Pozdrawiam,
Wolfshade
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon
xtomek pisze:ruda chwali sobie JR-a. Bedziesz miał problem z wyborem
Z mojego doświadczenia wiem że raczej nie ma to większego sensu. Eksperymentowałem ze stożkiem w dieslu (renault Clio 1,5 dci) i efekty byłe podobne do instalacji stożka w wolnossącej benzynie. Auto straciło dużo na elastyczności w dolnym zakresie obrotów, a budziło się wtedy kiedy w dieslu powinna opadać moc. Więc troszke zaprzeczenie samej istoty silnika diesla (elastyczność od samego dołu) Poza tym generował ogromny hałas i dudnienie. Pewnie wykonany profesjonalnie dolot oparty na stożku w powiązaniu z dobrym wydechem i strojeniem na hamowni pozwoliłby na osiągnięcie przyrostów (podobnie zresztą w wolnossących benzynach), jednak do miasta do diesla i jak na to wychodzi do benzyny również najlepiej sprawdza się wkładka. Jest wygodna bo wkładamy ją w seryjną puszkę, w związku z czym w i tak ciasnych komorach w nowych autach nie musimy kombinować gdzie stożek umieścić, jak go odizolować termicznie i najważniejsze którędy poprowadzić dolot zimnego powietrza. W przypadku wkładki możemy się pokusić o lekka modyfikację dolotu zimnego powietrza.Drejk pisze:A jak się ma stożek do diesla i czy ma to jakikolwiek sens?