W związku ze zmianą miejsca na letnie składam propozycję. Po co się wciąż męczyć w kurzu pośród szalejących cieńko ściętych? Po co wsłuchiwać się w hałas miasta i lądujących awionetek? Nie lepiej będzie spędzić ten czas pośród zieleni w ciszy parku?
OK, teraz poważniej - składam propozycję zmiany miejscówki letniej. Podaję akurat poniższe miejsce, gdyż znam je osobiście, widziałem i dotykałem. Jest to zielony (trawiasty) parking w parku górczewska. Zawsze pusty, oświetlony i przestronny. Można odpalić grilla, puścić psa w samopas czy dzieci do zabawy. Z satelitarnej mapy Googla wygląda tak:
Cały park ma taką lokalizację:
A dojazd przedstawia się tak:
Wielkiej rewolucji nie ma, do miejscówki przy WORDzie jest ok. 1500 metrów. Jeżeli temat podłapiecie to osobiście sprawdzę nocne oświetlenie i zrobię fotki.