[P11/WP11] Które aluski wybrać?

Wiooreck · Post autor: **Wiooreck** » 2013-03-21, 16:24

byczynho pisze:jak zdjęliśmy koło okazało się, że odbój spadał z amortyzatora

Nie ma go wcale? Jak tak to pękł i mógł wylecieć, chociaż u mnie jak był pęknięty to się trzymał dopuki go nie wyjąłem.

Nie baw się w używane półośki oryginalne, bo są do kitu. Wada fabryczna. Ja pamiętam, że kupiłem pierwsza lepszą jaka była nowa w sklepie (jedyna w Łodzi z resztą pod moje parametry) i dałem 180 zł. Wałek to wałek.

[+Ortografia...]

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-03-21, 16:51

Zamówiłem tą bo zależy mi na tym, żeby doszła jak najszybciej.
Na amortyzatorze jest takie coś jakby kapturek/podkładka zamontowana na stałe, na tym siedzi odbój, który w moim przypadku spadł z tego kapturka i lata sobie luzem po amorku.

Post autor: **bombel** » 2013-03-21, 16:53

byczynho dobra

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-03-21, 16:56

Nie wiem czy dobra czy nie dobra

forumowicze zazwyczaj chwalą tylko markowe produkty więc aż wstyd się przyznać

Post autor: **bombel** » 2013-03-21, 17:05

MA wzmocnienie tam gdzie oryginały pękają, więc jest ok

Wiooreck · Post autor: **Wiooreck** » 2013-03-21, 17:43

Wałek to wałek

dobrze że jest grubsza na środku, fachowo rzecz ujmując, bo największe naprężenia jakie występują podczas obciążania momentem skręcającym są na obwodzie, a w oryginalnych jak chociaż kawałek skorodował pod tą gumą, to nie trzeba wcale było szaleć żeby to zepsuć

właśnie, ukręciłeś próbując szarpnąć samochodem czy przy normalnej jeździe?

No niby te odboje nie powinny latać, ale tak czy siak, jak dobije amortyzator, to się sam odbój przesunie

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-03-28, 22:46

Panowie, czy wymiana pedału gazu pomoże z obrotami? Wkurza mnie te gaśnięcie podczas dojeżdżania do skrzyżowania...

vixo · Post autor: **vixo** » 2013-03-28, 22:48

Pedał raczej nic do rzeczy nie ma

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-03-28, 23:17

Dlaczego więc w jego pracy występuje dziura? nie mam możliwości ustawienia nogą 600/700/800/900 obrotów. Z lekko ponad 500 robi się 1000. Fabryczna dziura?

vixo · Post autor: **vixo** » 2013-03-28, 23:39

A przepustnicą możesz te obroty ustawić

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-03-29, 16:36

A jest coś takiego w silniku diesla?

Wiooreck · Post autor: **Wiooreck** » 2013-03-29, 21:40

W cd20 nie ma. Przy każdym hamowaniu do "0" Ci obroty tak nisko spadają że aż gaśnie?

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-03-29, 23:26

Tylko wtedy kiedy jest zimny. Kiedy złapię temperaturę już nie gaśnie ale obroty zawsze spadają do około 600. Kiedy naciskam sprzęgło np podczas redukcji przez chwilę utrzymują się około 900 a potem właśnie schodzą tak nisko.

Post autor: **bombel** » 2013-03-30, 08:20

byczynho przepływomierz bankowo

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-03-30, 11:40

Przepływomierz rozwiąże oba problemy? czy tylko jeden z nich? z tego co wyczytałem tutaj to od przepływomierza samochód jest mułowaty, a mój jak na diesla nie wydaje się być aż takim mułem.

Wiooreck · Post autor: **Wiooreck** » 2013-03-30, 11:47

Zmierz go i bedziesz wiedzial czy jest sprawny. W tych silnikach jest tez inny problem jesli chodzi o obroty...

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-03-30, 11:57

Jaki? Normalnie powiem wam szczerze, że chyba gorszego zakupu nie mogłem dokonać ... Kupiliśmy go od znajomego wujka, wujek tak bardzo go zachwalał a okazał się wielką kupą.

Wiooreck · Post autor: **Wiooreck** » 2013-03-30, 12:35

To w takim badz razie albo macie niefart i sie wszystko zaczelo psuc, albo wujek was zrobil w trabke. Przypadloscia tego modelu jest problem podczas hamowania do "0" wlasnie z obrotami, ktore spadaja dosc nisko. Wyczytalem gdzies kiedys, ze ma to zwiazek z pompa wtryskowa, hamulcowa oraz wysokiego cisnienia i ze niby najwiekszy wplyw ma na to nastawnik w pompie. Mnie tez spadaja obroty i sie tym przestalem przejmowac

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-04-29, 15:10

vincetti pisze:skoro nie działają.. A tak na poważnie Co do ABS to sprawdź bezpiecznik, jeśli jest (dobry) i dalej nie świeci to żarówka (czy w ogóle jest w zegarach i nie spalona), jeśli jej nie ma to znaczy że były kombinacje alpejskie żeby ją uciszyć a jeśli jest spalona to wymień i będzie świecić. Obstawiam że pewnie jest złamany któryś przewód czujnika ABS i poprzedni właściciel uciszył kontrolkę bo nie wiedział co z tym zrobić lub sama się spaliła od świecenia. Instrukcja naprawy jest gdzieś na forum.

