![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Pierwsze fotki mojej Silvi
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/1180/5f415cc1233d7ac9med.jpg)
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/1180/519f2d31b4269ac2med.jpg)
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/1178/74c2d545fee2cec5med.jpg)
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/1178/1f0620ce21ce5fc3med.jpg)
Auto przeszło szereg mniejszych i większych napraw po tym długim postoju, o których napiszę poniżej. W międzyczasie dokupiłem też komplecik alusków (szukam do nich dekielków), które docelowo mają być na lato. Nie mogłem się powstrzymać i zrobiłem szybką przymiarkę jak auto jeszcze nawet nie jeździło
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
![Obrazek](http://images68.fotosik.pl/1230/dee31db7d60a99e8med.jpg)
![Obrazek](http://images69.fotosik.pl/1230/084b3db989769c16med.jpg)
Silvia przeszła poniższe operacje:
- wymiana łożysk oraz uszczelnień skrzyni biegów
- wymiana kompletnego sprzęgła, pompy do niego i wysprzęglika
- kompleksowa regeneracja zacisków, tarcz oraz wymiana klocków hamulcowych
- pełna obsługa silnika
- wymiana połowy układu wydechowego
- regeneracja rozrusznika
- naprawa górnych części tapicerki boczków drzwi
- nowe sworznie dolne
Dzięki tym pracom, Nissan po ponad 16 latach oficjalnie powrócił na drogi! Pomyślnie przeszedł badania techniczne (zarówno diagnosta i ja byliśmy pod wrażeniem jego stanu technicznego) oraz został zarejestrowany czyli już w pełni legalnie mogę nim śmigać. Nie będę się rozpisywał jak przebiegały prace w warsztacie, ale nadmienię że walka była nierówna, zwłaszcza dla mnie w sferze zdobywania części. Nie spodziewałem się, że niektóre rzeczy typowo eksploatacyjne będą już nieosiągalne nawet w serwisie
![:/](./images/smilies/kwasny.gif)
![Obrazek](http://images76.fotosik.pl/62/a6771c598002d399med.jpg)
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/62/ecf9822758d83d63med.jpg)
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/62/f91b0dd2c3f57b3dmed.jpg)
![Obrazek](http://images78.fotosik.pl/62/994f918e2cbf125fmed.jpg)
Od listopada 2015 roku auto jeździ i ma się coraz lepiej co nie oznacza, że wciąż borykam się z pewnymi problemami. Największy to praktycznie zerowe szanse na znalezienie napinacza łańcucha rozrządu z Mazdy 626 CB 1.6, bo taki muszę zaadoptować, żeby łańcuch przestał grzechotać na zimnym. Pojawiły się małe wycieki oleju oraz płynu i z tym też trzeba będzie zrobić porządek. Zafundowałem Silvi nowe dywaniki własnej roboty
![;)](./images/smilies/oczko.gif)
![Obrazek](http://images77.fotosik.pl/145/1aadb4ca48b270efmed.jpg)
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/145/9bf4b841876f30a9med.jpg)
![Obrazek](http://images78.fotosik.pl/145/10b0b7a72022d9c2med.jpg)
![Obrazek](http://images75.fotosik.pl/145/0ac7acba89babfbamed.jpg)
![Obrazek](http://images77.fotosik.pl/145/78a979b2c46b7d2bmed.jpg)
![Obrazek](http://images78.fotosik.pl/145/4910582df4a226edmed.jpg)
Plan jest taki, żeby ogarnąć auto w 100% mechanicznie, a później zacznę zastanawiać się nad blacharką i lakierem
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam!
Aha, co jakiś czas będę pisał o postępach w utrzymywaniu auta
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)