[N16] Duże spalanie po mieście n16 1.5 b
Moderator: sergiej
[N16] Duże spalanie po mieście n16 1.5 b
Witam forumowiczów!
Szczęśliwie wszedłem w posiadanie Almery n16 1.5 benzynka.Mam,jednak mały problem.Autko w trasie pali 6-6,5 litrów na 100 km,za to po mieście nie schodzi poniżej 10l/100km,a podczas ostatnich przymrozków nawet przekracza 11l/100km.Macie,może jakieś sugestie?Czytam na różnych stronach,że spalanie w mieście powinno wynosić 8-8,5l/100km.Znajomy mechanik powiedział mi,że przy silnikach japońskich poprostu jest taka rozpiętość miedzy spalaniem w mieście,a w trasie.Czy może jest jakiś problem z autkiem?Jak jest u Was ze spalaniem?
Z góry dziękuje za pomoc!
Szczęśliwie wszedłem w posiadanie Almery n16 1.5 benzynka.Mam,jednak mały problem.Autko w trasie pali 6-6,5 litrów na 100 km,za to po mieście nie schodzi poniżej 10l/100km,a podczas ostatnich przymrozków nawet przekracza 11l/100km.Macie,może jakieś sugestie?Czytam na różnych stronach,że spalanie w mieście powinno wynosić 8-8,5l/100km.Znajomy mechanik powiedział mi,że przy silnikach japońskich poprostu jest taka rozpiętość miedzy spalaniem w mieście,a w trasie.Czy może jest jakiś problem z autkiem?Jak jest u Was ze spalaniem?
Z góry dziękuje za pomoc!
Ostatnio zmieniony 2015-03-01, 11:12 przez jarodnb85, łącznie zmieniany 1 raz.
Najważniejsze pytanie, to ile km robisz po mieście ? Bo jak dojeżdżasz gdzieś 5km ,to normalne. Moja prima przez 8 lat nie spaliła w mieście więcej jak 9-10l a przez ostatni rok dojeżdżałem codziennie do pracy 6km i spalanie utrzymywało się na poziomie 12l (jeszcze dobrze się nie rozgrzało, a już gasiłem ). Teraz jeżdżę już odcinek 13km i spalanie wróciło do normy . Za to almerka codziennie śmiga po naście km w jedną stronę i spalanie 8-9l.
Był: Sunny n14, Primera P11.144
Jest: Almera N16, Bravo II T-Jet Sport TdP 150km,
Giulietta 1,4TB
Jest: Almera N16, Bravo II T-Jet Sport TdP 150km,
Giulietta 1,4TB
To prawda,do pracy mam 8km i w zime ledwo się rozgrzeje i już trzeba gasić.Na korki aż tak nie narzekam,bo pracuje w takich godzinach,że omijam godziny szczytu.Poza tym nie przebijam się przez centrum;tam wiadomo kisiel tak ok.16.W trasie pali 6-6,5l.Stąd mój lekki niepokój,ale widocznie już tak musi być.Jest ktoś kto wrzucił lpg przy tym silniku?Przy obecnej cenie gazu może to nie głupi ruch.
- Suwakovsky
- wiem o czym pisze
- Posty: 69
- Rejestracja: 2015-06-16, 05:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Suwakovsky
- wiem o czym pisze
- Posty: 69
- Rejestracja: 2015-06-16, 05:24
- Lokalizacja: Rzeszów
osiak_89, u mnie to jest 16km, mniej więcej w połowie trasy zaczynają się pierwsze światła, potem jest +/- obwodnica (ograniczenie do 70km/h) staram się stosować zasady eco-driv... max do 3000obr - dynamiczniej nie ruszam A spalanie jest wręcz przerażające. nic tylko jeździć i nie patrzeć do portfela - ale w tę myśl mogłem kupić coś większego, co by jechało :3
- Suwakovsky
- wiem o czym pisze
- Posty: 69
- Rejestracja: 2015-06-16, 05:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Suwakovsky
- wiem o czym pisze
- Posty: 69
- Rejestracja: 2015-06-16, 05:24
- Lokalizacja: Rzeszów
Takie spostrzeżenie. Oddałem autko do wymiany opon i wyważenia. Z racji tego, że zajmuje się tym znajomy mechanik, to polecił mi zainteresować się hamulcami. Jak się okazało, tylnie koła praktycznie nie odpuszczały, co masakrycznie zwiększało obciążenie podczas ruszania (jak już podczas stałej jazdy spalanie nie było takie ogromne, tak po mieście to powodowało wzrost spalania). Jak na razie to problem tylko załagodziłem (rozruszałem tłoczki, prowadnice, nasmarowałem prowadnice) i wypatruję rezultatu. Na wiosnę szykuje się kompletna regeneracja zacisków, wymiana tarcz i klocków, ale to dopiero na wiosnę. po chwili rozmowy, ów znajomy stwierdził, że szerokie opony mogą powodować podwyższone spalanie, uszkodzony czujnik temp. silnika, uszkodzona sonda lambda, przepływka i wyciągnięty łańcuch rozrządu) ale przy tym też powiedział, że te trzy ostatnie, to bym poznał po pracy silnika, bo po prostu to auto by nie jechało. Także pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych, którym almerka pali powyżej 10/100
Dziwne tylko że nie poznałeś objawów nieodpuszczających hamulców m.in. po - szarpnięciu przy dojazdach lub zatrzymaniu auta,skoro klocek stykał się z tarczą w jakimś stopniu musiał generować temperaturę,za czym idzie zapach dość specyficzny. Przyczyna takowej sytuacji może również leżeć po stronie linek hamulca ręcznego.
Po kolei..N14 GA14DE,P10 SRi,P11GT SportLine ---->