Ledwo co zaprezentowałem i już dzwon

Nie z mojej winy ale jednak

I teraz do was pytanie małe albo i duże:
Uszkodzeniu uległ tylny prawy błotnik zaraz przy połączeniu ze zderzakiem. Wgniecenie około 15cm na 20cm.
Niezbyt zadowolony jestem z tego powodu, ale cóż, więc do rzeczy bo chcę to naprawić czym prędzej a nie wiem co kupić bo nie bawiłem się tym nigdy.
Najpierw trzeba wyklepać od spodu by wyszła wgnieciona blacha, to wiem jak zrobić, potem zedrzeć lakier i wszystko inne do do blachy w miejscu dzwona, potem jeszcze raz przyjrzeć się czy nie trzeba doklepać i oczyścić papierem drobny i odtłuścić. No i teraz pora nakładać nowe specyfik, i właśnie nie wiem co wybrać, jako podkład na blachę myślałem o:
Novol PROTECT 360
(nie wiem tylko czy koniecznie trzeba nakładać to pistoletem, jeśli tak wolałbym coś co tego nie wymaga.
Następnie na podkład szpachlówkę lekką:
Novol - Lekka szpachlówka wypełniająca, powypełniać wszystko i wyszlifować papierem drobnym wodnym zapewne najlepiej (jak lakiery na drewnie). No i to chyba wszystko, malowanie to już bez znaczenia, nie mam warunków wiec albo poczekam z tym do lata dając tylko lakier czerwony w spreju albo oddam gdzieś do pomalowania. Zakładając że wykonam to poprawnie to czy używając tych preparatów odpowiednio przygotuję blachę do malowania by ruda nie wyszła za rok ? Czy macie inne lepsze koncepcje ?
Ewentualnie do tego dokupię:
Zbiornik +Pistolet a powietrze mam. Nie wiem tylko jak z jakością tego pistoletu.
No i farby, bo pomalować też kiedyś trzeba, co wybrać ?
Kolor najbardziej to czarna perła albo czarny
Exclusive Basecoat Fenix, ale co do niego jeszcze potrzeba ? Rozcieńczalnik widzę, wiem że pewnie też lakier, a podkład czy coś też?
(resztę elementów będę na wakacje malował na działce pod namiotem z odsysaczem pyłków)(namiot czarny więc temp w okolicach 40* będzie pewnie, jak nie farelka)