[P/WP11.144] wymiana łancucha rozrządu w SR20
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P/WP11.144] wymiana łancucha rozrządu w SR20
Witam kolegów. Musze wymienić rozrząd w mojej Primerce P11 2.0 16V silnik SR20, czy ktoś już zmieniał i jakiej firmy kupic kompletny rozrząd za rozsądne pieniądze, jaki jest mniej więcej koszt takiego zestawu. Pozdrawiam.
Kupuj oryginał najlepiej. Zamienniki po 30-40kkm potrafią się już nieźle wyciągnąć.
Oryginał to koszt około 1kzł
Oryginał to koszt około 1kzł
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Zapomnij 500zł za komplet - jak wytrzyma 20kkm to będzie dobrze.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Bombel, łańcuch też się wymienia. Duży wpływ na żywotność łańcucha ma stosowany olej.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Witam. Muszę wymienić bo mam stuki podczas przyspieszania na zimnym silniku. Rozmawiałem z gościem który robił przy Japonczykach gdzies we Wrocku, podałem mu obiawy i mówi na 100% rozrząd zwłaszcza napinacz olejowy. Mówi ze to normalne te łańcuchy wytrzymują Max 100 000 i złom tak jak w Toyotach, to nie te czasy kiedy w mercach naprzykład W124 silnik wytrzymywał 500 000 a nawet milion km. Ja tez byłem przekonany ze skoro łańcuch to jest dożywotni a tu nie. Mam pytanie czy poradzę sobie sam z wymianą ( pierwszy raz łańcuch zawsze paski) czy lepiej nie ryzykować, czy ktoś ma jakies namiary na podgląd rozrządu, chodzi o znaki i w ogóle wskazówki odnośnie wymiany. Z góry dziękuje
zuh, nie zawsze. Wymienia się całość kiedy luz był duży i przez dłuższy okres co mogło spowodować nadmierne wytarcie pozostałych elementów a także oszczędzanie na wymianie oleju zabija łańcuch i koła zębate poprzez wycieranie zanieczyszczeniami zawartymi w zużytym oleju. W przeciwnym wypadku wystarczy wymienić sam łańcuch. Rower i motocykl nie ma natrysku oleju smarnego na łańcuch i to je różni.
"Max 100 000 i złom" to bujda. Jeżeli wszystko było sprawdzane, robione i wymieniane na czas to nie powinno się nic dziać. W moim SR20DE pierwsze odgłosy od rozrządu zaczęło być słychać przy około 160000km a wystarczyła wymiana napinacza. Silnik jeździ po dziś dzień a było to około 4 lat temu.
Jeżeli zdecydujesz się na zamiennik niskiej jakości to za 10-20kkm bedziesz znów wymieniał. Dobry zamiennik góra 50kkm i to samo.
Jeżeli chodzi o wymianę rozrządu to znajdź pdf np. sam naprawiam nissan primera lub nissan primera obsługa i naprawa. Tam masz opisane krok po kroku.
[ Dodano: 2015-06-04, 10:01 ]
Dodam jeszcze, że niska jakość zamienników rozrządów wynika z zaniżenia norm tolerancji dokładności wykonania tego typu elementów. Podziękujmy UE za tak genialne decyzje. Jeżeli chodzi o nowe rozrządy na łańcuchach to fakt, że po 100kkm zaczynają się problemy ale to wynika z dokładności wykonania a raczej jej braku.
Teorie twojego mechanika są trochę na wyrost. Żeby ocenić zużycie i co należy wymienić trzeba chociaż zdjąć pokrywę. Jeżeli nie masz gigantycznego przebiegu i wszystko było robione na czas to wymiana całości nie będzie konieczna. Podjedź do uczciwego mechanika niech rzuci okiem czy napinacza szlag nie trafił. Powtórzę, że w SR20 to bardzo częsta przypadłość i na ogół wymiana samego napinacza wystarcza.
