Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[Terrano] [terrano II - Maverick] Czy nie za dużo pali? :)

Moderatorzy: bonzo, azorek

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

[Terrano] [terrano II - Maverick] Czy nie za dużo pali? :)

Post autor: Thespian » 2011-05-15, 20:27

Witam kolegów, zachęcony do skorzystania z wiedzy userów tego formu przez Andrzeja (AZM 61) postanowiłem się podzielić z wami moją wątpliwością. Otóż nabyłem Terrano... W zasadzie nabyłem Mavericka, padło na niego po długich rozważaniach nt "Patrol czy Disco?" Padło na niego gdyż miał być dużo oszczędniejszy niż parch i dużo mniej awaryjny niż anglik.

Padło na tyrana (długiego) w kwadratowych kloszach (2,7) głównie ze względu na polecaną przez mechaników mechaniczną pompę. Póki co jestem samochodem zachwycony :) Z jednym małym ale...

Wydaje mi się że on trochę za dużo pali... nie spodziewałem się 8 litrów/100km.... ale...

na pierwsze tankowanie (przy świecącej rezerwie) poszło 29 litrów ON po zrobieniu 200 km znowu zaświeciła się smutna żółta kontrolka, zatankowałem go ponownie przy 250km, i wlałem tym razem 50l... wskazówka zdaje się opadać zdecydowanie za szybko (po 235km jest już ok 1,5 mm nad ostatnią białą kreską :() Co najważniejsze większość km robiłem ostatnio na trasie do Brennej, jadąc ok 90km/h

Próbowałem na logikę znaleźć przyczynę tego faktu, pierwsze co mi przychodzi do głowy to gumy... autko stoi na GY Wranglerach 255/70/15 i to chyba troszkę więcej niż przewidział producent tego auta (wszerz), nie mam też pojęcia ile barów powinno być w takich gumach... napompowałem więc wg zaleceń fabrycznych

Drugie co mi przychodzi do głowy to wyciek... Obejrzałem sobie malucha pod maską, w miejscu w którym przewód paliwowy wchodzi do silnika (gumowy przewód nałożony na metalowy króciec) na króćcu tym nie ma żadnego pierścienia zaciskowego, ani opaski... nic, wydaje mi się też że silnik w tej okolicy jest zdecydowanie "czystszy" niż w około..., dodatkowo na tym przewodzie ok 7-10 cm od wejścia na króciec jest założony filtr paliwa, tym razem już na opaski zaciskowe... czy to może być przyczyna?

Czy ktoś ma fotkę albo opis jak fabrycznie wygląda wejście przewodu paliwowego na króciec przy silniku?

Trzecie co mi przychodzi do głowy i co chcę już jutro zweryfikować poprzez ingerencję :) to filtr powietrza, mój jest wyraźnie szaro-żółty :) czas go wymienić...

Gdyby ktoś miał jakiś pomysł to strzelajcie :)
Ostatnio zmieniony 2011-12-15, 08:35 przez Thespian, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2011-05-16, 08:15

Witaj!

Podane przez Ciebie spalanie w granicach 8 litrów wcale nie jest abstrakcją w tym modelu.
Dla tego silnika spalanie jest określane tak:

Zużycia UTAC en l/100 km (3p/5P) :
- przy 90 km/h ................- 7,5/7,5
- przy 120 km/h ............- 11,8/12,1
- w cyklu miejskim ........- 10,3/10,6
- wartość średnia ..........- 10,3/10,6
Dane pochodzą z czasopisma AUTOVOLT Nr 725 lipiec/sierpień 1996.


Podane przez Ciebie opony na pewno nie przysporzą Tobie oszczędności w zużyciu paliwa i przez taki rozmiar może Twój Maverick palić nawet o ok. 2 litry więcej. Podana specyfikacja zużycia paliwa dotyczyła raczej rozmiaru 215/80R15 więc dużo węższego gdyż taki rozmiar był fabrycznie montowany do tego modelu. Do następnych modeli producent montował już rozmiar 235/75R16. Mój kiedyś zanim zaczęli grzebać mechanicy przy wtrysku paliwa palił w trasie przy 90 - 100 km/h ok. 8,5 litra, a opony miałem 235/75R15 ale już dość znacznie zużyte. Nie wiem jakie ciśnienie pompujesz do tych opon więc może podaj jeszcze tę informację. Ja do obecnych swoich pompuję 2,2 atm., jest trochę twardszy ale nie jest źle. Opony mam 225/70R15 więc trochę za niskie ale właściwie nie o to tu chodzi lecz o ciśnienie w nich. Fabryczne wartości ciśnienia wydawały mi się za niskie. W Twoim przypadku zwłaszcza, że opony są z większym balonem też sugerowane ciśnienie przez producenta może być stanowczo za niskie zwłaszcza na asfalcie i stąd większe zużycie paliwa. Powinieneś też wymienić filtr powietrza bo sam piszesz, że jest już brudny.
Następna sprawa to ten wyciek. Przewód paliwowy elastyczny jest nakładany na rurkę metalową paliwową wychodzącą z podwozia (ze zbiornika paliwa) i ona nie ma rantu, a z drugiej strony zakładany jest na króciec obudowy filtra paliwa. Następnie drug przewód wychodzi z filtra paliwa i wchodzi na króciec paliwowy (metalowy) na pompie wtryskowej i tu raczej powinieneś mieć opaskę zaciskową choć jeśli przewód dobrze trzyma i jest elastyczny to nie powinno się stąd sączyć paliwo gdyż przez ten wąż przechodzi zasysane paliwo, a nie tłoczone więc ciśnienie nie jest wysokie. Od obudowy filtra odchodzą jeszcze dwa cieńsze przewody ale jest to mały obieg paliwa i jest wykorzystywany w niższych temperaturach otoczenia. O tych dwóch wężykach i ich zastosowaniu może w innym temacie odpowiem jeśli oczywiście będzie kogoś interesować to zagadnienie. Te dwa dodatkowe wężyki występują w modelach na zimny klimat.

