruen) z palety BMW z dodatkiem zielonego i różowego brokatu
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Całe nadwozie i podwozie, wszystkie szczeliny zostały wypsikane fluidolem (doprofilowo), a na końcu barankiem 2w1 (z gumą).
Ostatnim "zabiegiem" było oklejenie dachu w szachownicę (pocięte na kawałki biała i czarna folia o wymiarach 18x18 cm), oraz lusterka. Doszły także znaczki MICRA, emblematy "s" (z mini coopera) oraz znaczek na grillu Nissan. Na kółka trzynastki trafiły dekielki, na aluski trzeba jeszcze troszkę poczekać. Auto na dzień dzisiejszy prezentuje się następująco
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Dziękuję za pomoc Maćkowi (Negra) w naprawieniu mojej Mikusi, oraz za wsparcie techniczne przy pisaniu tego posta
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Zapraszam do komentowania,
pozdrawiam, Weronique.
PS
Temat z Almerą N15 Wisienka - można (niestety) zamknąć.