[ Dodano: 2015-06-04, 10:30 ]
Jeszcze jeżeli chodzi o dzwonienie przy przyspieszaniu to sprawdź czy masz zapłon dobrze ustawiony. Ruszałeś ostatnio aparat zapłonowy? Może to jest przyczyna hałasów które słyszysz?
"Max 100 000 i złom" to bujda. Jeżeli wszystko było sprawdzane, robione i wymieniane na czas to nie powinno się nic dziać. W moim SR20DE pierwsze odgłosy od rozrządu zaczęło być słychać przy około 160000km a wystarczyła wymiana napinacza. Silnik jeździ po dziś dzień a było to około 4 lat temu.
Jeżeli zdecydujesz się na zamiennik niskiej jakości to za 10-20kkm bedziesz znów wymieniał. Dobry zamiennik góra 50kkm i to samo.
Jeżeli chodzi o wymianę rozrządu to znajdź pdf np. sam naprawiam nissan primera lub nissan primera obsługa i naprawa. Tam masz opisane krok po kroku.
[ Dodano: 2015-06-04, 10:01 ]
Dodam jeszcze, że niska jakość zamienników rozrządów wynika z zaniżenia norm tolerancji dokładności wykonania tego typu elementów. Podziękujmy UE za tak genialne decyzje. Jeżeli chodzi o nowe rozrządy na łańcuchach to fakt, że po 100kkm zaczynają się problemy ale to wynika z dokładności wykonania a raczej jej braku.
Teorie twojego mechanika są trochę na wyrost. Żeby ocenić zużycie i co należy wymienić trzeba chociaż zdjąć pokrywę. Jeżeli nie masz gigantycznego przebiegu i wszystko było robione na czas to wymiana całości nie będzie konieczna. Podjedź do uczciwego mechanika niech rzuci okiem czy napinacza szlag nie trafił. Powtórzę, że w SR20 to bardzo częsta przypadłość i na ogół wymiana samego napinacza wystarcza.
[ Dodano: 2015-06-04, 10:30 ]
Jeszcze jeżeli chodzi o dzwonienie przy przyspieszaniu to sprawdź czy masz zapłon dobrze ustawiony. Ruszałeś ostatnio aparat zapłonowy? Może to jest przyczyna hałasów które słyszysz?
Moim zdaniem, powinno się wymieniać zawsze komplet. Jak się łańcuch zużyje to koła też się w jakimś stopniu zużyją. To, że ma natrysk oleju to nie znaczy,że łańcuch się zużywa a kola nie. Olej opóźnia zużycie i jak pisałeś jezeli pilnuje się wymiany i olej jest dobrej jakości to rozrząd długo wytrzymuje.
Łańcuch w motocyklach jest stale nasmarowany. Dzieki uszczelniaczom miedzy ogniwami, sworznie są cały czas nasmarowane a odpowiedni smar przy smarowaniu łańcucha dochodzi do sworzni z nowa dawką smaru. Do tego automatyczny układ smarowania łańcucha olej trafia między rolki łańcucha a kola zębate. Przedłuża to żywotność układu napędowego ale przy wymianie i tak wymienia się komplet.
Łańcuch w motocyklach jest stale nasmarowany. Dzieki uszczelniaczom miedzy ogniwami, sworznie są cały czas nasmarowane a odpowiedni smar przy smarowaniu łańcucha dochodzi do sworzni z nowa dawką smaru. Do tego automatyczny układ smarowania łańcucha olej trafia między rolki łańcucha a kola zębate. Przedłuża to żywotność układu napędowego ale przy wymianie i tak wymienia się komplet.
Witam. Auto mam pół roku kupiłem u nas od handlarza z przebiegiem prawdopodobnie 141000 prawdopodobnie. wymieniłem olej już dwa razy na 5W40 castrola. Sciągnełem z ciekawości pokrywe zaworów żeby zerknąć i luz jest duzy według mnie między kołami na wałkach ( góra dół jakies może 1,5 cm ). Zestaw sam nie wiem jaki kupić ale mój znajomy co ma sklep sciąga mi zestaw za 500 zeta łańcuch, slizgi i napinacz mówi ze dobre. a z ciekawości zadzwoniłem do serwisu zapytać wisiałem 20 min na telefonie zapytałem ze tylko orginał, to gość wciska mi zestaw za 1400 zeta ale tak łańcuch POLSKI slizgi i napinacz holenderskie do sprowadzenia, więc jaki to orginał? Tak naprawde nie wiadomo co kupować.
jak silnik zgaszony to normalne że łańcuch jest luźny ponieważ napina się po odpaleniu hydraulicznym napinaczem..
