[100NX] Gaśnie i trochę dymi

bogib184 · Post autor: **bogib184** » 2012-08-08, 13:40

Cześć, piszę w imieniu młodszego brata, który jest posiadaczem 100NX z 1991 roku na gaźniku 1.6 motorek, sama benzyna. Problem taki, że auto miało taki moment przyduszenia podczas ruszania - bardzo wnerwiająca sprawa, jak chce się trochę zebrać podczas włączania się do ruchu, czy na światłach, jest przyduszenie i może być bum

Samochód stał ponad miesiąc nieodpalany i teraz bardzo się to nasiliło - po prostu problem z ruszaniem jest ogromny, gaśnie, jak odpali - chwilę popracuje i gaśnie, ciężko odpala, pracuje ogólnie nierówno i prycha z wydech, trochę kopci, ale raczej śmierdzi benzyną nieprzepaloną. Na dodatek wysiadł nagle czujnik temperatury - chodził i w sekundzie kaput. Świece dobre, przewody również, filtry ok. Jakieś sugestie Koledzy ?

MlodyLDZ · Post autor: **MlodyLDZ** » 2012-08-08, 13:46

A może gaźnik do regulacji?

majchrzok · Post autor: **majchrzok** » 2012-08-08, 14:02

ściągaj puche od filtra powietrza i wymienia podciśnienia wszystkie jakie widać. dodatkowo kupuj sprej do czyszczenia gaźników i psikaj w każdą dysze jaką się da.
jak auto stało to zapewne jak pisze przedmówca problem tkwi w samym gaźniku.

bogib184 · Post autor: **bogib184** » 2012-08-08, 14:07

Podciśnienia sprawdzone, tylko tak jak wcześniej napisałem - miał to przyduszenie już wcześniej, jak był użytkowany regularnie, teraz na zimnym jest tragedia, jak się rozgrzeje - lepiej, ale parkocze i delikatnie strzela sobie w wydech, nieładnie pracuje.

majchrzok · Post autor: **majchrzok** » 2012-08-08, 14:09

to mowie, weź kup sprej z preparatem do czyszczenia gaźników i psikaj w niego w każdą dysze.

bogib184 · Post autor: **bogib184** » 2012-08-08, 14:16

A pytanie: czy gaźnik z sunny 1.4 pasuje do tego silnika 1.6 ? Podejrzewam może pompka paliwa coś słabo daje...

scubzik · Post autor: **scubzik** » 2012-08-08, 14:27

bogib184, pierwsze czynności to :
sprawdzenie całego układu zapłonowego - palec, kopułka, kable , moduł
sprawdź też podciśnienia przy gaźniku ..(może rurka strzeliła i łyka lewe powietrze). Jeśli masz gaz to zerknij czy nie podaje jednocześnie gazu i PB..(objaw - tak bogata mieszanka że auto prycha i strzela a nie jedzie).
Potem sprawdzenie dolotu, czyszczenie rur i gaźnika
Jeśli gaźnik - to od 1,4 pasuje .. ale są minimalnie mniejsze dysze . Może zawiesił się regulator mieszanki - ten elektroniczny. Trza zdjąć górę gaźnika i delikatnie wsio oczyścić..

Patrz temat /b] viewtopic.php?t=657

bogib184 · Post autor: **bogib184** » 2012-08-08, 16:53

Wszystko sprawdziłem z tego co napisałeś... niestety - przy dodaniu gazu strasznie się dusi, puszcza dyma i ma problem z wolnymi obrotami (strasznie nisko są, a przeważnie gaśnie). Pozostaje pewnie podmieniać elementy, bo już to co można było w domu popatrzeć zostało zrobione, za wyjątkiem czyszczenia i tego regulatora. Zobaczę, co jestem w stanie jeszcze wymyślić...

[ Dodano: 2012-08-13, 19:45 ]
Ciekawa sprawa - benzyna została wypompowana, zalana świeża Pb i śmiga

icek25 · Post autor: **icek25** » 2012-08-18, 14:18

kolego musisz poprstu jechać do gaźnikowca to rozwiązanie bylo by najlepsze,a poza tym t mialem bardzo podobne objawy i na moje oko nie masz opprostu wyregulowanego gaźnika,oczywiscie mówie tu jesli wymieniłeś weżyki podciśnienia i ogolnie gaźnik.

Gażniki maja tendencje do rozregulowania sie tak o

radzil bym Ci też przepalić go do czerwonego pola,zawsze to go przepali w środku i odetka co nie co,

majchrzok · Post autor: **majchrzok** » 2012-08-18, 22:13

no to napisze przypadek z którym miałem teraz doczynienia. znajomy ma P10 z DS;em na pokładzie i oczywiście ma problem- obroty. spadały z 900 na 400 że auto prawie przygasało. Troche serca i czasu i co? obroty trzyma jak seria nakazuje! co zrobiłem? standardzik- gaźnik wyczyszczony sprejem do tego przeznaczonym, podciśnienia wymienione, zaworek zwtrony zmieniony, dolot uszczelniony, całość mechanizmu znajdującego się przy gaźniku wyczyszczona i przesmarowana i auto śmiga. do pełni szczęćia przydałoby się wymienić uszczelke pod gaźnikiem, bo niestety lekko się tam poci... także jak ktoś ma problemy z obortami to polecam wykonać podobne czynności.
dodam iż w puszce filtra powietrza jest jakiś taki "pierdolnik" tzn elastyczna blaszka zakończona czymś w rodzaju gumy. ta końcówka MUSI dolegać do wystającej z puchy rurki, bo inaczej będzie gubił obroty.

