
tak przy okazji chciałbym poradzić się was drodzy koledzy na temat alarmu w micrze k11 94r.
Przy zakupie sprzedawca ostrzegał mnie, że "guzik" w pilocie się wcisnął i nie można dobrze posługiwać się otwieraniem i zamykaniem auta.
Usterkę w pilocie naprawiłem, u zegarmistrza wymieniłem baterię (inny koleżka "wielki elektryk" sprawdził pilocik i stwierdził, że po włożeniu baterii działa poprawnie - nie wiem jak to zrobił ale ok...)
Wciskam pilocik i .... no właśnie w tym problem, że nic.
trochę mnie irytuje ta sytuacja i chciałbym się poradzić czy można wymienić pilocik i ewentualny (odbiornik) do autoalarmu?? o czym powinienem pamiętać? na co uważać? no i co sprawdzić...(w sensie co powinno się znajdować w takim zestawie)
Pozdrawiam i z góry dziękuję
TAGUJ TEMATY!!