[P/WP11.144] ROZRZĄD-naciągnięty łańcuch
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P/WP11.144] ROZRZĄD-naciągnięty łańcuch
Witam
Od pewno czasu mam problem ze spalaniem i słabymi osiągami auta (silnik 1.8).Takie żeczy ja przepływka ,sondy,sterownik,były sprawdzane.Byłem już u dwóch mechaników podpinaliśmy kompa - błąd P0335 ,czyli błąd obwodu czujnika położenia wału.Wymieniliśmy najpierw czujnik,niestety nic to nie dało,więc zostaje tylko rozrząd.Teraz pytanie ,jakiej firmy ten rozrząd kupić ,Hasaki- 430 zł.(komplet),Toyonisa-1050zł.a w aso-Nissanie komplet za 2100zł.Nie znam tych 2 pierwszych firm i prosiłbym o pomoc,może ktoś zakładał już coś takiego do swego auta,lub może polecicie coś konkretniejszego ,bo mam dylemat.Dziękuję z góry za podpowiedzi i pomoc - pozdrawiam .
Od pewno czasu mam problem ze spalaniem i słabymi osiągami auta (silnik 1.8).Takie żeczy ja przepływka ,sondy,sterownik,były sprawdzane.Byłem już u dwóch mechaników podpinaliśmy kompa - błąd P0335 ,czyli błąd obwodu czujnika położenia wału.Wymieniliśmy najpierw czujnik,niestety nic to nie dało,więc zostaje tylko rozrząd.Teraz pytanie ,jakiej firmy ten rozrząd kupić ,Hasaki- 430 zł.(komplet),Toyonisa-1050zł.a w aso-Nissanie komplet za 2100zł.Nie znam tych 2 pierwszych firm i prosiłbym o pomoc,może ktoś zakładał już coś takiego do swego auta,lub może polecicie coś konkretniejszego ,bo mam dylemat.Dziękuję z góry za podpowiedzi i pomoc - pozdrawiam .
Najpierw pojedź do dobrego i uczciwego mechanika, który ten rozrząd obejrzy i stwierdzi czy faktycznie jest do wymiany. Co do Hasaki ludzie montują i nie narzekają choć wiadomo, że nowy rozrząd (w nowym samochodzie z salonu) wytrzyma spokojnie 200 000 km a po wymianie nawet na oryginalny z ASO jak przejedzie 100 000 km (a na ogół nawet tyle nie pohula) to i tak będzie wielki sukces.
Zapytaj logan-a jak mu się sprawuje. On miesiąc temu zmieniał u siebie na Hasaki.
viewtopic.php?t=5203
Zapytaj logan-a jak mu się sprawuje. On miesiąc temu zmieniał u siebie na Hasaki.
viewtopic.php?t=5203
Czujnik wałka też sprawdzałem,jest o.k.,nawet zamieniliśmy czujniki wału z czujnikiem wałka ,troszkę pomogło.Zmieniło się to ,że auto lepiej zapala ,i błąd (P035) pokazuje się przy podłączonym kompie po jakiejś chwili pracy silnika,a wcześniej wyskakiwał zaraz po zapaleniu.Oczywiście błąd był wcześniej kasowany ze sterownika,a jeśli chodzi o przebieg, to mam blisko 200 tyś, przejechane .
A słyszysz łańcuch przy zapalaniu na zimnym silniku?
Jeżeli musisz to wymień na oryginalny ,można dorwać na alledrogo za uczciwe pieniądze - w ASO ciut ponad 1000 zł, do tego napinacz - też polecam oryginalny i pompa wody plus komplet uszczelek i oringów. Nie wiem kiedy olej wymieniałeś ale wymień od razu ale wlej stary i płyn chłodniczy to samo jak masz świeże bo szkoda kasy.
Z takim przebiegiem na liczniku to nie ma co ryzykować - nie wiadomo ile ma naprawdę.
Jeżeli musisz to wymień na oryginalny ,można dorwać na alledrogo za uczciwe pieniądze - w ASO ciut ponad 1000 zł, do tego napinacz - też polecam oryginalny i pompa wody plus komplet uszczelek i oringów. Nie wiem kiedy olej wymieniałeś ale wymień od razu ale wlej stary i płyn chłodniczy to samo jak masz świeże bo szkoda kasy.
Z takim przebiegiem na liczniku to nie ma co ryzykować - nie wiadomo ile ma naprawdę.
jeśli okaże się, że musisz wymienić, to mój znajomy montował u siebie taki rozrząd firmy FAI AutoParts, na razie mówił że bez zarzutu, ale po 2 mies w sumie cieżko powiedzieć ile sie na nim przejedzie... tak czy siak, jest to opcja do rozwazenia.