Obrazek

Obrazek

Może jeszcze dzisiaj zrobię kilka lepszych zdjęć i załączę je tutaj aby pokazać jak to wszystko u mnie wygląda choć przewód gumowy paliwowy już zmieniałem gdyż oryginalny był już dość twardy, a po odcięciu stwardniałej końcówki okazał się za krótki. Oczywiście nie zaszkodzi to w niczym jeśli założysz opaski zaciskowe na te końcówki węży ale sprawdź czy nie są już spróchniałe lub bardzo twarde, w takim przypadku lepiej kup z metra węże gumowe do paliwa i je wymień.

Jeśli po wymianie filtra i podniesieniu ciśnienia w oponach, a także usunięcia wycieku z układu paliwowego nadal będzie palił tak dużo to poinstruuję Ciebie w późniejszym czasie jak zmniejszyć dawkę paliwa na pompie wtryskowej, może już ktoś tam grzebał wcześniej i przez to więcej pali. ale to później. Załączę wtedy dokładne zdjęcia gdzie się to robi i jak.
Sprawdź jeszcze czy po gwałtownym dodaniu gazu w czasie jazdy w lusterku wstecznym widzisz, że silnik kopci na czarno. Może weź do pomocy kolegę i niech się za Tobą przejedzie drugim samochodem i poobserwuje jak wygląda to kopcenie. Jeśli lekko zakopci po gwałtownym dodaniu gazu to raczej nie jest źle ale jeśli zakopci dość intensywnie to może być to spowodowane nadmierną dawką paliwa lub lejącymi wtryskiwaczami choć przed wymianą końcówek mój też lał na wtryskiwaczach ale nie kopcił więc nie zawsze się to sprawdza, zależy też to kopcenie od dawki wtryskiwanego paliwa.

Na razie to tyle ale jeśli będziesz miał jeszcze jakieś pytania to z chęcią pomogę.

Andrzej
Ostatnio zmieniony 2011-05-16, 08:56 przez azm-61, łącznie zmieniany 1 raz.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Dżem
doświadczony forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 2009-12-09, 13:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Dżem » 2011-05-16, 08:49

Czy pali za dużo? Oczywiście że tak! Jak to terenowe auto, wszystkie terenowe palą za dużo ;-)
Jak chcesz w miarę dokładnie sprawdzić spalanie to przede wszystkim lej pod korek albo do odbicia bo podziałka nie jest liniowa i ma za małą rozdzielczość żeby coś wywnioskować. Ale jak wychodzi Ci ok 14-15 to walcz z tematem bo tyle to patrol pali a nie mały terrano.
Co do filtra powietrza to podstawa - od razu nowy. Jak masz możliwość to przejedź się podobnym 2,7 i porównaj czy nie jest zamulony.
Mój na 235/75 r15 BFG AT/MT pali w mieście zimą ok 13, teraz trasa/miasto/wycieczki po lesie 11-12 czysto trasa to myślę że ok. 10l lub może mniej ale jeszcze nie trzasnąłem nim 500-600km na trasie.
Mnie w zimie prawie nie rozłącza się wiskoza na wiatraku po mieście a na trasie to dopiero po jakichś 25km (pompa pewnie już nie oryginalna z wiskozą) stąd też większe spalanie. sprawdź jak u Ciebie z wiatrakiem czy się rozłącza - efekt słuchowy.
Maverick 2.7 TD 3D 1995r.
Terrano 2.7 TDI 5D 2002r.

Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2011-05-16, 09:03

Dzięki za uwagi, przejechałem się rano 2km i na pracującym silniku "pomacałem" przewód na miejscu łączenia z króćcem, palce uroczo zamoczyły się w kilku kroplach diesla, niby wyciek nie jest duży, ale domyślam się że jadać na trasie z prędkością ok 90km na godzinę w tym wężyku jest większe ciśnienie niż na wolnych obrotach i wtedy tych kropelek może gubić więcej... przewód nie jest stary wygląda na w miarę nowy.

Po południu będę go "zaciskał" wymienię też filtr powietrza. Przy okazji zastanawiam się nad tym czy od razu nie wymienić filtra paliwa?

Spróbuję przejechać się terranem kumpla, ale o porównanie będzie ciężko bo kolegowy ma już ten silniczek z intercoolerem,

Zdjęcia w zupełności wystarczają, okolice filtra paliwowego mam jak na fotce cieknie na odcinku "filtr-silnik" (od strony silnika) zastanawia mnie jeszcze sensowność założenia na tym odcinku dodatkowego filtra paliwowego takiego "za 5 zł" wszyscy chyba wiedzą o co chodzi... plastik z siteczkiem w środku... może po prostu to wywalić i założyć nowy przewód od filtra paliwa do silnika?

Dżem
doświadczony forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 2009-12-09, 13:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Dżem » 2011-05-16, 09:11

Pyknij fotkę jak możesz i pokarz to miejsce z wyciekiem piotrtch@o2.pl
Maverick 2.7 TD 3D 1995r.
Terrano 2.7 TDI 5D 2002r.

Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2011-05-16, 09:27

Do kolegi Thespian.
Ja Tobie radzę wymienić wszystkie płyny i oleje oraz materiały eksploatacyjne gdyż nie wiesz dokładnie kiedy były wymieniane ale decyzja oczywiście należy do Ciebie.
Tak na marginesie to sprzedający aby pozbyć się samochodu może nam opowiadać, że wszystko niedawno wymieniał ale to zazwyczaj jest kłamstwem choć i uczciwi ludzie też jeszcze są ale chyba w znacznej mniejszości. Na moim przykładzie: osoba od której kupiłem samochód wymieniała pasek rozrządu krótko przed sprzedażą, ja wtedy jeszcze się nie orientowałem, że w Terrano nie ma paska lecz są koła zębate rozrządu więc widzisz jak to jest.
Jak już masz ten dodatkowy filtr przed pompą wtryskową to możesz go zostawić tylko go wymień na nowy. Filtr paliwa nie wyłapuje wszystkiego i z czasem może się okazać, że samochód jest przymulony i wtedy trzeba czyścić malutki filtr pod śrubą przykręcania metalowego przewodu paliwowego przy pompie wtryskowej, a to jest trochę uciążliwe i trudne zwłaszcza dla kogoś kto nie wie gdzie go szukać - tak szukać bo jest głęboko w otworze i w ogóle go nie widać, a dostęp do tej śruby pod którą jest ten filtr jest marny.
Tu dla rozjaśnienia poruszanego tematu zdjęcie tego filtra.

