Post
autor: p'xxl » 2010-08-17, 17:18
Merid wyobraź sobie, że jedziesz sobie drogą na której dozwolona prędkość to 90 km/h. Jedzie przed Tobą jegomość z prędkością 80 km/h. Jak myślisz ile będzie trwało wyprzedzanie, jeżeli będziesz jechał max 90 km/h? Widzisz nie raz jak sie wyprzedzają TIRy na autostradzie? Czy to nie jest stwarzanie zagrożenia na drodze przy takim wyprzedzaniu, gdzie z naprzeciwka może coś wyjechać? Gdyby mi wyskoczyła Vectra i facio powiedziałby, że przekroczyłem prędkość np o 30 km/h to bym mu powiedział, żeby poszedł do sądu. Żaden policjant nie wdepnie w taką minę.
Wczoraj miałem jakieś szkolenie z ex policjantem z drogówki i podał kilka podstawowych informacji:
Policjant zatrzymując nas powinien podać stopień, Imię i Nazwisko oraz podać powód zatrzymania.
Powinien zatrzymać nas w miejscu bezpiecznym, tak aby nie stwarzać zagrożenia dla ruchu. Jeżeli zatrzymał nas na łuku, czy w jakimś innym miejscu o ograniczonej widoczności możemy a raczej powinniśmy złożyć zawiadomienie do komendanta wojewódzkiego.
Jeżeli znak drogowy jest nieczytelny możemy się do niego nie stosować. (pomazany sprayem, bardzo wytarty lub wypłowiały, bardzo brudny).
I ciekawostka: Jeżeli na wjeździe do miejscowości, w której rąbneli fotkę z fotoradaru (nieważne czy stacja czy przenośny) nie ma znaku informującego o pomiarze predkości (znak żółty "KONTROLA PRĘDKOŚCI" czy niebieskie z aparatem) to można iść się kłucić. Policja i straż miejska podkreśla, że fotoradary spełniają funkcje prewencyjne a nie ekonomiczne więc dobrze, żebyśmy mieli informację że naprawdę w danej miejscowości tak jest.
To tak od siebie zupełnie nie nawiązując do niczego.
Primera P11 GT do kupienia w dobrych pieniądzach. Info na PW