[P/WP11.144] Drgania, wibracje od silnika SR20

[nobange]

Mam dość dokuczliwy problem z silnikiem SR20DE, otóż odczuwam drgania zarówno na postoju, jak podczas jazdy. Wibruje drążek zmiany biegów, czuję to też na kierownicy i na pedale gazu. Przy ostrzejszym przyspieszaniu mam po prostu masaż prawej stopy. Ponadto od tych wibracji buczy w kabinie. Dodając gazu na postoju czuć jak wraz z obrotami przechodzą przez nadwozie fale rezonansu. Wymieniłem poduszkę silnika przednią za chłodnicą bo była nadpęknięta (ale nie całkiem zerwana), lecz praktycznie bez efektu. Pozostałe poduszki były oglądane przeze mnie i mechaników, są sprawne i nie przenoszą drgań (przynajmniej na dotyk), przednia jak mi się wydawało przenosiła te drgania i dlatego wymieniłem na nową, teraz jest tak samo. Przykładając rękę do jej zewnętrznej części czuć drgania. W ogóle są one z zewnątrz najbardziej wyczuwalne z przodu auta - pas przedni, chłodnica. Zaczynam myśleć, że to nie poduszki. Czy coś źle ustawione w silniku może powodować, że się on trzęsie i nawet sprawne poduszki przeniosą to na nadwozie? Zapłon, rozrząd, wtryski? Ogólnie co do kultury pracy silnika wśród mechaników nie było zastrzeżeń, moc jest, tylko przez te wibracje aż mi się nie chce go wkręcać na wyższe obroty.

[Nissan p11 TD]

Ja mama to samo w starszej generacji primery 20TD - te samochody poprostu tak mają i trzeba sie do tego przyzwyczaić.. Ja uważam osobiście te samochody za niewypały i kompletne tandety.. co chwile coś się psuje, atuo jest delikatne i trzeba sie z nim obchodzić jak z jajkiem.. dasz więcej gazu by ruszyć z bata to coś się urywa, nie zmienisz koła delikatnie to ci sie tarcza hamulcowa przestawi (na syfie) i bije, opony tnie bo co chwile leży któryś wahacz i to odpalanie w zimie.. - masakra.. mi znów zamarzł.. a od wibracji karosarzu szyba mi pękła pewnego pięknego mroźnego poranka.. te auta to lipa.. I wiem że zaraz mi tu wytoczą ciężkie działa fani marki i klubowicze.. ja do nie należe i nie rozumiem ich fascynacji tą kupą rupiecia.. niegdy więcej nie kupie auta tej marki.. Tobie też nie polecam, zresztą sam widzisz co to za g...o.

[bombel]

Zaczynam myśleć, że to nie poduszki. Czy coś źle ustawione w silniku może powodować, że się on trzęsie i nawet sprawne poduszki przeniosą to na nadwozie? Zapłon, rozrząd, wtryski? Ogólnie co do kultury pracy silnika wśród mechaników nie było zastrzeżeń, moc jest, tylko przez te wibracje aż mi się nie chce go wkręcać na wyższe obroty.

A możesz nagrać jakiś filmik?? MOże to mocowanie skrzyni. Sprawdzałes je??

Nissan p11 TD,

SR20 to benzyna

Ja uważam osobiście te samochody za niewypały i kompletne tandety.. co chwile coś się psuje, atuo jest delikatne i trzeba sie z nim obchodzić jak z jajkiem.. dasz więcej gazu by ruszyć z bata to coś się urywa, nie zmienisz koła delikatnie to ci sie tarcza hamulcowa przestawi (na syfie) i bije, opony tnie bo co chwile leży któryś wahacz i to odpalanie w zimie.. - masakra.. mi znów zamarzł.. a od wibracji karosarzu szyba mi pękła pewnego pięknego mroźnego poranka..

Sorry ale musiałes trafic na jakieś zajechane auto. Wahacze pierwszy raz wymienione przy 190tyś km, półoś urwałem, ale to wada fabryczna, która można wyeliminować wycinając gumy. Obecnie mam 272 KM i ani przeguby mi nie padają ani opon mi nie tnie.

A na koniec nie rób OT

[nobange]

No tak, benzyna nie powinna się tak telepać jak diesel. Powróciło do mnie wrażenie, że to poduchy są zbyt miękkie i pozwalają silnikowi na za wiele ruchu. Naprowadziło mnie ta tę myśl zachowanie auta przy puszczeniu a następnie dodaniu gazu. Silnik chyba za bardzo się "ugina" i szarpie autem zanim po dodaniu gazu zacznie przyspieszać.
Na razie mam plan żeby wymienić pozostałe 3 poduszki silnika, żeby mieć pewność że drgania to nie ich wina. Ciężko je zdobyć. Z firmy SRL są dostępne:

Przednia (tę już wymieniłem)
od strony rozrządu - jako całość za jakieś 86 zł.