My GTline viewtopic.php?t=20447
SPRZEDAM:
pozostałości po P10 HB 2.0D, P11 2.0TD, GT i WP11.144 2.0B
SPRZEDAM:
pozostałości po P10 HB 2.0D, P11 2.0TD, GT i WP11.144 2.0B
a castrol to najgorszy syf jeśli chodzi o oleje (po lotosie i orlenie)
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
zuh, wszystko się zgadza. Kończąc tą dyskusję zaleca się wymianę całości ale nie zawsze jest konieczna.
Wracając do tematu. TOMCIO, musisz się liczyć z tym, że nawet z serwisu rozrząd nie będzie tym samym co montowali w fabryce więc jego żywotność będzie niższa niż pierwowzór. Jeżeli twój kolega twierdzi, że za 500zł załatwi ci dobry rozrząd to możesz zaryzykować. Jedyny problem, że w razie awarii albo kiepskiego wykonania narazisz się na zbędne wydatki bo montaż i demontaż rozrządu kosztuje parę złotych. Myślę, że za około 800-1000 zł kupisz dobry zamiennik a nawet oryginał:
http://www.ebay.co.uk/itm/Nissan-200SX-
S14-S14A-S15-SR20DET-Timing-chain-kit-Genuine-Nissan-/231562117086?pt=LH_DefaultDomain_3&hash=item35ea2d7fde
Co do serwisu to daj sobie spokój. Za wykładzinę bagażnika zakrywającą koło zapasowe zawołali 1180zł!!! Od tamtej pory już nie dzwonię do serwisu jak nie muszę.
[ Dodano: 2015-06-06, 10:54 ]
janusz, zgadzam się. Chyba dlatego, że na naszym rynku same podróbki krążą. Jakiś czas temu kupiłem castrola racing z Niemiec. 2 światy. To nie jest ten sam olej, który można kupić u nas. Choć fakt faktem, że do Gulf-a racing nie ma polotu.
Wracając do tematu. TOMCIO, musisz się liczyć z tym, że nawet z serwisu rozrząd nie będzie tym samym co montowali w fabryce więc jego żywotność będzie niższa niż pierwowzór. Jeżeli twój kolega twierdzi, że za 500zł załatwi ci dobry rozrząd to możesz zaryzykować. Jedyny problem, że w razie awarii albo kiepskiego wykonania narazisz się na zbędne wydatki bo montaż i demontaż rozrządu kosztuje parę złotych. Myślę, że za około 800-1000 zł kupisz dobry zamiennik a nawet oryginał:
http://www.ebay.co.uk/itm/Nissan-200SX-
S14-S14A-S15-SR20DET-Timing-chain-kit-Genuine-Nissan-/231562117086?pt=LH_DefaultDomain_3&hash=item35ea2d7fde
Co do serwisu to daj sobie spokój. Za wykładzinę bagażnika zakrywającą koło zapasowe zawołali 1180zł!!! Od tamtej pory już nie dzwonię do serwisu jak nie muszę.
[ Dodano: 2015-06-06, 10:54 ]
janusz, zgadzam się. Chyba dlatego, że na naszym rynku same podróbki krążą. Jakiś czas temu kupiłem castrola racing z Niemiec. 2 światy. To nie jest ten sam olej, który można kupić u nas. Choć fakt faktem, że do Gulf-a racing nie ma polotu.
