Ten sam problem miałem w mojej Ex i pierwszym w Polsce zaturbionym nissanie Primera P10 koloru srebrnego, na kolektorze tego typu także mi przeładowywało, rozwiercić WG tam mogłem zaledwie o 1mm i ograniczyło to boost o coś w granicach 0,1bara - ciutkę mało....yapko pisze:Kolega AW69 jeżdzi tylko 4 łapamiwiem że jest z łomży tak jak i ty i Rozwiązanie z WG podpowiedział wujek Yapko
btw wiem że mega masz IC ale może jak bedzie mniej dmuchane to bedzie mniejsza temp w kolektorze ssącym-> wiecej mocy
a jeszcze VVL nie odpalone. ja się nie znam
Tu by się przydało ze 2mm polecieć jak nic, od Żabka co ma subaru muszę pobrać taką samą tubinę TD05 i przyjrzeć się na ile można to rozborować.
Jak nie wiele to trzeba pomyśleć o zewnętrznym WG... Albo w ECU masterze tak wycofam zapłon że jak np. osiągnie się 1,2 bara to będzie odcięcie zapłonu
[ Dodano: 2011-05-14, 15:39 ]
No jutro auto troszkę będziemy katować- mam nadzieję że właściciel wyraża zgodę i że tłoki się nie posypią do miski...

Ps. Wykombinowałem takie coś że powyżej 7000obr.min załącza się zmienna faza na obu wałkach dzięki temu na chwilę spada boost i nie nadąża narosnąć do niebezpiecznych wartości przy których pojawia się stuk



Od chwili załączenia zmiennej fazy turbina potrzebuje ok 600-800obr.min by wejść na swoje ustalone doładowanie, tak więc odpał przy 7000 a odcinka przy 7500 więc problem przeładowania ogarnięty

Jutro jeszcze sprawdzę jak to będzie na V przy odcince na kole 17" to powinno być coś koło 270km/h jak nie zastuka to pełen sukces