Pozostałe dwie raczej tylko serwis (nie skuszę się, koszty) lub TedGum (same wkłady) też ok. 85 zł /szt. i te chyba zakupię. Jest jeszcze firma 4Max mają tylną poduchę ale opinie o produktach tej firmy mnie odstraszyły.

[ Dodano: 2011-03-18, 20:31 ]
Ok więc poduszki wykluczyłem, obie boczne wymienione i zero poprawy. Tylna jest w stanie idealnym.

Dziś natomiast mechanik zdjął pokrywę zaworów i stwierdził, że łańcuch rozrządu jest na maksa wyciągnięty. Ja tego na słuch nie potrafię wyczuć, wg mnie nic nie dzwoni. Twierdzi, że to jest przyczyna wibracji - brak synchronizacji między górą a dołem silnika. W jaki sposób można obiektywnie sprawdzić, czy łańcuch rzeczywiście nadaje się do wymiany? I czy gdyby faktycznie tak było, mogło to powodować drgania?

[ Dodano: 2011-03-28, 22:50 ]
Łańcuch coś tam się faktycznie odzywa przy pewnych obrotach na 3 biegu, ale uświadomiono mi, że niemożliwe jest aby powodował tego typu drgania. Na razie obstawiam źle przykręcone koło zamachowe (nie na znaki) lub rozwalone coś w sprzęgle. Z tego co widziałem na allegro, koła zamachowe do sr20 mają raczej symetrycznie rozmieszczone śruby, więc jest możliwa zmiana i mogłaby zaburzyć wyważenie układu wał-zamach.

[VRszosty]

No tak, benzyna nie powinna się tak telepać jak diesel. Powróciło do mnie wrażenie, że to poduchy są zbyt miękkie i pozwalają silnikowi na za wiele ruchu. Naprowadziło mnie ta tę myśl zachowanie auta przy puszczeniu a następnie dodaniu gazu. Silnik chyba za bardzo się "ugina" i szarpie autem zanim po dodaniu gazu zacznie przyspieszać.
Na razie mam plan żeby wymienić pozostałe 3 poduszki silnika, żeby mieć pewność że drgania to nie ich wina. Ciężko je zdobyć. Z firmy SRL są dostępne:

Przednia (tę już wymieniłem)
od strony rozrządu - jako całość za jakieś 86 zł.

Pozostałe dwie raczej tylko serwis (nie skuszę się, koszty) lub TedGum (same wkłady) też ok. 85 zł /szt. i te chyba zakupię. Jest jeszcze firma 4Max mają tylną poduchę ale opinie o produktach tej firmy mnie odstraszyły.

[ Dodano: 2011-03-18, 20:31 ]
Ok więc poduszki wykluczyłem, obie boczne wymienione i zero poprawy. Tylna jest w stanie idealnym.

Dziś natomiast mechanik zdjął pokrywę zaworów i stwierdził, że łańcuch rozrządu jest na maksa wyciągnięty. Ja tego na słuch nie potrafię wyczuć, wg mnie nic nie dzwoni. Twierdzi, że to jest przyczyna wibracji - brak synchronizacji między górą a dołem silnika. W jaki sposób można obiektywnie sprawdzić, czy łańcuch rzeczywiście nadaje się do wymiany? I czy gdyby faktycznie tak było, mogło to powodować drgania?

[ Dodano: 2011-03-28, 22:50 ]
Łańcuch coś tam się faktycznie odzywa przy pewnych obrotach na 3 biegu, ale uświadomiono mi, że niemożliwe jest aby powodował tego typu drgania. Na razie obstawiam źle przykręcone koło zamachowe (nie na znaki) lub rozwalone coś w sprzęgle. Z tego co widziałem na allegro, koła zamachowe do sr20 mają raczej symetrycznie rozmieszczone śruby, więc jest możliwa zmiana i mogłaby zaburzyć wyważenie układu wał-zamach.

Witam.

Udało się coś ustalić w temacie wibracji w P11 ?

U mnie jest to samo - wyraźne wibracje pochodzenie mechanicznego - ale nie powiem na 100% że to od czasu wymiany sprzęgła i zdejmowania koła zam. czy po prostu
nasiliło się z wiekiem samochodu.
Auto wydawało się dość głośne zawsze , ale ostatnio jest gorzej...