Kontrolki jednak nie było w ogóle. Po włożeniu kontrolki na miejsce ABS świeci bez przerwy. Trzeba zrobić diagnostykę

Co do pozostałych problemów to udało mi się już zrobić kilka rzeczy:
- naprawiony silnik wycieraczek,
- sworznie wycieraczek wymienione na metalowe - zamówione stąd:

vixo pisze:http://tablica.pl/oferta/ciegla-wyciera ... d7f5a;r:;s:

- sterowanie nawiewem,
- wymienione wahacze górne,
- wymienione amortyzatory przednie,
- wymienione żarówki podświetlenia zegarów,
- wymieniony filtr paliwa,
- wymieniony olej pompy wspomagania (poprzedni właściciel zalał ją chyba najzwyklejszym olejem bo wyglądał identycznie jak ten spuszczany z silnika przy wymianie). Pompa działa trochę lepiej. Wymienię go jeszcze raz, bo nowy zmieszał się z resztkami starego.
- wymieniony zawór tylnego spryskiwacza,
- wymieniony filtr powietrza,
- założony filtr kabinowy (poprzedni właściciel jeździł bez...),
- wymienione klocki hamulcowe,
- zregenerowane zaciski hamulcowe,
- wymienione osłony przegubów,
- wymieniona lewa półośka.

Zmierzyłem również przepływomierz. Pokazuje 1.85V. Może tak być?

Wiooreck · Post autor: **Wiooreck** » 2013-04-30, 00:31

byczynho pisze:Zmierzyłem również przepływomierz. Pokazuje 1.85V. Może tak być?

Prawidłowa wartość kwalifikująca przepływomierz jako sprawny zawiera się w przedziale od 1.9 do 2.3 [V].

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-05-11, 13:45

Kolejna usterka naprawiona, mianowicie niskie obroty biegu jałowego. Teraz auto trzyma obroty ~ 900 i aż milej się jeździ. Jakby ktoś był zainteresowany to mogę napisać mini poradnik jak temu zaradzić.

Zielkq · Post autor: **Zielkq** » 2013-05-11, 14:07

byczynho, o takie rzeczy nawet proszę nie pytaj, tylko od razu zakładaj nowy temat, co by go potem przerzucić do "zrób to sam", aby został dla potomnych

Pozdrawiam

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-05-14, 19:15

Panowie, mam takie pytanie czy w waszych primerkach również przód stoi wyżej niż tył? Ja u siebie wczoraj zdążyłem wymienić jeden amortyzator z tyłu i tak na dobrą sprawę to wysokość auta nic a nic się nie zmieniła, dodatkowo tył jak był miękki tak jest. Do sprężyn nie było potrzebne nawet ściągacze, tata przytrzymał ręką i odbyło się bez żadnych problemów. Czy sprężyny mogą być do wymiany? Dodam, że przód jest strasznie sztywny a tył jak gąbka.

Post autor: **bombel** » 2013-05-14, 19:18

tak maja. niektorzy montuja tyl od p12 by podniesc

Zielkq · Post autor: **Zielkq** » 2013-05-14, 19:19

Nie tyle podnieść, co też usztywnić

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-05-14, 20:00

Czyli dałem dupy bo stare amorki wydają się być dobre. Napisałem już do zecika w sprawie sprężyn, czekam na odpowiedź. Jak założę nowe od P11 będzie równo z przodem? Pod warunkiem, że przód też jest na tych od P11

vimek999 · Post autor: **vimek999** » 2013-05-14, 21:37

Kup sprężyny obniżające na przód bo te nasze typy tak mają że przód stoi wysoko jak jakiś wodolot

Na tył tak jak mówili przedmówcy.

Post autor: **janusz** » 2013-05-14, 22:04

byczynho ja zbieram powoli fundusze na zakup kolumn z P12 sedan/hatchback. Tył pójdzie nieco w górę - jakieś 2-3cm i się usztywni. Całość, będzie jakoś wyglądać wtedy. I tyłek nie będzie siadał jak się posadzi 3 osoby z tyłu.

Wiooreck · Post autor: **Wiooreck** » 2013-05-15, 11:40

Jak założę nowe od P11 będzie równo z przodem?

Wg manuala nie będzie równo z przodem. Ten typ tak ma. Ale tak jak już napisano, jest patent. Montujesz całe kolumny od p12.

byczynho · Post autor: **byczynho** » 2013-05-15, 16:13

A pod kolumnę od P12 podejdzie amortyzator od P11?