Obrazek

Jeśli się tyczy wypowiedzi kolegi Dżem to moje wisko puszcza obecnie po przejechaniu ok. 300 metrów ale uzależnione jest to przede wszystkim od obrotów silnika. Żel w wisko pod wpływem siły odśrodkowej rozchodzi się po zewnętrznych ściankach obudowy i wtedy wentylator puszcza. Uważam, że dopiero przy podniesieniu się temperatury powyżej ustalonej normy silnika wentylator powinien się zablokować - w zimie też.

Andrzej
Ostatnio zmieniony 2011-05-16, 15:01 przez azm-61, łącznie zmieniany 3 razy.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2011-05-16, 09:39

płyny i oleje idą w komplecie ale to już będzie się bawił warsztat :) Zastanawiam się tylko czy filtra paliwa nie wymienić dziś razem z filtrem paliwa w ramach "interwencji doraźnej związanej ze spalaniem"

Dżem
doświadczony forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 2009-12-09, 13:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Dżem » 2011-05-16, 09:53

Jak jest ciepło to u mnie też odpuszcza visco po jakichś 300m. Problem jest jak jest zimno.
Maverick 2.7 TD 3D 1995r.
Terrano 2.7 TDI 5D 2002r.

Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2011-05-16, 10:21

Thespian pisze:płyny i oleje idą w komplecie ale to już będzie się bawił warsztat :) Zastanawiam się tylko czy filtra paliwa nie wymienić dziś razem z filtrem paliwa w ramach "interwencji doraźnej związanej ze spalaniem"
Pamiętaj tylko o oleju do tylnego mostu z oznaczeniem LS, aby w warsztacie nie wlali czegoś innego. Najlepiej sam kup ten olej i przypilnuj aby przy Tobie go wlano. Specyfikację innych olejów stosowanych do Terrano masz tu: Maverick i Terrano II oczywiście w folderze Motoryzacja/Terrano Maverick.
To jest mój dysk zewnętrzny na którym jest jeszcze więcej ciekawych rzeczy więc przejrzyj sobie wszystko jeśli chcesz i masz na to oczywiście ochotę.
Mam jeszcze więcej ciekawych materiałów ale trzymam je na specjalne okazje. Będzie temat, będzie też odpowiednia odpowiedź na dane pytanie.

Andrzej

Dziękuję Tobie jak też kolegom "azorek" i "Dżem" za uznanie na forum - Wy już dobrze wiecie za co jest to podziękowanie , a inni zakładający nowe tematy niech się próbują domyślić.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2011-05-16, 17:55

No więc filterek paliwa i filterek powietrza wymienione, wymieniłem też przewód paliwowy na odcinku filtr - silnik...

Zauważyłem jednak kolejne "problemy"

primo przewód paliwowy doprowadzający paliwo do pompy wchodzący w pompę od strony kabiny (na zdjęciu pierwszym zdjęciu AZM-61 byłby to ten który widać na tle przewodów hamulcowych) jest przewodem ewidentnie nie zbrojonym... to zwykły przezroczysty przewód... więc będzie do wymiany przy najbliższej okazji "kanałowej"

secundo mam dodatkowy wolny, nie podłączony przewód... zbrojony czarny... wygląda na to że idzie ku tyłowi auta... w związku z tym że auto jeździ i nie narzeka na brak podłączenia tego przewodu, przypuszczam że jest to pozostałość starego przewodu "bak-filtr"

Na nowym filterku powietrza zdaje mi się że silnik się troszkę lepiej wkręca...

problematyczne było wykręcenie paliwowego, skończyło się na archaicznym patencie, z przebiciem filtra śrubokrętem :)

No cóż zobaczymy co dalej

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2011-05-16, 18:28

Witam,

Filtr paliwa wygodnie i bezpiecznie dla czujnika poziomu wody w filtrze wymienia się w ten sposób, że zdejmuje się go łącznie z mocowaniem, wystarczy odkręcić 2 śruby M8. Generalnie pomiędzy silnikiem a zbiornikiem paliwa musisz mieć dwa przewody, jeden zasilający a drugi powrotny (nadmiarowo-przelewowy który zbiera paliwo z wtryskiwaczy i pompy paliwa) o którym wspominał już Andrzej (azm-61), sprawdź go bo musi być podłączony.

W dobrym sklepie z częściami możesz spotkać się z opaskami specjalnie wykonanymi na przewody paliwowe. Mają one tak zrobiony ten mechanizm ściągający, że nie uszkadza zewnętrznej powierzchni wężyka.

Co do oleju, to w warsztacie kupuj i wymieniaj tylko olej silnikowy. Oleje przekładniowe skompletuj sam, będzie taniej i pewniej. Skrzynię biegów zalewa się powyżej stanu zalecanego przez producenta. Polecam oleje o lepkości 75W/90 wszędzie (oprócz tylnej przekładni głównej LS) choć tylko w przypadku skrzyni biegów to raczej konieczność.

Duże spalanie zmniejszy Ci się trochę wraz z przebiegiem. Po prostu samochód terenowy to coś innego niż zwykła osobówka. Na niekorzyść (pod względem zużycia paliwa) są masa i aerodynamika "kiosku ruchu" ale właśnie dla tego je kupujemy. Jeżeli preferujesz dynamiczną jazdę takim pojazdem to będzie kłopot no, ale większość chce jeździć a nie się wozić (jak ja).

Ja po zmianie opon z typowych H/T (w wersji "slick) na nowe terenowe BF Goodrich MT zauważyłem wzrost zużycia paliwa o min 0,5l, pomimo tego, że tak jak kolega Andrzej pompuję opony ciśnieniem o 0,2bar większym od zalecanego. Pomimo tego, jednak tarcie i opory są większe. W obydwu przypadkach miałem ten sam rozmiar opon - 235/70/16.