Witam. Myślałem ze Castrol to dobra firma jak na olej dlatego kupywałem, pytałem tu na forum jaki najlepszy olej kupować, ale nie dostałem odpowiedzi. Mówie kupiłem auto w październiku 2014 z przebiegiem 141 000 obecnie mam jakies 155 000 już drugi raz wymieniałem olej na 5W40 staram się często przynajmniej co 8 000 km chyba lepiej częściej niż później mam te stuki podczas przyspieszania ale tylko do momentu rozgrzania chyba ze postoij z 10 min. Przy aparacie zapłonowym nic nie grzebałem, dużo osób mówi mi żeby tylko wymienić sam napinacz a nie cały zestaw. Sam nie wiem co mam robić, dzisiaj drugi raz sćiągnełem pokrywe zaworów przy gorącym silniku i łańcuch odziwo był napięty bez luzów po oględzinach koła zębate i łańcuch całkiem niezłe. Tak poza tym jeżeli w serwisie proszę o podanie mi ceny oraz firmy porządnego ORGINALNEGO zestawu rozrządu to co to za serwis wciskający polski łańcuch i holenderski napinacz i slizgi za prawie 1500 zeta.
Proszę poprawić.
Janusz
Proszę poprawić.
Janusz
Ostatnio zmieniony 2015-06-06, 17:44 przez TOMCIO, łącznie zmieniany 2 razy.
TOMCIO, powiem tak - zrób płukankę silnika i zalej dobry olej. Wymiana oleju co 8kkm bardzo dobra decyzja - tak trzymać.
Jeśli łańcuch jest napięty i nie wisi to jeździłbym dalej. Lej tylko dobrą oliwę.
Jeśli łańcuch jest napięty i nie wisi to jeździłbym dalej. Lej tylko dobrą oliwę.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
TOMCIO, 7 stron czytania o olejach i płukankach:
viewtopic.php?t=13837&start=0
Zacznij od tego, tam było wszystko na temat marek powiedziane.
viewtopic.php?t=13837&start=0
Zacznij od tego, tam było wszystko na temat marek powiedziane.
Podróże małe i duże
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
TOMCIO, dobra oliwa w sensie producent. 0W30 to woda a nie olej. Porządne 5W40 powinno załatwić sprawę. Płukanka to do wymycia resztek badziewnego castrola.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Ok Dzięki to chciałem usłyszeć. Więc zrobie na razie tą płukanke zaleje porządną oliwe i wstrzymam się z wymianą rozrządu, a jak to nie pomorze to chyba naprawdę pozostaje tylko wymiana rozrządu. Dzięki Wielkie
Ostatnio zmieniony 2015-06-06, 20:45 przez TOMCIO, łącznie zmieniany 1 raz.
TOMCIO, tylko przeczytaj dobrze, jakie płukanki lać, żebyś sobie krzywdy nie zrobił.
Pierwsza złota zasada - nie pałuj na zimnym.
Ja, jak odpalam auto i jest zimne, to czekam 2-3 min, żeby sobie popracowało i olej jakoś względnie się rozgrzał. Potem delikatna jazda, ale jak już ma koło 50-60st, to już względnie można mocniej pociskać.
Pierwsza złota zasada - nie pałuj na zimnym.
Ja, jak odpalam auto i jest zimne, to czekam 2-3 min, żeby sobie popracowało i olej jakoś względnie się rozgrzał. Potem delikatna jazda, ale jak już ma koło 50-60st, to już względnie można mocniej pociskać.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
TOMCIO, dokładnie to samo miałem tzn. rozrząd zgrzytał tylko na zimnym. Po wymianie napinacza objaw zniknął. Póki co tak jak pisał janusz dobra oliwa to podstawa. Przyczyną zgrzytów może być kiepski olej a także ubytki oleju przez nieszczelności. Obejrzyj dokładnie czy przypadkiem w okolicach rozrządu lub z tyłu silnika oleju nie wydmuchuje. Co do oleju używam Gulf-a i złego słowa nie powiem. Tani i dobry. Sprawdziłem niby czołowe marki dostępne na naszym rynku i mówiąc szczerze szkoda kasy i nerwów.
