Dzięki
Ramzes, to prawda, profil 40 wysokością nie grzeszy i robi oko niesamowicie, ale trzeba uważać po naszych wspaniałych drogach. No coś za coś
Oki, od wczoraj przesiadka na SSS'mana i witaj Baleronie w garage. Na początek zagościła płukanka od Liqui Moly Engine Flush, filtr Knecht i olej 5w50 Mobil 1 Rally Formula. Następnie zaglądnąłem co tam w dolocie siedzi i Pipercross nadawał się już do czyszczenia, tak, że kąpiel w gorącej wodzie z detergentami i napuszczenie olejkiem ITG.
Najlepsze nastąpiło dopiero później, podczas demolki wnętrza, co by dostać się do mocowań amortyzatorów zabrałem się z Tomusiem za rozkręcanie wnętrza hehehe

Oczywiście mocowań tam nie znalazłem jak na rasowe GT przystało, no coś za dużo tematów za ostatni miesiąc miałem na głowie i jakoś takoś się mi zapomniało... Skoro już rozebrane, to odkurzyłem wszelkie zakamarki i umyłem. Rudej nie stwierdzono, otwory wzmocnień napuściłem przezroczystym Novolem do konserwacji profili i skręciłem wszystko w całość.
Dupka w górę, koła out, a ścisk stolarski posłużył do zmierzenia tarczy bo ponoć dwie średnice były. Tak, że 257 mam, cokolwiek to znaczy

Obecne tarcze są już mocno podebrane, od przodu około 1mm, a od wewnętrznej strony cokolik ma już dobre 2mm, klocków zostało raptem ~3mm, tak, że nie ma co - trzeba to wymienić.
Stay tuned