Jak chcesz dodatkowo zabezpieczyć się przed większymi zabrudzeniami w paliwie to rozważ możliwość założenia dodatkowego wstępnego filtra paliwa z odstojnikiem od ciągnika Ursus. Mam założone takie coś i jestem bardzo z tego zadowolony. Po więcej zaglądnij do działu "Zrób to sam".

Pozdrawiam,

Piotr

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2011-05-16, 19:10

Thespian pisze:primo przewód paliwowy doprowadzający paliwo do pompy wchodzący w pompę od strony kabiny (na zdjęciu pierwszym zdjęciu AZM-61 byłby to ten który widać na tle przewodów hamulcowych) jest przewodem ewidentnie nie zbrojonym... to zwykły przezroczysty przewód... więc będzie do wymiany przy najbliższej okazji "kanałowej"
Ten przewód, który widać na tle przewodów hamulcowych jest od małego obiegu paliwa.
Wszystkie oryginalne przewody paliwowe przy filtrze są z gumy zbrojonej więc jeśli masz przezroczyste tworzywo to już przez kogoś były zmieniane.
Jutro postaram się zrobić zdjęcia w moim Maverick-u i wtedy porównasz ze swoimi.
Tak jak Piotr napisał do zbiornika idą dwa przewody więc jeśli u Ciebie idzie tylko jeden to coś nie jest w porządku. Może drugi zaślepiono i właśnie z tego powodu masz większe zużycie paliwa choć i wcześniej opisywane rzeczy też mają wpływ na większy apetyt na paliwo Twojego Mavericka.

Andrzej


Ale dzisiaj ruch na forum, jeszcze takiego do tej pory nie było ale dobrze, niech koledzy piszą.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2011-05-16, 19:24

Może drugi zaślepiono i właśnie z tego powodu masz większe zużycie paliwa choć i wcześniej opisywane rzeczy też mają wpływ na większy apetyt na paliwo Twojego Mavericka.
Nie nie sądze, ogólnie z filtra wychodzą 4 przewody... jeden idzie do silnika, dwa biegną w kierunku kabiny, reszty nie analizowałem zbytnio, ten przezroczysty na 100% wymienię, bo przezroczystość nie wydaje mi się "ojeloodporna"...

Póki co filterki wymienione, przewody uszczelnione zaciskami, oponki dopompowane o 0,2 bara więcej niż fabryka zalecała, zobaczymy jak to się odbije na spalaniu :)

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2011-05-16, 20:30

Witam,

Kolego "Thespian" porób koniecznie zdjęcia swojej instalacji. Przewody paliwowe które biegną do kabiny to jakaś dziwna sprawa. Ten element przed filtrem paliwa na zdjęciach od Andrzeja do układ podgrzewania paliwa w niskich temperaturach. Paliwo na przelewie nie wraca od razu do zbiornika tylko krąży w małym obiegu filtr paliwa-przewód powrotny, dzięki czemu jest podgrzewane przez samą pompę paliwa więc raczej nie da rady tym sterować z kabiny, chyba?

Pozdrawiam,

Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2011-05-16, 20:44

fotki zrobię

Mam wyraźnie problem w plastycznym opisywaniu instalacji

chodziło mi o to ze te przewody idą w kierunku tyłu samochodu... nie do kabiny tylko pod nią, do tyłu :)

jutro rano to ładnie obfocę i spróbuję na zdjęciu opisać który przewód na oko gdzie idzie...

[ Dodano: 2011-05-18, 10:49 ]
Obfocenie tego okazało się trudniejsze niż się zdawało... moja celność jest niewystarczająca

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Ale generalnie wydaje mi się że wszystko się zgadza. Z dużego obiegu jeden przewód paliwowy idzie do silnika (ten wymieniłem), a drugi przezroczysty idzie "do tyłu", w małym obiegu jeden idzie "do tyłu" a drugi też do silnika... dodatkowy przewód paliwowy zdaje się został zastąpiony tym przezroczystym. On idzie w jednej "wiązce" z tym który idzie "do tyłu" od małego obiegu...

Generalnie na dziś dzień wszystko w okolicach tych przewodów jest suche...

Pytanie na okoliczność wymiany przewodu paliwowego. Czy ktoś może już to robił i zanotował długość potrzebnego przewodu?

Skąd ten przewód upuszcza bak? w większości osobówek były to okolice górnej części baku i dochodziło się do tego miejsca od foteli...

Czy są potem jakieś problemy z odpowietrzeniem tego przewodu?

Pozdrawiam
Ł

energy259
nowy na forum
Posty: 23
Rejestracja: 2011-05-17, 07:30
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: energy259 » 2011-05-18, 19:05

pod wykładziną w bagażniku masz klapkę na 4 śruby, dostaniesz się do baku.

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2011-05-18, 22:24

Kolego Thespian!

Twój opis wskazuje, że przewody masz podłączone prawidłowo ale na wszelki wypadek opiszę je dokładnie.

[center]Obrazek[/center]

Przewody paliwowe nr 1 i 4 idą do zbiornika.
Przewody paliwowe nr 2 i 3 idą do pompy wtryskowej.
Do króćca z numerem nr 1 doprowadzane jest paliwo ze zbiornika. Następnie paliwo przechodzi przez filtr i wychodzi do pompy wtryskowej króćcem nr 2. Następnie nadmiar z pompy wtryskowej i wtryskiwaczy powraca przewodem przez króciec nr 3 i jeśli paliwo nie osiągnęło jeszcze temperatury 30 st.C to nie przechodzi do króćca nr 4, a co za tym idzie do zbiornika lecz przechodzi przez termostat w małym obiegu i ponownie przepływa przez króciec nr 2 zasilając pompę wtryskową. Tylko niedobór paliwa spowodowany jego zużyciem w czsie pracy silnika dopływa przez króciec zasilający nr 1. Jak temperatura paliwa przekroczy 30 st. C to termostat umieszczony między króćcami nr 3 i 4 otwiera przepływ paliwa i palio przepływa przez króciec nr 4 powracając ponownie do zbiornika paliwa.

