Niedawno zadzwoniłem , było koło 23godz. w tygodniu.
Co usłyszałem.... Panie o tej porze to nie
![!! !!](./images/smilies/wykrzyknik.gif)
Ja mówię że cena nie gra roli bo nie zostawię auta z kluczykami w stacyjce pod supermarketem.
Usłyszałem : Ale Pan męczy , ok , ale koszt otwarcia plus drugie tyle za drugą taryfę i koszt dojazdu.
Uwagi taniej było wybić szybę i pojechać do domu zostawić na noc auto w garażu .
Szyba , wstawienie szyby , sprzątanie auta na myjni wyszło zdecydowanie taniej
![!! !!](./images/smilies/wykrzyknik.gif)
Cena nie była warta moich nerwów!!!
W podobnej sytuacji znalazłem sie 2gi raz , tyle że kluczyki były w bagażniku i była 2 w nocy.... Z pomocą przyjechał niezawodny serwis zamkowy z ulicy Twardej