Oto moja strzała.
Model: PRIMERA P11 TOP SPORT
Rocznik: 1998
Silnik: SR20DEH
Moc: w dowodzie 110kW (150KM)
Wyposażenie: jak GT, z tym, że 4 poduchy
Przebieg: chyba nieistotny, ale jak przystało na samochód z zachodu 186000 było w momencie kupna. Niedawno wybiło 200000.
To co już ogarnięte to:
Blacharka: wstawienie dwóch łatek w podłodze przy progach od strony kierowcy i pasażera i zabezpieczenie całej podłogi. Zgnił prawy przedni błotnik ale zakupiony już drugi w świetnym stanie. Schodzi lakier bezbarwny z drzwi kierowcy i pasażera z tyłu lewa strona.
Zawieszenie: powymieniane wahacze górne, łączniki stabilizatora, końcówki drążków, sworznie wahaczy i to na razie tyle, trzyma się kupy póki co a niedługo wpadnie poliuretan. Amorów nie ruszałem bo wypluły 86% przód, 70%tył. W kolejce czekają sprężynki Lesjofors -40mm przód, tył na których toczył się kolega Spokojny, a później Dakaringo

Silnik: póki co całkowita seria, do której mam nadzieję nie dotknął się żaden tuningowy madafaka

Układ wydechowy:
Zrobiony cały wydech 2,5'' od kolektora do samego końca, kolektor SSAC 4-2-1, tłumiki RM MOTORS przelotowe. Dzięki MacGayver

Układ dolotowy: seria…
Koła: BBS RX 17” na kapciach 215/40
Oto kilka fotek:





Silnik wkrótce umyje