Co się tyczy długości przewodów paliwowych to przecież możesz je sam zmierzyć dodając po kilka centymetrów tak jak Tobie to pasuje.

Odpowietrzenie układu paliwowego: jeśli ingerujesz w układ paliwowy, a co za tym idzie dojdzie do niego powietrze to jedynie musisz pompować czarnym dużym przyciskiem na obudowie filtra paliwa do wyraźnie wyczuwalnego oporu i nic więcej nie musisz robić. Ewentualnie przez chwilę silnik może nierówno pracować ale po chwili to się ustabilizuje.

Teraz opiszę, a właściwie to zamieszczę kilka zdjęć jak dostać się do przewodów paliwowych przy zbiorniku i do czujnika paliwa.
Tak jak już kolega "energy250" wspomniał dostęp do przewodów paliwowych masz od strony bagażnika. Odkręcasz listwę progową (5 blachowkrętów).

[center]Obrazek [/center]

Następnie ściągasz tę listwę

[center]Obrazek[/center]

i podnosisz (odchylasz) wykładzinę podłogową

[center]Obrazek [/center]

Po odchyleniu wykładziny ukazuje się klapka przykręcana czterema wkrętami M6.
Jeśli nie były odkręcane wcześniej istnieje duże prawdopodobieństwo,że któraś może się ukręcić. Ale innego wyjścia nie masz więc musisz próbować je odkręcić jeśli chcesz się dostać do przewodów paliwowych i czujnika paliwa.
Po odkręceniu klapki masz dojście do przewodów paliwowych i czujnika paliwa.

[center]Obrazek[/center]

MIŁEJ ZABAWY.

Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości to możesz śmiało pytać.

Pozdrawiam
Andrzej
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2011-05-18, 22:38

Witam,

Wszystkie wyprowadzenia przewodów paliwowych znajdują się w górnej części zbiornika w deklu/klapie który służy do mocowania czujnika poziomu paliwa i dostęp do niego jest właśnie poprzez otwór w podłodze bagażnika, tak jak to już napisał "energy259" i rewelacyjnie przedstawił Andrzej.

Tego przewodu (zwrotnego) odpowietrzać nie trzeba. Przewód zasilający przed filtrem wystarczy aby był wypełniony paliwem i będzie dobrze. W tym celu wystarczy przepompować paliwo jak przy odpowietrzaniu filtra paliwa. Przewody igielitowe, właśnie takie przeźroczyste mają to do siebie, że po pewnym czasie sztywnieją i mogą popękać, dlatego się do tego słabo nadają.

Raczej nie ma możliwości, aby ten przewód igielitowy biegł do zbiornika, bo oryginalnie jest to zrobione tak, że poniżej łączy się właśnie z przewodem sztywnym, jak się przyjrzysz to powinno być wszystko od góry widać. Przewód paliwowy do ON kosztuje ok 10zł/m, przynajmniej u mnie, to tak dla orientacji.

Ten przewód odczepiony jak będziesz chciał z powrotem wykorzystać to koniecznie spróbuj go przedmuchać powietrzem, na pewno to nie zaszkodzi. W silniku Diesla szczególnie ważna jest czystość paliwa. Śruby te od dekla ze zbiornika przed odkręceniem popryskaj jakimś odrdzewiaczem typu WD-40, CX-80 lub zużytym płynem hamulcowym, lecz przy płynie hamulcowym uważaj aby nie polać go po lakierze bo pozostanie "pamiątka".

Pozdrawiam,

Piotr

energy259
nowy na forum
Posty: 23
Rejestracja: 2011-05-17, 07:30
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: energy259 » 2011-05-19, 06:54

ja tak off-topa do kolegi azm-61
kolego widzę że w bagażniku pod wykładziną, masz położone coś w stylu folii, czemu to ma służyć ?

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2011-05-19, 07:33

Cześć!

Na wykładzinie wychodziły czarne plamy z masy bitumicznej przyklejonej fabrycznie do podłogi bagażnika więc przy remoncie samochodu wszystkie wykładziny łącznie z podsufitką były dokładnie prane. Folia ma za zadanie odizolowanie teraz tej masy od wykładziny abym na niej nie miał ponownie czarnych plam. Nawet widać to na przedostatnim zdjęciu jak folia przykleiła się do masy bitumicznej. Z prawej strony ta masa jest twarda ale z lewej jest dość miękka i nawet rękę brudzi. Poza tym jak widzisz na jednym ze zdjęć rdza od starych śrub też przechodziła na zewnętrzną powierzchnię wykładziny i wyglądało to bardzo brzydko.

Teraz jeszcze kilka słów do kolegi Thespian
Pisząc, że możesz sam sobie zmierzyć długość przewodów miałem na myśli przewody elastyczne (gumowe) paliwa, a one nie idą w całości do zbiornika tylko się kończą ok. 15 centymetrów poniżej filtra paliwa więc zmierzenie ich nie stanowi tu żadnej trudności. Dalej pod samochodem aż prawie do zbiornika idą przewody metalowe - tu odsyłam Ciebie do tematu: viewtopic.php?t=5642. Przy zbiorniku też są krótkie gumowe przewody paliwowe.
Temat pokrewny: viewtopic.php?t=5646

Andrzej
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2011-05-19, 12:25

Jak zwykle wyczerpująca podpowiedź :) W weekend pobawię się zatem w wymianę przewodów paliwowych na kolejnym odcinku.

Kolejne moje pytanie... co dalej sprawdzać w temacie spalania...?

wstępnie nie widzę wielkiej poprawy po wymianie filtrów i uszczelnieniu

Czy manewr ze sprawdzeniem dymu przy dodaniu gazu można przeprowadzić na "stojąco" czy silnik musi być obciążony (w ruchu)?

Czy "lejące wtryski" lub źle ustawiona pompa dają jakieś inne objawy poza dużym spalaniem dzięki którym można by uwiarygodnić diagnozę w tym kierunku?

