[P/WP11.144] Błąd P0420

ice · Post autor: **ice** » 2011-05-05, 15:26

Jakiś czas temu pojawił się problem z gaśnięciem silnika jak schodził z obrotów, ale tylko na luzie. Wystarczyło zakręcić do 2 tyś i puścić gaz żeby silnik zakrztusił się i zgasł. Pojawiło się też falowanie obrotów.
Jako że przepływomierz nie domagał już, wymieniłem na regenerowany z BOSH-a.
Silnik nie gaśnie, obroty trzyma w miarę dobrze, jest nie wielkie falowanie może około 50 obrotów. Ale za to pojawił się błąd P0420 czyli katalizator.
Po skasowaniu błędu pojawia się w następnym przejeździe czyli błąd występuje stale.

Pierwsza myśl to padnięta sonda 1. Tylko czemu nie wywaliła błędu na starej przepływce ?
Dobrze szukam, czy raczej udać się z reklamacją przepływki ?

Mas · Post autor: **Mas** » 2011-05-05, 16:00

A robiłeś może adaptację przepływomierza?
Bo może być tak, że wszystko jest sprawne ale nieskalibrowana przepływka zaburza skład mieszanki i stąd error niewłaściwego składu spalin.
Pozdr

ice · Post autor: **ice** » 2011-05-05, 16:39

Ok. W sumie nie robiłem kalibracji. Jak to zrobić ?

Mas · Post autor: **Mas** » 2011-05-05, 16:59

Z tego co kojarzę to masz silnik SR20 - najlepiej w manualu sprawdzić jak wygląda procedura.
Powinno tam być coś na ten temat.
Generalnie są 2 opcje - podpięcie pod komputer lub nauka ręcznie.
Możesz też na początek spróbować odpiąć akumulator na noc - zrobić reset kompa.

[ Dodano: 2011-05-05, 18:03 ]
W QG18 procedura wygląda mniej-więcej tak:
Rozgrzewamy silnik do temp roboczej - wszystkie odbiorniki prądu out - wyłączyć trzeba wszystko - zwłaszcza klimę, nawiewy i radio..
1. gasimy silnik czekamy powyżej 10 sek.
2. zapłon ON przy puszczonym pedale gazu - czekamy 3 sek.
3. 5 razy wciskamy i puszczamy pedał gazu przez 5 sekund (wciskamy do deski i całkowicie puszczamy).
4. po 7 sekundach wciskamy pedał gazu do oporu i trzymamy cały czas. Po 10 sek. a przed upływem 20 sek. zacznie migać kontrolka jednostajnie i w pewnym momencie się zaświeci (ważny moment).
5. Od tego omentu jak przestanie migać i się zaświeci dokładnie po 3 sekundach puść pedał gazu. Następnie uruchom silnik i pozwól mu pracować na biegu jałowym min. 20 sekund.
6. przygazuj kilka razy i zbacz czy obroty wracają na 650 rmp i 850 rmp dla automatycznej skrzyni biegów.

Czy tak samo jest w SR20 - tego nie wiem.

ice · Post autor: **ice** » 2011-05-05, 17:05

QG18DE z kilkoma gratami od Ciebie

Błędy mogę wywaliłem metodą drucika, pytanie czy to tylko kasuję błędy czy również usuwa zawartość pamięci.

Nie mogę za czorta tej procedury uruchomić qrna

Mas · Post autor: **Mas** » 2011-05-05, 17:44

Metodą na zworkę skasujesz tylko błędy a odłączenie akumulatora na noc skasuje zapamiętane (wyuczone) parametry. Później najlepiej jest go odpalić i poczekać aż zagrzeje się do temperatury nominalnej a później normalnie już można jeździć

[ Dodano: 2011-05-05, 18:57 ]
Serwisówka podpowiada jakie mogą być jeszcze przyczyny:
+ Three way catalyst
+ Exhaust tube
+ Intake air leaks
+ Injectors
+ Injector leaks
+ Spark plug
+ Improper ignition timing

Tak się jeszcze zastanawiam, że skoro wyrzuca taki błąd, to może to rzeczywiście wina którejś z sond lambda:
The ECM monitors the switching frequency ratio of heated oxygen
sensors 1 (front) and 2 (rear).
A three way catalyst with high oxygen storage capacity will indicate
a low switching frequency of heated oxygen sensor 2 (rear). As
oxygen storage capacity decreases, the heated oxygen sensor 2
(rear) switching frequency will increase.
When the frequency ratio of heated oxygen sensors 1 (front) and
2 (rear) approaches a specified limit value, the three way catalyst
malfunction is diagnosed.

ice · Post autor: **ice** » 2011-05-05, 18:30

Dokładnie to samo czytałem. Dlatego skłaniam się w stronę sond. Jedyny problem to to że nie bardzo wiem za którą sondę sie zabrać. Pierwsza była już raz wymieniana, objawy podobne z tym że walnęła na koniec błędem ubogiej mieszanki. Na forach angielskich głównie piszą o przepływce i o sondzie pierwszej. Ogólnie zgłupiałem, zastanawiające jest tylko że na starej przepływce błędu nie było.

Wyuczone parametry powinny z biegiem czasu same się uporządkować .... a jak nie to podjadę na komputer.

Mas · Post autor: **Mas** » 2011-05-05, 20:26

Spróbuj jeszcze tego resetu komputera przez odłączenie aku na noc - może pomoże

I daj tu znać jak się poprawi albo coś zdiagnozujesz.
Pozdro

ice · Post autor: **ice** » 2011-05-06, 06:03

Skasowałem wczoraj błędy i jak na razie 35 km i spokój. Kompa zresetuję i dam znać co dalej.

[ Dodano: 2011-05-07, 20:01 ]
Wygląda na to że jednak albo padł kat albo druga sonda. Zmierzyłem spalanie i wyszło mu 5,7 l/100 km cykl mieszany 30% miasto. Jazda spokojna max do 110 km/h

[ Dodano: 2011-06-13, 11:53 ]
80 km zrobione od czasu założenia dystansu na sondę. Błędu brak i oby tak zostało