[K11] reklamacja naprawy Jak? oraz inna usterka.
Moderator: mimier
- Kristover86
- wiem o czym pisze
- Posty: 57
- Rejestracja: 2013-01-03, 00:31
- Lokalizacja: Bytom
[K11] reklamacja naprawy Jak? oraz inna usterka.
Witam mam taki problem byłem na przeglądzie i wyszło ze mam luz sworznia wahacza lewa strona,a ten sworzeń wymieniałem 14 dni temu więc pan ze stacji nie wzią mi kasy za przegląd o tyle był dobry i kazał mi pojechac na reklamacje,więc pojechałem zagadałem,powiedzeli mi ze to wina wahacza ze jest do d*py a sworzeń ze nowy a ja tego sworznia ani tego ze robili to na oczy nie widziałem,więc tam jadę na 8 rano z reklamacją ciekawe co zrobią i teraz pytanie co z tym zrobić jak nic nie zrobią iść na policje,sprawę im zrobić o oszustwo bo to jest tak jak by mi wyciągli i pokazali stary sworzeń i ten sam wsadzili i kasa i cześć a drugie pytanie mam pordzewiałe przewody hamulcowe,można to jakoś uratować,pomalować itp. Czy nowe tylko ze nowe drogie z robota coś około 450zł szok
Przecież ja miałem to wymieniane niby około 16 dni temu,to nie możliwe ze znów luzy to ja bym musiał śmigać po lasach lub polach,lub mega dziurach,oni twierdzą ze to nie wymienne że cały wahacz trzeba nowy a na stacji gościu mi gadał ze wahacz ok tylko sworzeń,a w sklepach full sworzni to jak by to wymienne nie było to by nie sprzedawali, jak by nie ten sworzeń i przewody hamulcowe to by mi przeszło bez problemu badanie techniczne. tak samo ręczy słaby mam na stacji gosciu powiedział ze trzeba go częściej używać i będzie ok no nie wiem jak pociągne go na asfalcie na max to trzyma może to wina ze mikra lekka i ma lekki tył
Przecież ja miałem to wymieniane niby około 16 dni temu,to nie możliwe ze znów luzy to ja bym musiał śmigać po lasach lub polach,lub mega dziurach,oni twierdzą ze to nie wymienne że cały wahacz trzeba nowy a na stacji gościu mi gadał ze wahacz ok tylko sworzeń,a w sklepach full sworzni to jak by to wymienne nie było to by nie sprzedawali, jak by nie ten sworzeń i przewody hamulcowe to by mi przeszło bez problemu badanie techniczne. tak samo ręczy słaby mam na stacji gosciu powiedział ze trzeba go częściej używać i będzie ok no nie wiem jak pociągne go na asfalcie na max to trzyma może to wina ze mikra lekka i ma lekki tył
- killer2000
- fanatyk nissana
- Posty: 2169
- Rejestracja: 2010-09-06, 12:57
- Lokalizacja: Łódź
sworzeń idzie zobaczyć czy nowy jest czy stary swoją drogą z mechanikami to jest różnie zazwyczaj chcą cię wyruchać bez mydełka do czysta człowiek się nie zna i dupa zbita trzeba patrzyć na ręce
[ Dodano: 2013-01-25, 07:59 ]
przewody hamulcowe 121
http://allegro.pl/przewody-hamulcowe-ni ... 44055.html
[ Dodano: 2013-01-25, 07:59 ]
przewody hamulcowe 121
http://allegro.pl/przewody-hamulcowe-ni ... 44055.html
Honda boy: "NO! How can I lose to a Nissan!? I got vtec w/ 200+ hp... What? Torque, you say?? WTF is 'torque'?"
- Kristover86
- wiem o czym pisze
- Posty: 57
- Rejestracja: 2013-01-03, 00:31
- Lokalizacja: Bytom
no tak to jest i byłem właśnie u nich rano i lipa wałek stwierdzili ze sworzeń nowy i wina wahacza ze za dużą dziure ma wahacz i luzy są,dziure to on ma chyba w dupie za dużą masakra i przestroga dla kierowców z Bytomia i okolic nie jeździjcie do tych oszustów Auto Serwis Polmozbyt Bytom Szombierki Adolfa Piątka 9 41-907 Bytom brak słów wyjedzecie w majtkach zdupczonym autem.
To powinni kazać Ci kupić cały nowy wahacz. Swoją droga ciekawe czy oni tego nie zepsuli wyjmując sworzeń. Ktoś kiedyś młotkiem wyklepywał i uszkodził wahacz. Taka rzecz na prasie i jak widzę, że ktoś nie ma prasy to mu nie pozwalam robićno tak to jest i byłem właśnie u nich rano i lipa wałek stwierdzili ze sworzeń nowy i wina wahacza ze za dużą dziure ma wahacz
- Kristover86
- wiem o czym pisze
- Posty: 57
- Rejestracja: 2013-01-03, 00:31
- Lokalizacja: Bytom
no nie wiem ja nie widziałem jak to robią i czy to wogóle robią ciemny jestem z tego jak ach,pokazali mi sworzeń rozebrany ze to ten zdupczony i ze ten mój nie pasuje co miałem kupiony pojechali po nowy ale ja nowego na oczy nie widziałem a wahacz kazali na mój koszt wahacz i robota za wahacz wołał 200zł i 100zł robota a ze zjebali to pikuś
- radziejwwl
- fanatyk nissana
- Posty: 1593
- Rejestracja: 2009-12-10, 18:09
- Lokalizacja: Wołomin
Ja rozumiem zdenerwowanie , ale rozczytać to co piszesz , to masakra jest
, zdejmij koło zobacz jak ten wachacz wyglada . Czy nie poobijany przy sworzniu .

viewtopic.php?p=258066#258066 - Moja turbawka 

- Kristover86
- wiem o czym pisze
- Posty: 57
- Rejestracja: 2013-01-03, 00:31
- Lokalizacja: Bytom