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2011-05-19, 21:34

Thespian pisze:Czy manewr ze sprawdzeniem dymu przy dodaniu gazu można przeprowadzić na "stojąco" czy silnik musi być obciążony (w ruchu)?

Czy "lejące wtryski" lub źle ustawiona pompa dają jakieś inne objawy poza dużym spalaniem dzięki którym można by uwiarygodnić diagnozę w tym kierunku?
Witaj!

Uważam, że i tak wstępnie możesz ocenić czy jest duże kopcenie przy dodaniu gazu na postoju choć przy obciążeniu lepiej określić stan spalania. Dodaj gazu na"stojąco" i poobserwuj co wydobywa się z rury wydechowej ale rób to na dobrze rozgrzanym silniku. Taka kontrola może tylko przybliżyć nas do wstępnego określenia stanu spalania ale nie wykaże wszystkich usterek gdyż nie jest przeprowadzona pełna diagnoza stanu silnika i jego podzespołów. Przede wszystkim powinno się sprawdzić ciśnienie na cylindrach i stan końcówek wtryskiwaczy ale tego sam nie jesteś w stanie sprawdzić . Może samo sprawdzenie ciśnienia jeszcze może się udać oczywiście mając odpowiednią końcówkę i ciśnieniomierz (manometr) ale raczej stanu wtryskiwaczy nie sprawdzisz sam chyba, że akurat prowadzisz taką firmę i masz do tego odpowiednie urządzenia ale wtedy byś się nas o to nie pytał.
Dużo się tu rozpisujemy na ten temat, a przyczyna może być już nam dobrze znana - OPONY ! To może być główną przyczyną dużego spalania, a silnik może nie mieć żadnych usterek.
Jeśli zaobserwujesz przy gwałtownym dodawaniu, że jest duże kopcenie to można się pokusić o zmniejszenie dawki paliwa, ale to nie zmniejszy o 3-4 litry zużycia paliwa lecz góra o 1 litr ale trzeba się liczyć też z tym, że silnik może być trochę słabszy. Ja mam teraz takie oszczędne ustawienie ale średnie spalanie i tak mam w granicach ok. 10,5 litra trasa/miasto/teren 1/3-1/3-1/3 (teren to nie błota lecz polne drogi i biegi od 1-4 oraz częste włączanie i wyłącznie silnika)i opony mam 225/75R15 więc trochę za niskie. Według obliczeń pokonuję zamiast 100 km to 105 km. Spalanie zależy też od techniki jazdy. Ja się wożę tak jak to Piotr określa, a Ty nie wiem czy masz ciężką nogę. Terrano - Maverick jest wrażliwy na ciężki but i w takim przypadku gwałtownie wzrasta zużycie paliwa. Wzrasta też gwałtownie przy niewielkim wzroście szybkości - tu odsyłam do przeanalizowania zamieszczonej powyżej tabeli zużycia paliwa. Ten silnik lubi szybkość 80 - 90 km/h więc jak widzisz nadaje się tylko jako pojazd do normalnego przemieszczania się po drogach, oczywiście o terenie nie będę wspominać gdyż przy wyczynach w terenie nie liczy się zużycia. Tam ile chcesz aby spalił tyle spali paliwa.

Jeśli będziesz chciał pogrzebać przy dawce paliwa to zapamiętaj pierwsze ustawienie od którego zaczynałeś przestawianie abyś mógł w razie nieudanych prób zawsze powrócić do pierwotnego ustawienia.

Regulację tę przeprowadza się na pompie wtryskowej. Dostęp do tej śruby regulacyjnej jest kiepski. Ja do tej regulacji używam klucza oczkowego wygiętego typu "poligon" nr 13 i krótkiego śrubokręta. Śrubę regulacyjną zaznaczyłem na poniższym zdjęciu. Oryginalna śruba, której nikt jeszcze nie ruszał ma założony metalowy kapturek więc po tym można już wywnioskować czy ktoś już tam grzebał.

[center]Obrazek [/center]

[center]Obrazek [/center]

Zaczynamy regulację:

Aby ułatwić sobie tę czynność ściągam z popy wtryskowej wąż doprowadzający paliwo - drugie zdjęcie w tej wypowiedzi między strzałkami. Następnie odciągam i podwieszam sznurkiem lub drutem wąż od wspomagania bo trochę zasłania i przeszkadza w dobrym dojściu do śruby regulacyjnej na pompie. Następnie odkręcam dwa przewody masowe aby też nie przeszkadzały. Dodatkowo można odczepić linkę ręcznego podnoszenia obrotów silnika widoczną na pierwszym planie (drugie zdjęcie) między strzałkami, za nią widać śrubę regulacyjną.
Po tych czynnościach pomocniczych można przystąpić do regulacji dawki paliwa.

UWAGA !
Wkręcanie śruby regulacyjnej powoduje zwiększenie dawki paliwa.

Następnie zakładamy klucz oczkowy na nakrętkę śruby, a następnie śrubę przytrzymujemy śrubokrętem aby się przypadkiem nie obróciła wraz z nakrętką przy jej luzowaniu. Ruch klucza w tym miejscu jest bardzo ograniczony. Po poluzowaniu nakrętki śrubokrętem przeprowadzamy regulację śruby wkręcając ją (zwiększanie dawki paliwa) lub wykręcając ją (zmniejszanie dawki paliwa).
Tę regulację zalecam przeprowadzać góra o 1/4 obrotu śruby gdyż kręcenie tą śrubą regulacyjną jest dość czułe na ustawienie dawki paliwa.

Jeszcze raz uczulam osoby zabierające się za tę regulację aby zapamiętały pierwotne ustawienie śruby.

Zmniejszenie dawki paliwa o ok. 1/4 obrotu może zmniejszyć zużycie o ok. 1 lit ale Koledzy, bez zbytniej przesady bo efekt może być odwrotny do zamierzonego.

Nie zalecam przestawiania tej regulacji osobom bez doświadczenia w tych sprawach.

