udało mi się nabyć króciec z 4 świecami żarowymi od Diesla) chyba peugota), plan mam taki aby zamontować to przed parownikiem LPG lub nagrzewnicą kabiny- w sumie to umiejscowienie mnie najbardziej nurtuje- dlatego proszę o pomoc i dyskusje.
Co do elektryki- Posiadam niewykorzystany przycisk alarmu w tunelu środkowym.
Zmontowałem małą płytkę w której znajduje się zestaw elementów które- Powodują włączenie układu przez impuls, układ wyłącza się przy osiągnięciu około 60 stopni płynu chłodniczego- regulowany potencjometrem zakres. Dodatkowo na wejściu zasilania płytki będzie zainstalowany bi metaliczny termoregulator który nie pozwoli na działanie układu jeżeli temp cieczy będzie większa niż 60- Choć pisząc ten post nachodzą mnie inne koncepcje rozwiązania i uproszczenia sterownika.
Druga sprawa to 4 świece żarowe- chcę aby układ załącza pary w odstępie czasowym- ale na to jest patent z tranzystorem opornikiem i rezystorem
Obciążenie jednej świecy to oko 12 A więc mogło by zdrowo kucnąć przy włączeniu na raz ponad 40A- zasilanie będzie z bezpiecznika CA 80A.Dodatkowo w Kabinie posiadam już zamontowany termometr odpowiadający za parownik LPG, oraz wskaźnik napięcia
![:]](./images/smilies/kwadr.gif){kind=small}
. Zresztą komplecik świec żarowych to jakieś 60-70A ciągnie. Załóżmy, że świeca ciągnie 10A, zasilanie 12W - to już jest 120W 