scubzik · Post autor: **scubzik** » 2012-08-19, 09:36

majchrzok pisze:dodam iż w puszce filtra powietrza jest jakiś taki "pierdolnik" tzn elastyczna blaszka zakończona czymś w rodzaju gumy. ta końcówka MUSI dolegać do wystającej z puchy rurki, bo inaczej będzie gubił obroty.

a to nie jest bimetal przełączający dolot "zimny-ciepły" ?

icek25 · Post autor: **icek25** » 2012-08-19, 20:25

a mozesz majchrzok jakieśfoto zapodać tego bimetalu? bo to mnie zaciekawilo,bo chyba nie widziaem takiegos to dziwactwa

majchrzok · Post autor: **majchrzok** » 2012-08-19, 20:45

nie wiem co to jest i nie wiem jak to sie nazywa

wiem że nawet w momencie gdy odłączycie podciśnienie od puchy ( te które jest między gaźnikiem a ścianą grodziową) auto pływa na obrotach. wystarczy zatkać to palcem auto zaczyna pracować poprawnie.
osobiście u siebie w NX mam to zaślepione gdyz nie posiadam standardowej puchy filtra. . .

bogib184 · Post autor: **bogib184** » 2012-12-01, 08:18

Cześć Koledzy, już kiedyś opisywałem problem, ale niestety w międzyczasie nie udało się go usunąć. Auto po odpaleniu dość mocno kopci, ale nie od razu

!, dym jest na zimnym dość intensywny, mocno śmierdzi benzyną. Auto odpala od strzała, chodzi na wolnych moment - powiedzmy 15 sekund bez dymienia, nagle zaczyna się kopcenie i śmierdzi z wydechu paliwem, po lekkim dodaniu gazu auto jak by nie pracowało na wszystkich cylindrach (może go zalewa, czy coś

). Wsiadam do auta, próbuję ruszyć a auto gaśnie, żeby ruszyć muszę go mocno przygazować.

Co zrobiłem:
- wszystkie podciśnienia, kable, kopułka, świece, palec.
- pompka paliwa podaje, zresztą mam na podmianę z drugiej setki

Co zauważyłem:
- jak by przybyło oleju, ale ni płyn, tylko olej śmierdzi benzyną (EGR jest), i tak główkuję, że może go przylewa mocno na zimnym i jakoś to wpada do silnika.
- po rozgrzaniu auto pracuje normalnie i śmiga jak należy.

Za wszelkie sugestie bardzo dziękuję.

scubzik · Post autor: **scubzik** » 2012-12-01, 09:51

bogib184, gaźnik? przelewa go. jeśli kopcenie jest na czarno i zaczyna się dławić .. to to .. właśnie sam takie coś przerabiam .. osobiście obstawiam awarię elektrozaworu mieszanki paliwowej .. u mnie (wg. relacji mechanika) pomogła zmiana gaźnika
Jeszcze będę testował co i jak . ale to raczej to

bogib184 · Post autor: **bogib184** » 2012-12-01, 10:09

Druga setka stoi na podwórku i szkoda jej rozbebeszać, bo jeden kielich trochę usiadł, ale technicznie... petarda, a jak gaźnik zwalę, to już będzie po nysce

a chcemy ją postawić na nogi, bo co 2 setki, to nie jedna

Gaźnik był u jakiegoś pseudo speca podejrzewam (tak poprzedni właściciel prawił

), ale są Spece i Szpece

scubzik · Post autor: **scubzik** » 2012-12-01, 10:16

bogib184, generalnie każdy gaźnikowiec ogarnie ten gaźnik ale wyłącznie mechanicznie .. Niestety dla większości "fachmanów" nasze gaźniki (NIKKI) to czarna magia .. bo sterczy z nich za dużo kabelków. .Japończycy trochę przedobrzyli temat.. Generalnie . dobra rada - szukaj gaźnika bez elektroniki (tego, który nie jest sterowany pośrednio sondą lambda) i taki montuj ..

mimier · Post autor: **mimier** » 2012-12-01, 12:08

bogib184 jak Ci się wymieszał olej z benzyną a auto masz na gaźniku to podmień pompę paliwa jak masz możliwość bo może tam Ci się te płyny mieszają...

bogib184 · Post autor: **bogib184** » 2012-12-01, 12:38

Podmieniałem, niestety problem pozostał. Wiem, że gaźnik regulował jakiś Szpenio i od początku kulał. Teraz zimno, dochodzi ssanie i lipton...

FORUM NISSAN ZONE

[100NX] Gaśnie i trochę dymi

[100NX] Gaśnie i trochę dymi

[100NX] Dymi na zimnym, nie ma siły przy ruszaniu