Pamiętaj ! ! !
Opisane czynności w tej wypowiedzi wykonujesz na własne ryzyko i odpowiedzialność !
Ostatnio zmieniony 2011-05-20, 13:14 przez azm-61, łącznie zmieniany 1 raz.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2011-05-20, 11:45

Co do techniki jazdy to w sumie należę raczej do kruzerów... wolno i majestatycznie... Mava rozpędziłem póki co raz do 120km/h ale raczej testowo, reszta km to trasa robiona w okolicach 90km/h... przyspieszania też bez "buta"

Pomyślę więc troszkę pilniej o oponach... tylko że z oponami chciałem zmienić też felgi... więc zacznę od poszukiwania felg i ich renowacji, a jak odbiorę obrączki to kupię czarne...

Zatopię się więc teraz w lekturze tematów pt "215 czy 235"... z AT nie planuję rezygnować, 4x4 na typowych szosówkach jakoś do mnie nie przemawia...

Policzyłem sobie teraz i wychodzi mi że po wymianie filtrów i uszczelnieniu spalanie spadło może nie w stopniu zadowalającym ale w stopniu zauważalnym i z ok 14-15 litrów zrobiło się ok 13-13,5 - jakby z tego zdjąć te 2l które jak koledzy twierdzicie mogę zawdzięczać oponom, to wyjdzie mi właśnie to czego się spodziewałem... no cóż, zobaczymy

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2011-05-20, 13:30

Kolego !

Poczekaj jeszcze trochę z zakupem tych felg i opon bo nie chcę abyś był później rozczarowany mizernym efektem oszczędności paliwa. Może inni koledzy też wypowiedzą swoje zdanie. Nie kieruj się tylko moimi wypowiedziami jako całkowicie słusznymi. Zakup felg i opon wiąże się z dość znacznym wydatkiem więc ich zakup musi być dobrze przemyślany.
Jeśli stawiasz na opony AT jako przeznaczone do takiego samochodu to już musisz się liczyć z większym spalaniem niż na oponach szosowych. Poza tym ja będę zakładał bo już mam nowe opony jednak 235/75R15 gdyż pomimo minimalnie większego zużycia paliwa samochód wygląda na nich dużo lepiej pomimo, że ten typ opon był stosowany dopiero w silniejszych silnikach - modele od 1996 roku. Dodatkowo mam założone pierścienie poszerzające rozstaw kół więc i to moim zdaniem upiększa samochód. Mój teraz wygląda jak normalny samochód, a nie podkasany.
Zawsze porównuję Terrano i Maverick-a do dwóch wersji Poloneza z wąskim rozstawem i z dużo późniejszym szerszym. Różnice były zauważalne bez większego przyglądania się im.
Zajrzyj jeszcze do tego tematu: [Terrano] Nakrętki niemetryczne

Wybór i ostateczna decyzja oczywiście należy do Ciebie.

Andrzej
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2011-05-20, 14:23

Zakup opon i tak jest niezbędny bo to co jest na kołach nie jest pierwszej świeżości, przód jest po prostu kiepski...

a felgi to mój wymysł, nie związany raczej ze spalaniem, a z średnim wyglądem szerokich stalówek które mam założone.

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2011-05-20, 17:59

Witam,

Andrzeju napiszę szczerze, że zazdroszczę Wam wszystkim tak bezproblemowej możliwości regulacji dawki paliwa. Jeżeli ja miałbym w tym grzebać to regulowałbym bardzo małymi krokami, właśnie po te 1/4 obrotu i obserwacja najlepiej w czasie codziennej eksploatacji. Silnik Diesla zawsze pracuje przy nadmiarze powietrza więc można w tym temacie coś pokombinować.

Poza tym Andrzeju bardzo profesjonalne opracowanie zagadnienia. Dobrze by było zamieszczać takie hity jako autorskie samodzielne pliki PDF w dziale "Zrób to sam", najlepiej z możliwością bezproblemowej wersji podmiany pliku przez autora w razie potrzeby rozbudowy tematu.

Pozdrawiam,

Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...

zakula81
nowy na forum
Posty: 13
Rejestracja: 2011-05-22, 17:38
Lokalizacja: OLSZTYN

Post autor: zakula81 » 2011-05-22, 17:47

azm-61 pisze:Do kolegi Thespian.
Ja Tobie radzę wymienić wszystkie płyny i oleje oraz materiały eksploatacyjne gdyż nie wiesz dokładnie kiedy były wymieniane ale decyzja oczywiście należy do Ciebie.
Tak na marginesie to sprzedający aby pozbyć się samochodu może nam opowiadać, że wszystko niedawno wymieniał ale to zazwyczaj jest kłamstwem choć i uczciwi ludzie też jeszcze są ale chyba w znacznej mniejszości. Na moim przykładzie: osoba od której kupiłem samochód wymieniała pasek rozrządu krótko przed sprzedażą, ja wtedy jeszcze się nie orientowałem, że w Terrano nie ma paska lecz są koła zębate rozrządu więc widzisz jak to jest.
Jak już masz ten dodatkowy filtr przed pompą wtryskową to możesz go zostawić tylko go wymień na nowy. Filtr paliwa nie wyłapuje wszystkiego i z czasem może się okazać, że samochód jest przymulony i wtedy trzeba czyścić malutki filtr pod śrubą przykręcania metalowego przewodu paliwowego przy pompie wtryskowej, a to jest trochę uciążliwe i trudne zwłaszcza dla kogoś kto nie wie gdzie go szukać - tak szukać bo jest głęboko w otworze i w ogóle go nie widać, a dostęp do tej śruby pod którą jest ten filtr jest marny.
Tu dla rozjaśnienia poruszanego tematu zdjęcie tego filtra.

Obrazek

Jeśli się tyczy wypowiedzi kolegi Dżem to moje wisko puszcza obecnie po przejechaniu ok. 300 metrów ale uzależnione jest to przede wszystkim od obrotów silnika. Żel w wisko pod wpływem siły odśrodkowej rozchodzi się po zewnętrznych ściankach obudowy i wtedy wentylator puszcza. Uważam, że dopiero przy podniesieniu się temperatury powyżej ustalonej normy silnika wentylator powinien się zablokować - w zimie też.

