[Note] przegląd i serwis klimy poza ASO
Moderator: Zielkq
[Note] przegląd i serwis klimy poza ASO
Jako szczęśliwy posiadacz autka, któremu uciekła gwarancja, jestem świeżo po obsłudze klimatyzacji i spieszę poinformować jak to wygląda od strony praktycznej i finansowej
-serwisant: miejscowa stacja obsługi BOSCH Serwice (za płotem-bez kosztów na dojazd)
-urządzenia: kombajn Bosch ACS 500, ozonator powietrza Delphi
-zakres prac: recykling czynnika(wyssanie,zważenie,podciśnieniowa próba szczelności,czyszczenie,odwodnienie,regeneracja czynnika,napełnienie układu-(czynnik+olej+odczynnik UV)kontrola szczelności,wymiana filtra kabinowego,ozonowanie układu, sprawdzenie działania zaworu rozprężnego i drożności przewodu spustowego - nie wiem jak się dokładnie nazywa - taki wężyk, którym odpływa kondensująca się wilgoć pod auto )
-czas:ok 1 godz. z czego 1/2godz. ozonowanie
koszty: filtr marki Bosch (zamiennik pasujący także do Micry,Modusa, Clio III-wybrałem zwykły,węglowy jest droższy i sugerują go alergikom) 40 zł,czynności obsługowe+materiały(uzupełnienie czynnika- brakowało ok. 30% objętości,olej,odczynnik UV) robocizna 150 zł
RAZEM: 190 zł
teraz sięgam do faktury sprzed dwóch lat (ASO Nissan Lublin) i czytam: filtr kabinowy - 86,53 zł(też zwykły),odgrzybiacz 53,07zł (pojemnik w sprayu, którym popsikano w kratki), materiały pomocnicze 30zł???? (nie wiem - może papier ręcznikowy, kawa panów mechaników), klimatyzacja - sprawdzenie,napełnienie(mieli podobne automatyczne urządzenie, które samo wykonało cały proces)220 zł
RAZEM 386,63 zł
non comments
I uwaga na koniec: dyskutowaliśmy w Boschu na temat filtra osuszającego.ASO sugeruje wymianę osuszacza co 2 lata. Serwisman z Boscha po obejrzeniu go stwierdził,że 1/wymiana co 2 lata to naciąganie klienta; 2/bezwzględna wymiana osuszacza jest konieczna w razie całkowitego rozszczelnienia układu (awaria,wyciek czynnika, kolizja,mechaniczne uszkodzenie podzespołów,długo nie używana i niesprawna klima); 3/w Note jest na tyle duży,że bezproblemowo powinien zbierać wilgoć z układu przez ok 4-5 lat-przy czym na jego żywot ma istotny wpływ regularna obsługa(szczególnie regeneracja czynnika, podczas której jest on miedzy innymi odwadniany czyli pozbawiany wilgoci jaka się w nim może gromadzić) Później można zaczynać myśleć o jego wymianie.Tu zła wiadomość.Oryginał kosztuje w ASO fortunę(nie znam ceny)Trzeba szukać zamiennika (Clio III.Modus, Micra, jedna z Daci Logan)Tą operację odłożyłem do przyszłego roku
-serwisant: miejscowa stacja obsługi BOSCH Serwice (za płotem-bez kosztów na dojazd)
-urządzenia: kombajn Bosch ACS 500, ozonator powietrza Delphi
-zakres prac: recykling czynnika(wyssanie,zważenie,podciśnieniowa próba szczelności,czyszczenie,odwodnienie,regeneracja czynnika,napełnienie układu-(czynnik+olej+odczynnik UV)kontrola szczelności,wymiana filtra kabinowego,ozonowanie układu, sprawdzenie działania zaworu rozprężnego i drożności przewodu spustowego - nie wiem jak się dokładnie nazywa - taki wężyk, którym odpływa kondensująca się wilgoć pod auto )
-czas:ok 1 godz. z czego 1/2godz. ozonowanie
koszty: filtr marki Bosch (zamiennik pasujący także do Micry,Modusa, Clio III-wybrałem zwykły,węglowy jest droższy i sugerują go alergikom) 40 zł,czynności obsługowe+materiały(uzupełnienie czynnika- brakowało ok. 30% objętości,olej,odczynnik UV) robocizna 150 zł
RAZEM: 190 zł
teraz sięgam do faktury sprzed dwóch lat (ASO Nissan Lublin) i czytam: filtr kabinowy - 86,53 zł(też zwykły),odgrzybiacz 53,07zł (pojemnik w sprayu, którym popsikano w kratki), materiały pomocnicze 30zł???? (nie wiem - może papier ręcznikowy, kawa panów mechaników), klimatyzacja - sprawdzenie,napełnienie(mieli podobne automatyczne urządzenie, które samo wykonało cały proces)220 zł
RAZEM 386,63 zł
non comments
I uwaga na koniec: dyskutowaliśmy w Boschu na temat filtra osuszającego.ASO sugeruje wymianę osuszacza co 2 lata. Serwisman z Boscha po obejrzeniu go stwierdził,że 1/wymiana co 2 lata to naciąganie klienta; 2/bezwzględna wymiana osuszacza jest konieczna w razie całkowitego rozszczelnienia układu (awaria,wyciek czynnika, kolizja,mechaniczne uszkodzenie podzespołów,długo nie używana i niesprawna klima); 3/w Note jest na tyle duży,że bezproblemowo powinien zbierać wilgoć z układu przez ok 4-5 lat-przy czym na jego żywot ma istotny wpływ regularna obsługa(szczególnie regeneracja czynnika, podczas której jest on miedzy innymi odwadniany czyli pozbawiany wilgoci jaka się w nim może gromadzić) Później można zaczynać myśleć o jego wymianie.Tu zła wiadomość.Oryginał kosztuje w ASO fortunę(nie znam ceny)Trzeba szukać zamiennika (Clio III.Modus, Micra, jedna z Daci Logan)Tą operację odłożyłem do przyszłego roku
Ostatnio zmieniony 2010-04-27, 14:31 przez Dar1962, łącznie zmieniany 6 razy.
