Klub zrzeszającym miłośników marki nissan. Dzielimy się informacjami na temat nissana, udzielamy porad, organizujemy spoty lokalne jak również zloty ogólnopolskie. Łączny nas wspólna pasja do marki.
w sumie przeorałem całe forum, i mam problem z moją primerką, ogólnie jest tak, jak kierownicą skręcę delikatnie w prawo podczas jazdy to słysze takie ciche stuki , stuk stuk stuk częstotliwość częsta do tego regularne , odbije delikatnie kierownicą aby mieć koła na "prosto" przestaje pukać.. i nie wiem gdzie szukać przyczyny jakoś pół roku temu było wymienianie prawie całe przednie zawieszenie, górne wachacze drążki końcówki itp 2x przegub, do tego łączniki stabilizatora ( tak tak mazury piękne krainy z cudownymi drogami ) i martwię się co to może być.. przy dodawaniu gazu jakby te stukanie ustępuje, czy to może być wina opon? klocków? tarcz? może przeguby wadliwe? może półośka już się ze mną żegna??
pozdrawiam i stawiam bro za trafną podpowiedź na zlocie
właśnie przegub odpada bo
1. na parkingu cisza
2. dzieje się to tylko w trakcie jazdy z prędkością około 70+ ( przy 120 jest cisza )
3. przeguby mają po 6 miesięcy są nowe ><
Jest jeszcze wersja
-stuk, stuk
-kto tam?
-panewka
Lub
-stuk, stuk
-kto tam?
-ygrek
To że wymieniane nie musi znaczyć że dobre a które były wymieniane wewnętrzne czy zewnętrzne
U mnie ten sam wlatuje
Ja miałem walniety wewnętrzny prawy przy skręcie łuku w lewo było stuk, stuk ale skręt w prawo i cisza. Pamiętam jak jechałem np prosto u było stuk to szarpniecię kierownicą i cisza
Maniek a żebyś wiedział że zalecę ogólnie kiedyś mechanik jak miałem honde 1.6 vtec 5 gen mówił mi że strasznie cieżko jest stwierdzić uszkodzony przegub wewnętrzny.. w poniedziałek pojade na szarpaki może coś będzie bardziej wiadomo..
i to jednak przegub wewnętrzny raczej na 100% do pompowałem opony dzisiaj i ogólnie strasznie się to nasiliło.. cuż czeka wymiana.. ale chyba skrzyni nie ma potrzeby wyjmować co dużo jest z tym zabawy? szkoda że pogoda nie sprzyja do napraw na otwartym kanale WIOSNO zapraszamy i jak dodaje gazu to wydaje mi się jakby ten dźwięk ustępywał..
Skrzyni nie trzeba wyjmować. Przegub wew. podejrzewam , że trochę kosztuje. Ja kupiłbym chyba drugą półoś kompletną i wymienił. Można też dać przegub do regeneracji.
BYŁA - PRAWDOPODOBNIE NAJSTARSZA P10 W POLSCE
JEST - Saab 9-5 , 2.0t , 1997 rok , na wypasie , wydech 2,75 " na razie tylko , będzie więcej
w sumie na allegro patrzyłem że całość z półośką 200zł.. to nie majątek w sumie myślałem że jest gorzej.. nie no kierownicą nic nie trzepie, chyba trzeba będzie po prostu wsadzić ręce w smar
u mnie sie to pojawilo 3 dni temu. Winna peknieta oslona przegubu zewnetrznego. Nalezy przegub wymontowac, wymoczyc w ropie, nasmarowac i zalozyc nowa oslone jak nie jest oczywiscie juz zniszczony w sroku. Ze wymieniles przegumy pol roku temu to nic nie znaczy.. mogl byc wadliwy albo ci pekla juz oslona. Ja sie biore w srode za reanimacje
U mnie stawiam na przeguby zewnętrzne i bardzo jestem zly, ale pewnosci nie mam. Jest zima i czasem sobie poodgarniam parkingi, jakies łuki bokiem i te sprawy. Nie nazywam tego driftem, ale pobawic sie mozna. Im mocniej skręce kierownica niezaleznie czy w lewo czy w prawo to tlucze niesamowicie jak przeguby, jak wcisne sprzeglo to przestaje a fura dalej w kolko jedzie. Na prosto cisza jak jest sucho tez ok. Wymienialem wszystkie 4 przeguby razem z wałkami, wszystko osobno kupowałem, gumy oczywiscie tez nowe. Do tego wszystkie tuleje wahaczy dolnych i gorne cale nowe + nowe łączniki stabilizatora, nowe łożyska kół i zwrotnic. Wszystkie części z górnej półki. Na przeglądzie wszystko ok. Wadliwe przeguby? Wewnętrzne mam driveshaft a zewnetrzne ruville. Same wałki osi są bez tych gumowych tłumików drgań, ale chyba w 2 miesiące przez brak tego tłumienia by mi nie rozwaliły przegubów. Przy kręceniu się w kółko najbardziej słychać i buksowaniu jednoczesnie na śniegu. Jakieś pomysły? Jak to zdiagnozować z większą pewnośćią? Mam na stanie stare oryginalne przeguby w całkiem niezlym stanie (troszke pukały na rondzie) , ale nie chce mi sie znow ich przekładac.