zderzak z ph2 nie oszpeca, ja staram sie tylko pomoc zainwestowac kase w to co jest fajne-moim zdaniem
ale istnieje taka przypowieść o tunerze, nie wiem czy znasz.
Tuner kupił auto na gazie, śmigało aż miło. Włożył kupe kasy bo musi byc bass i dobre granie, założył niebieskie żarówki, bo takie daja szyku. Przeciemnił szyby, bo nie lubi jak ktoś patrzy mu na tube. Przez 6mcy trzy razy tracił dowód, auto zaczeło brać olej i ostatecznie nie zatrzymało się w wyznaczonym miejscu i pojechało kawałek dalej. Tuba przeżyła ale auto trza było zmienić
jeśli wiesz o co mi chodzi to bardzo się cieszę:) pisałeś że masz jakieś ważne sprawy wiec myślałem, że mówisz o tym samym co ja, ostatecznie sprawy ważniejsze robią się mniej ważne bo ważne robi się podświetlenie nóg... rób na przekór po swojemu i będzie pan zadowolony
jarb8 pisze:No moze i z tym zderzakem masz racie ale musi zostac na razie ten moze kiedys..
propo zderzaka w ogóle mi się nie widzi moim zdaniem bardziej oszpeca auto niż daje mu uroku
a tego to już nie kumam
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
starzeje się, zakładam foteliki do samochodu, wyciszam wydechy, wywalam audio-wiesz jak jest
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)