Jak nie słychać łańcucha to po co chcesz go wymieniać. Rozciągnięty będzie hałasował, wiec pewnie to nie to.seba10001 pisze:Łańcucha nie słychać w ogóle ,ani na zimnym silniku ani na zagrzanym,tak samo cisza na jałowym biegu jak i w trakcie jazdy ,jak makiem zasiał .Olej,filtry i inne płyny wymieniełem 1,5 miesiąca temu (Castrol Magnatec 10W40).Pompa wody, była wymieniona na nową w aso 2 miesiące temu.
BMW E46 320D
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz
Potwierdzam, u mnie te same objawy, błąd P0335, najpierw wymienione czujniki, zdjęta pokrywa, łańcuch wyciągnięty. Zastanawiam się tylko czy przy przebiegu 170 tyś. będę musiał zmieniać też koła. No ale jak rozbiorę to się okaże. Nastawiam się na łańcuch, napinacz, ewentualnie ślizgi. Łańcuch już do mnie leci z USA , ORI za 58 USD, w serwisie 1137 zł. Myślałem nad HASAKI nie powiem cena zachęcająca ale nie widziałem wykonania, a nie chciałbym po 20 000 powtórki.
Jeśli dobrze pamiętam to ten błąd pojawia się również jak nie zgrywają sie sygnały z czujnika na wale z czujnikiem na wałku. Mechanik mi mówił kiedyś że te czujniki potrafią szaleć jak coś się na nie dostanie. Wykręć i zobacz.seba10001 pisze:A skąd wziął się błąd P0335 (błąd obwodu czujnika położenia wału) ?,czujnik wymieniony na nowy i to samo .W nissanie powiedzieli mi ,że to na pewno łańcuch ,ponieważ mieli już takie przypadki,i że wymiana czujnika nic w tej sytuacji,nie pomoże
BMW E46 320D
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz
Witam
Podepnę się do tematu.
Mam P11.144 z silnikiem 1.8 i chyba też mnie czeka wymiana rozrządu. Objaw jest taki, że po przejechaniu kilkunastu kilometrów zapala się check i gaśnie silnik. Potem przez jakieś 10 minut nie jestem w stanie odpalić samochodu. Po odczekaniu i skasowaniu błędu (P0335) znów mogę przejechać paręnaście kilometrów. Wymieniłem czujnik położenia wału (kupiłem nowy) niestety nic to nie pomogło. Wymieniłem również czujnik położenia wałka (na ten wyjęty z dołu) i nadal to samo. Dodam, że nie mam takich objawów jak mała moc, skaczące obroty (chociaż po zapaleniu checka trochę falują na biegu jałowym). Dopóki jest ok. samochód ciągnie równo, wkręca się na obroty, ma moc. Spalanie również jest w normie ok. 13 litrów gazu w mieście (mam gaz sekwencyjny).
Jeżeli to faktycznie rozrząd to mam pytanie, które elementy muszę kupić? Czy taki zestaw (f-my Hasaki): łańcuch rozrządu, płoza 2szt, zębatka 2szt., napinacz wystarczy? Czy są jeszcze potrzebne jakieś dodatkowe elementy, rozumiem, ze będzie potrzebna uszczelka pod pokrywę zaworów i pokrywę rozrządu ale czy coś jeszcze?
pzdr
A i jeszcze jedno, łańcucha w ogóle nie słychać, ostatnio zmieniałem olej i filtry i mechanik też nic niepokojącego nie słyszał. Silnik generalnie pracuje równo i cicho.
pzdr
Podepnę się do tematu.
Mam P11.144 z silnikiem 1.8 i chyba też mnie czeka wymiana rozrządu. Objaw jest taki, że po przejechaniu kilkunastu kilometrów zapala się check i gaśnie silnik. Potem przez jakieś 10 minut nie jestem w stanie odpalić samochodu. Po odczekaniu i skasowaniu błędu (P0335) znów mogę przejechać paręnaście kilometrów. Wymieniłem czujnik położenia wału (kupiłem nowy) niestety nic to nie pomogło. Wymieniłem również czujnik położenia wałka (na ten wyjęty z dołu) i nadal to samo. Dodam, że nie mam takich objawów jak mała moc, skaczące obroty (chociaż po zapaleniu checka trochę falują na biegu jałowym). Dopóki jest ok. samochód ciągnie równo, wkręca się na obroty, ma moc. Spalanie również jest w normie ok. 13 litrów gazu w mieście (mam gaz sekwencyjny).
