?) porysowała moją" lalkę ".Tylny błotnik i drzwi do malowania (rysy w formie " Zorro " miejscami do gołej blachy
Malować czy jeździć z tak paskudnie oszpeconym autkiem
?Lakier oryginał ,to zawsze oryginał.
Jednak zdecydowałem malować i pojawił się problem - potrzebny dobry lakiernik.
Z polecenia otrzymałem kontakt , który szczerze polecam .
Profesjonalnie ,niedrogo - termin odbioru auta wydłużył się co prawda o dwa dni.
Jednak w ramach rekompensaty otrzymałem paczkę firmowej kawy na przednim fotelu .
Żyję już trochę na tym świecie jednak kawa w formie przeprosin za opóźnienie od fachowca to
Polecam
!Potrzebny kontakt - Pisz na pw.