[ Dodano: 2015-06-09, 12:34 ]
Jeszcze jedno. Olej którego używasz 5W40 ma niskooporowy film ochronny uzyskany kosztem trwałości na zerwanie tzn. jak jest zimny to łatwo go zerwać dając po garach. Poczytaj o olejach. Moim zdaniem powinieneś stosować 10W40 chyba, że jeździsz w rejony gdzie temp. spada poniżej -25st.C.
[ Dodano: 2015-06-09, 12:34 ]
Jeszcze jedno. Olej którego używasz 5W40 ma niskooporowy film ochronny uzyskany kosztem trwałości na zerwanie tzn. jak jest zimny to łatwo go zerwać dając po garach. Poczytaj o olejach. Moim zdaniem powinieneś stosować 10W40 chyba, że jeździsz w rejony gdzie temp. spada poniżej -25st.C.
Witam kolegów. Zrobiłem płukanke silnika LM tak jak zalecaliscie zalałem oliwe 5W40 Milersa longlife i niestety nie pomogło. Owszem wycieków brak autko owiele lepiej reaguje na gaz, czarna oliwa zleciała mimo ze miała niecałe 1500 km zrobione ale stukanie jak było tak jest, mam wrażenie ze to jakby bardziej prawej strony silnika te odgłosy tak w okolicach aparatu zapłonowego oraz jakiegoś elektrozaworu obok niego tak wyniknęło z lekkiego ruszania przepustnicą, albo po prostu przenosi po całym silniku. Chyba jednak dla swiętego spokoju wymienie ten napinacz kolega znalazł mi z firmy OYODO za 160 zeta już nic lepszego nie ma.
Witam. Wymieniłem napinacz i bez rezultatów jak klekotał na zimnym tak dalej to samo. Już nie wiem gdzie mam szukac. Spróbuje ruszyc z ciekawości aparatem zapłonowym może faktycznie ktoś cos przestawiał kiedyś jak podpowiedział kolega wcześniej tylko ze silnik by tak idealnie na jałowym nie chodził ze można kieliszek z ... postawić nawet nie drgnie. Albo jeszcze sprawdze układ wydechowy zwłaszcza kolektor może jest jakies mikro pęknięcie i może furczeć. Nie ma jak za bardzo tego sprawdzić bo musi być zimny lub lekko ciepły wtedy jedynka ręczny i lekkie przeciąganie go wtedy jest słyszalne, a na wolnych obrotach po delikatnych ruchach przepustnicą jest to w okolicach czwartego cylindra, aparatu zapłonowego i kolektora wydechowego tak mniej więcej.
[ Dodano: 2015-06-18, 20:31 ]
Witam kolegów. Już wszystko w porządku z moim SR20 w primerce. Panowie nie był to rozrząd tym bardziej napinacz, ani wadliwy olej ale lepiej ze zrobiłem płukanke i zalałem Milersa, nie ruszałem aparatu zapłonowego tak jak planowałem, przypuszczenia padały tez na ciśnienie oleju, padnięty wtryskiwacz a nawet penewke na wale. Były także w między czasie dwie wizyty w warsztacie pierwszy raz w zyciu, jeden doktor piłował auto do odcięcia po czym stwierdził ze nic nie słyszy nic nie widzi, drugi doktor kazał sobie zostawić auto na pare dni i rozbierze serducho to może cos znajdzie. A tym czasem dzisiaj zaglądnełem pod maske odpaliłem popryskałem WD40 tu i tam i swiedziłem malutkie nieszczelności, okazało się ze jest uszkodzona rurka miedziana wychodząca z kolektora wydechowego pod aparatem zapłonowym do prawdopodobnie zaworu EGR ok 20 cm długosci jest pęknięa tuz przy stozku, w połowie swojej średnicy. Zasylikonowałem to przykręciłem, wyjezdzam po paru godzinach z pracy silnik zimny przyspieszm i co CICHTKO nic nie słychać jest OK. Na razie doraźnie to zrobione musze szukac używki lub serwis bo nowej w sklepie nie dostane. Dzięki Wielkie wszystkim za Pomoc. Pozdrowionka