Jeżeli to faktycznie rozrząd to mam pytanie, które elementy muszę kupić? Czy taki zestaw (f-my Hasaki): łańcuch rozrządu, płoza 2szt, zębatka 2szt., napinacz wystarczy? Czy są jeszcze potrzebne jakieś dodatkowe elementy, rozumiem, ze będzie potrzebna uszczelka pod pokrywę zaworów i pokrywę rozrządu ale czy coś jeszcze?
pzdr
A i jeszcze jedno, łańcucha w ogóle nie słychać, ostatnio zmieniałem olej i filtry i mechanik też nic niepokojącego nie słyszał. Silnik generalnie pracuje równo i cicho.
pzdr
A wiec przebieg jaki miałem to 200 000 tyś. km.Jeśli chodzi o część to kupiłem zestaw firmy Oyodo prawie 1000 zł.,w skład zestawu wchodzi :łańcuch,napinacz,zębatka mała(wał),2 zębatki duże ,ale była potrzebna tylko jedna ,ponieważ drugie koło zębate jest razem z kołem faz rozrządu-było nie wymieniane,w Aso Nissana kosztuje 750 zł. !,jest dostępny tylko orginał,ale jak jest z nim wszystko ok ,to nie trzeba go wymieniać.Łyżwa prowadząca ,i dwa ślizgi,to wszystko.Oczywiście uszczelka pod klawiaturę a pod pokrywę z rozrządu - pasta uszczelniająca.
W silnikach QG18 ,niestety nie słychać naciągniętego łańcucha .
W mojej nysce nie mam cheku,jedynie pod kompem można dopiero zobaczyć ,że jest jakiś błąd,a jeśli chodzi o Twoje (Morus70)objawy z gaśnięciem silnika to nie wiem bo tak nie miałem.
Pozdrawiam.
W silnikach QG18 ,niestety nie słychać naciągniętego łańcucha .
W mojej nysce nie mam cheku,jedynie pod kompem można dopiero zobaczyć ,że jest jakiś błąd,a jeśli chodzi o Twoje (Morus70)objawy z gaśnięciem silnika to nie wiem bo tak nie miałem.
Pozdrawiam.
Mam takie objawy jak morus70, tyle że jeszcze nie gaśnie tylko się dusi i wchodzi tylko do ok 5200 obrotów. Po podmianie czujników, świec, cewek, czyszczeniu przepływki, kontroli ciśnienia paliwa, kontroli szczelności układu powietrza, kontroli EGR, sond lambda nic się nie zmieniło. Wydałem 160zł na kontrolę u Polodego w Przeźmierowie k/Poznania, gdzie potwierdzili przypuszczenia.
Teraz muszę naorać kase, więc trochę potrwa zanim napiszę o efektach wymiany rozrządu.
Teraz muszę naorać kase, więc trochę potrwa zanim napiszę o efektach wymiany rozrządu.
Czas primery dobiegł końca - nadeszła epoka xtraila
Cześć
U mnie to jednak nie był rozrząd. W końcu trafiłem do mechanika, który trafnie zdiagnozował usterkę. Pomogła ponowna wymiana czujników (tym razem dwóch) oraz przepływomierza. Czujniki zostały kupione oryginalne (poprzedni kupiłem na allegro, nowy też miał być niby oryginalny), przepływomierz produkcji Boscha.
Od wymiany przejechałem 4 tys. km i wszystko jest ok. (przynajmniej od strony silnika bo zawieszenie w tym samochodzie to masakra, jak nie urok to sraczka albo przemarsz wojsk).
pzdr
U mnie to jednak nie był rozrząd. W końcu trafiłem do mechanika, który trafnie zdiagnozował usterkę. Pomogła ponowna wymiana czujników (tym razem dwóch) oraz przepływomierza. Czujniki zostały kupione oryginalne (poprzedni kupiłem na allegro, nowy też miał być niby oryginalny), przepływomierz produkcji Boscha.
Od wymiany przejechałem 4 tys. km i wszystko jest ok. (przynajmniej od strony silnika bo zawieszenie w tym samochodzie to masakra, jak nie urok to sraczka albo przemarsz wojsk).
pzdr
Właśnie odebrałem telefon z warsztatu
Wymiana łańcucha (TSUBAKI) zlikwidowała usterkę. Napinacz OK. Na ślizgach widać, że łańcuch chodził ale zużyte nie są.
Liczyłem na wydatek nawet 2000PLN a skończy się na 800PLN.
Jutro jadę odebrać.
[ Dodano: 2012-03-10, 19:42 ]
Samochód odebrany
Silnik pracuje równo i nieco ciszej.
Wymiana łańcucha (TSUBAKI) zlikwidowała usterkę. Napinacz OK. Na ślizgach widać, że łańcuch chodził ale zużyte nie są.
Liczyłem na wydatek nawet 2000PLN a skończy się na 800PLN.
Jutro jadę odebrać.
[ Dodano: 2012-03-10, 19:42 ]
Samochód odebrany
Silnik pracuje równo i nieco ciszej.
Ostatnio zmieniony 2012-03-28, 08:37 przez komodore, łącznie zmieniany 1 raz.
Czas primery dobiegł końca - nadeszła epoka xtraila
Witam
Ja też się podepnę.
