Witam wszystkich,mam Primerę WP11.144 1.8 16 V 2001. Pojawił się problem z gasnącym i migającym xenonem z prawej strony (str pasażera),zapala się z opóźnieniem,następnie gaśnie,po wyłączeniu i ponownym zapaleniu działa chwile (czasem dłuższą) i gaśnie znów i miga nie mocno ale miga. Przejrzałem już wszystkie fora i możliwości i nie mogę uporać się z tym problemem,dodam ze przetwornica,palnik,starter jest ok bo zamieniałem strony przepinałem na drugą str itd...czy jest jakiś przekaźnik odpowiedzialny za to i gdzie mógłbym go znaleźcć,przychodzi mi do głowy jedynie rozpinanie całej wiązki i szukanie po przewodach,próbowałem też zresetować kompa gdyż pomyślałem ze to mogło by pomóc i że problem tkwi w sterowaniu bo kiedy zmieniałem palniki nie odpiąłem klemy...
Przosze o pomoc.
[P/WP11.144] Problem z Xenonem
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
Własciwie nie sprawdzałem ubytków napięcia, bo nie posiadam żadnego miernika,podpinałem właśnie ową lampę (nie sam palnik tylko calą lampę!), na drugą stronę pod kostki od lampy na stronie od kiery i działa normalnie nic nie mrugało i odrazu wystartowała,czyli wiem ze jest napewno ok.Zacząłem dziś grzebać przy przekaźnikach, dzeszcz mi to nieco utrudniał i długo to nie trwało,niestety na deklu od puchy nie mam rozpiski bo ktoś ją tak pucował ze sie zmyły napisy i nie mam pojęcia który przekaźnik jest od czego, ale wydaje mi sie ze odpowiedzialny jest za to któryś z przekaźników ,albo coś w kablach, zaczałem pukać i ruszać nimi i lampa zaświeciła się a przekaźnik zaczą piszczeć ale lampa dalej mruga.
No to do D...robota bez miernika- w elektryce to podstawa, kup w market. Łatwo byś sprawdził gdzie strata na( + )czy na masie(-)i ew.dokoptować dodatkową mase z aku na lampy. Ale teraz jak chcesz to na farta wymień piszczący(?)przekaźnik i oczyść uprzednio jego styki, sprawdz połączenie. I tu w sumie trzeba bby sprawdzić miernikiem czy prawdłowo ma zasilanie(+ i -), oraz bezpiecznik.
P.s.nice-wawa słusznie wytropiłeś, tylko że jeśli przekładał całą lampe na strone to pewnie razem z żarnikiem-i pisze że było ok.
P.s.nice-wawa słusznie wytropiłeś, tylko że jeśli przekładał całą lampe na strone to pewnie razem z żarnikiem-i pisze że było ok.
WOLNOŚĆ -TO WSZYSTKIE ZIELONE ŚWIATŁA NA DRODZE!!!
pierwsza rzecz jaką zrobiłem to zamiana palników stronami
.Jutro jak znajde chwile to ogarne sprawe z miernikiem ale wydaje mi sie jednak ze to gdzieś na wiążce mi ucieka, przekazniki zamieniłem miejscami bo są tam 3 takie same sztuki 25230 9F920...niezbyt to pomogoło.jutro wypne puszke i zobacze co tam sie dzieje od spodu i sprawdze miernikiem wartości...aczkolwiek nadal nie wiem który przekaźnik jest od czego,podejrzewam właśnie te niebieskie
Mam nadzieje ze jutro juz bnd wiedział wiecej.Dzięki za sugestie panowie.

Mam nadzieje ze jutro juz bnd wiedział wiecej.Dzięki za sugestie panowie.