[ Dodano: 2015-06-18, 20:31 ]
Witam kolegów. Już wszystko w porządku z moim SR20 w primerce. Panowie nie był to rozrząd tym bardziej napinacz, ani wadliwy olej ale lepiej ze zrobiłem płukanke i zalałem Milersa, nie ruszałem aparatu zapłonowego tak jak planowałem, przypuszczenia padały tez na ciśnienie oleju, padnięty wtryskiwacz a nawet penewke na wale. Były także w między czasie dwie wizyty w warsztacie pierwszy raz w zyciu, jeden doktor piłował auto do odcięcia po czym stwierdził ze nic nie słyszy nic nie widzi, drugi doktor kazał sobie zostawić auto na pare dni i rozbierze serducho to może cos znajdzie. A tym czasem dzisiaj zaglądnełem pod maske odpaliłem popryskałem WD40 tu i tam i swiedziłem malutkie nieszczelności, okazało się ze jest uszkodzona rurka miedziana wychodząca z kolektora wydechowego pod aparatem zapłonowym do prawdopodobnie zaworu EGR ok 20 cm długosci jest pęknięa tuz przy stozku, w połowie swojej średnicy. Zasylikonowałem to przykręciłem, wyjezdzam po paru godzinach z pracy silnik zimny przyspieszm i co CICHTKO nic nie słychać jest OK. Na razie doraźnie to zrobione musze szukac używki lub serwis bo nowej w sklepie nie dostane. Dzięki Wielkie wszystkim za Pomoc. Pozdrowionka
-
- nowy na forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 2015-05-15, 08:05
- Lokalizacja: Kraków
Witam wszystkich, podłącze się do tematu. Kupiłem od wujka sprawdzoną Primere P11 2.0 131 KM bez LPG z roku 98. Wszystkie naprawy robione na czas, zero parch, zero zniszczeń, przebieg aktualnie około 217 tys. km. Auto kupione w połowie stycznia 2015. Wszystko było ok jednak ostatnio po rozgrzaniu pojawiły się złowieszcze odgłosy z okolic rozrządu typu piłowanio szorowanie. Na zimno przez chwile przy rozruchu słychac szorowanie, po czym cisza i znów się pojawia przy temp. około 80 stopni i jest wyraźnie słyszalne w kabinie i już nie ustępuje. Jest coraz gorzej dlatego przestałem ekspolatować samochód i jutro jak pogoda dopisze pod chmurką mam zamiar wymienić łańcuch rozrządu gdyż to on sprawia wrażenie głównego winowajcy owych odgłosów.
Nie uśmiecha mi się żeby wszystko wymieniać: koła zębate, łyżwe, napinacz no chyba, że po oględzinach okaże się to konieczne, ale to jutro. Silnik zalany przy przebiegu 208 tys. km jakimś DEXOS2 5W30.
Poczytałem o olejach i mam mały mętlik w głowie co dobre, a co nie.
Moje pytanie to czy ktoś z Was miał podobne objawy jak u mnie i czy po wymianie samego łańcucha albo z całą resztą hałas ustał?
na razie nabyłem pancerny łańcuch na miarę od kolegi z forum.
Dziekuję z góry za odpowiedź.
Pozdrawiam
Kamil
Nie uśmiecha mi się żeby wszystko wymieniać: koła zębate, łyżwe, napinacz no chyba, że po oględzinach okaże się to konieczne, ale to jutro. Silnik zalany przy przebiegu 208 tys. km jakimś DEXOS2 5W30.
Poczytałem o olejach i mam mały mętlik w głowie co dobre, a co nie.
Moje pytanie to czy ktoś z Was miał podobne objawy jak u mnie i czy po wymianie samego łańcucha albo z całą resztą hałas ustał?
na razie nabyłem pancerny łańcuch na miarę od kolegi z forum.
Dziekuję z góry za odpowiedź.
Pozdrawiam
Kamil