Ja mam takie same problemy przy N16 1.8, czujnik położenia wału był wymieniony nic to nie pomogło tylko pogorszyło się ponieważ doszło do tego, że przy niskich obrotach strasznie szarpie i to tak, że obawiam się, że zawieszenie silnika mi poszło... Miał ktoś taki problem przewiduję, że to rozrząd zakupiłem już sobie firmy Hasaki 395zł (komplet) na allegro.
Dodatkowo ktoś robił dolne wzmocnienie pod chłodnicą nie wiem jak się to nazywa ale strasznie rdzewieje opiera się na tym też "łapa do silnika".
Ja też się podepnę.
Ja mam takie same problemy przy N16 1.8, czujnik położenia wału był wymieniony nic to nie pomogło tylko pogorszyło się ponieważ doszło do tego, że przy niskich obrotach strasznie szarpie i to tak, że obawiam się, że zawieszenie silnika mi poszło... Miał ktoś taki problem przewiduję, że to rozrząd zakupiłem już sobie firmy Hasaki 395zł (komplet) na allegro.
Dodatkowo ktoś robił dolne wzmocnienie pod chłodnicą nie wiem jak się to nazywa ale strasznie rdzewieje opiera się na tym też "łapa do silnika".
paws0n, prawdopodobnie wyciągnięty łańcuch rozrządu lub któregoś czujnika (a nawet obu). Wtedy szarpanie bierze się z braku synchronizacji czujników położenia wału i wałka rozrządu.
Nic nie napisałeś o błędach z komputera, a przyczyn może być więcej.
Nic nie napisałeś o błędach z komputera, a przyczyn może być więcej.
Czas primery dobiegł końca - nadeszła epoka xtraila
Skoro już rozmawiamy o rozrządach to :
Pacjent : Primera P11 2,0 SR20De
Objawy : błąd po podpięciu kompa nr 34 (knock sensor), nierówne wkręcanie na obroty,
co jakiś czas (mniej więcej co 5 sek.) zawahanie na wolnych obrotach.
Podczas rozruchu na zimnym silniku ewidentnie słychać stukanie ,moim zdaniem napinacz już oddał... na ciepłym nie ma dzwonienia czy stukania. silnik pracuje naprawdę cicho..
moje pytanie brzmi : czy można powiązać te dwie usterki?? knock sensor nie jest uszkodzony.był zamontowany ze sprawnego silnika (pewne jak w banku).
czekam na jakieś propozycje...
Pacjent : Primera P11 2,0 SR20De
Objawy : błąd po podpięciu kompa nr 34 (knock sensor), nierówne wkręcanie na obroty,
co jakiś czas (mniej więcej co 5 sek.) zawahanie na wolnych obrotach.
Podczas rozruchu na zimnym silniku ewidentnie słychać stukanie ,moim zdaniem napinacz już oddał... na ciepłym nie ma dzwonienia czy stukania. silnik pracuje naprawdę cicho..
moje pytanie brzmi : czy można powiązać te dwie usterki?? knock sensor nie jest uszkodzony.był zamontowany ze sprawnego silnika (pewne jak w banku).
czekam na jakieś propozycje...
nissan.. i wszystko jasne..
Knock sensor się sprawdza multimetrem, może wymieniłeś sprawny na sprawny, a nie ma połączenia (brudna wtyczka, zerwany kabelek). Nierówne wkręcanie się na obroty pasuje właśnie pod czujnik stuku (i zapłon), u mnie były podobne objawy, przy czym jakoś strasznie odczuwalne toto nie było.
Ja na Twoim miejscu upewniłbym się, że czujnik stuku jest sprawny, sprawdził cały układ zapłonowy (świece, kable, kopułka i palec plus kąt wyprzedzenia), no i ustawił wolne obroty (w P11.144 jest procedura, nie wiem jak w P11, tam chyba jest inny krokowiec).
Ja na Twoim miejscu upewniłbym się, że czujnik stuku jest sprawny, sprawdził cały układ zapłonowy (świece, kable, kopułka i palec plus kąt wyprzedzenia), no i ustawił wolne obroty (w P11.144 jest procedura, nie wiem jak w P11, tam chyba jest inny krokowiec).
pozdr. Kamil
u mnie to czuć dość wyraźnie.na lpg więcej na pb mniej.używam tylko pb 98 tylko z orlenu albo lotosu.wymieniłem filtr paliwa, filtr powietrza,przeczyściłem przepustnice,przepływomierz.
ręce opadają bo nie mogę sobie z tym poradzić a to jest tak wkurzające,że masakra, szczególnie podczas wyprzedzania.
aparat zapłonowy niby ok.
ręce opadają bo nie mogę sobie z tym poradzić a to jest tak wkurzające,że masakra, szczególnie podczas wyprzedzania.
aparat zapłonowy niby ok.
nissan.. i wszystko jasne..