Andrzej


Czy kolega może udzielić podpowiedzi jak się zabrać żeby odkręcic tę śrubkę? Odpowietrzałem niedawno swojego T I 2,7TD i mam wrażenie, że trochę się zamulił. Wymieniałem wszystkie przewody paliwowe elastyczne na nowe. Odpowietrzałem pompę grawitacyjnie - z osobnego zbiornika nad poziomem auta. Po całej akcji powstał mały problem. Bynajmniej tak mi się wydaje. Nie chcę podnosić alarmu ale..wole sprawdzić czy nie ma tam jakiegoś syfku.

Pozdrawiam
Krzysztof

Dżem
doświadczony forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 2009-12-09, 13:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Dżem » 2011-05-22, 19:21

No dobra, krakałem że się nie da ale jednak. Zrobiłem 4 razy po 100 km tak ok 80-90km/h, troszkę miasta tak w sumie 500km tego wyszło no i średnie spalanie 9,5litra na 100km. Normalnie na co dzień trochę po mieście trochę trasy jakieś wycieczki z dziećmi 2,7TD poniżej 11 nie schodził.
Maverick 2.7 TD 3D 1995r.
Terrano 2.7 TDI 5D 2002r.

Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2011-05-22, 19:51

Witam,

Kolego "zakula81" dlaczego odpowietrzałeś pompę grawitacyjnie? Raczej powinno to się robić za pomocą ręcznej pompki paliwa która jest w górnej części filtra paliwa dlatego, że w ten sposób to sprawdzamy cały układ zasilania paliwem: szczelność połączeń po stronie ssącej jak i tłocznej tej pompki, szczelność zaworków w samej pompce, szczelność układu do spuszczania wody z filtra paliwa oraz szczelność samego filtra paliwa. Ale być może chodziło o coś innego.

Ja odpowietrzam ten układ w ten sposób, że zdejmuję przewód tłoczny z króćca obudowy filtra paliwa który idzie do pompy wtryskowej, pod odkryty króciec podkładam pojemnik i przepompowuję paliwo za pomocą pompki ręcznej do momentu aż paliwo wypływa bez powietrza, później biorę strzykawkę, nabieram paliwa i nalewam je do wężyka, tego odłączonego który idzie do pompy paliwa, jak jest wypełniony to od razu podłączam do króćca z obudowy filtra paliwa. Silnik od razu idealnie pracuje, żadnych drgań. Może to i przesada, ale kiedyś (nie w Terrano!) to były i takie przypadki, że przy właśnie wymianie filtra paliwa musiałem odpowietrzać przewody wysokiego ciśnienia. Tutaj raczej to nie może się przydarzyć, ale jak się ma wtedy jeszcze dodatkowo intercooler do odkręcenia to te manewry strzykawką nie są takie głupie.

Jak wymieniałeś przewody to dobrze by było przedmuchać sprężarką przewody paliwowe do tyłu, czyli w kierunku zbiornika paliwa, trochę to oczyści smok w zbiorniku z zabrudzeń.

Kolego "Dżem" ja bym nic nie grzebał przy silniku w celu szukania oszczędności. U mnie spalanie jest na poziomie takim jak pod awatarem. 80% moich tras to jak na razie dojazd do pracy, czyli 6km w jedną stronę 50% miasto i 50% droga i 6km z powrotem do domu.

Pozdrawiam,

Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...

zakula81
nowy na forum
Posty: 13
Rejestracja: 2011-05-22, 17:38
Lokalizacja: OLSZTYN

Post autor: zakula81 » 2011-05-22, 20:16

piotr323f pisze:Witam,

Kolego "zakula81" dlaczego odpowietrzałeś pompę grawitacyjnie? Raczej powinno to się robić za pomocą ręcznej pompki paliwa która jest w górnej części filtra paliwa dlatego, że w ten sposób to sprawdzamy cały układ zasilania paliwem: szczelność połączeń po stronie ssącej jak i tłocznej tej pompki, szczelność zaworków w samej pompce, szczelność układu do spuszczania wody z filtra paliwa oraz szczelność samego filtra paliwa. Ale być może chodziło o coś innego.

Ja odpowietrzam ten układ w ten sposób, że zdejmuję przewód tłoczny z króćca obudowy filtra paliwa który idzie do pompy wtryskowej, pod odkryty króciec podkładam pojemnik i przepompowuję paliwo za pomocą pompki ręcznej do momentu aż paliwo wypływa bez powietrza, później biorę strzykawkę, nabieram paliwa i nalewam je do wężyka, tego odłączonego który idzie do pompy paliwa, jak jest wypełniony to od razu podłączam do króćca z obudowy filtra paliwa. Silnik od razu idealnie pracuje, żadnych drgań. Może to i przesada, ale kiedyś (nie w Terrano!) to były i takie przypadki, że przy właśnie wymianie filtra paliwa musiałem odpowietrzać przewody wysokiego ciśnienia. Tutaj raczej to nie może się przydarzyć, ale jak się ma wtedy jeszcze dodatkowo intercooler do odkręcenia to te manewry strzykawką nie są takie głupie.

Jak wymieniałeś przewody to dobrze by było przedmuchać sprężarką przewody paliwowe do tyłu, czyli w kierunku zbiornika paliwa, trochę to oczyści smok w zbiorniku z zabrudzeń.

Kolego "Dżem" ja bym nic nie grzebał przy silniku w celu szukania oszczędności. U mnie spalanie jest na poziomie takim jak pod awatarem. 80% moich tras to jak na razie dojazd do pracy, czyli 6km w jedną stronę 50% miasto i 50% droga i 6km z powrotem do domu.

Pozdrawiam,

Piotr

Tak jak mówisz z pomką też zrobiłem. Miałem troche "jazd" z układem i wykonywałem wskazówki z innego forum. No pomogło to fakt. Ale czuję, że trochę jest zamulony. Jest podobno jakiś filterek z śrubką w pompie. Może tam coś jest zapchane. Wcześniej pytałem o to, może ktoś pomoże.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Terrano”