Czyli nie taki diabeł straszny,u mnie (też się wybieram) warsztat zaproponował cenę z odgrzybianiem 150-170 zet,co do osuszacza to miejmy Dar nadzieje ze zanim nam przyjdzie wymienić pojawią się zamienniki....wszak Note jest coraz bardziej popularny!
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
właśnie mając taką nadzieję czekam do przyszłego roku , do starszych aut produkują już same wkłady (nie trzeba wymieniać obudowy) przykładowe ceny:JACKO29 pisze:miejmy Dar nadzieje ze zanim nam przyjdzie wymienić pojawią się zamienniki
http://www.climateam.com.pl/index.php?c ... lter_id=25
osuszacz w Note jest identyczny jak w Clio III - znalazłem na allegro taki oto link:
http://www.motoallegro.pl/item996064081 ... _2006.html
to dokładnie ten sam element - ale nie widzę najmniejszego sensu kupować używki - nie ma żadnej gwarancji w jakim jest stanie.Poza tym - jak poinformował mnie mechanik - jeśli tak jak na obrazku otwory: wlotowy i wylotowy filtra są nie zabezpieczone szczelnymi korkami, to już "złapał" sporo wilgoci z zewnątrz (jest wypełniony materiałem higroskopijnym) i jest już niewiele warty
Od Clio do Note pasuje wiele rzeczy,minnymi te felerne gumy stabilizatora.
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
tu znalazłem coś co wygląda identycznie i jest nowy jak twierdzi sprzedawca
http://www.motoallegro.pl/item100498678 ... nault.html
nie wytrzymam i z ciekawości zadzwonię do nissana i zapytam o cenę oryginału
ciekawskich informuję,że ta parówka siedzi pionowo w komorze silnika po lewej stronie tuż przy alternatorze, przymocowana bodaj do przedniej grodzi lub bocznej ścianki chłodnicy klimy
[ Dodano: 2010-04-22, 18:30 ]
nadal zgłębiam temat osuszacza i znalazłem taki link:
http://www.czesci-autoklimatyzacja.pl/o ... =1&sort=2a
nie ma wprawdzie nic pasującego do Note, ale jeżeli w sprzedaży znajdzie się zamiennik od Renault Clio III w podobnej cenie co tu prezentowane, to nie jest źle
http://www.motoallegro.pl/item100498678 ... nault.html
nie wytrzymam i z ciekawości zadzwonię do nissana i zapytam o cenę oryginału
ciekawskich informuję,że ta parówka siedzi pionowo w komorze silnika po lewej stronie tuż przy alternatorze, przymocowana bodaj do przedniej grodzi lub bocznej ścianki chłodnicy klimy
[ Dodano: 2010-04-22, 18:30 ]
nadal zgłębiam temat osuszacza i znalazłem taki link:
http://www.czesci-autoklimatyzacja.pl/o ... =1&sort=2a
nie ma wprawdzie nic pasującego do Note, ale jeżeli w sprzedaży znajdzie się zamiennik od Renault Clio III w podobnej cenie co tu prezentowane, to nie jest źle
Ja też odwiedziłem stację w mojej miejscowości w sprawie dokładnej kontroli i ewentualnych napraw-wymian , klimatyzacji. W sumie koszt zamknął się kwotą 150 zł. Było wszystko poza ozonem i wymianą filtra kabinowego , którego to sam wymieniłem. Trwało to niecałą godzinę , sprawnie , a co do maszyny to też bosch tylko nie znam jej symboli.
dareke
Jako, że ostatnio namiętnie zdradzam Nissana, ale oczywiście z autem "made in japan" (tym razem oryginał z kraju kwitnącej wiśni, nawet naklejki z krzaczkami pod maską są ), szukałem ostatnio serwisu klimy w Katowicach i tak:
- ASO Toyota - 490 - 520 zł,
- bosch service - 350 - 400 zł (!!),
- siakeś garażowe < 200 zł.
Wreszcie zdecydowałem się na zakład z autoryzacją hella, który ma 20-letnie doświadczenie w serwisowaniu klimatyzacji - koszt 250 zł z ozonowaniem i wymianą filtra.
Warto więc szukać, bo rozrzut cen jest straszny
- ASO Toyota - 490 - 520 zł,
- bosch service - 350 - 400 zł (!!),
- siakeś garażowe < 200 zł.
Wreszcie zdecydowałem się na zakład z autoryzacją hella, który ma 20-letnie doświadczenie w serwisowaniu klimatyzacji - koszt 250 zł z ozonowaniem i wymianą filtra.
Warto więc szukać, bo rozrzut cen jest straszny
Niekiepsko,ciekawy jestem tej rozpiski z Toyoty,co to za cennik...
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
Podłacze sie do tematu z następujacym pytaniem:
Jak wpływa na filtr kabinowy operacja ozonowania klimatyzacji?
Czy nalezy ten filtr wymienic przed ta operacją, czy lepiej po? A moze nalezy go wymontowac na czas operacji ozonowania?
Pytam bo zbliża mi sie przeglad 2 lata (wymienią tez ten filtr), a na ozonowanie zamieżam się wybrac do norauto i nie wiem czy lepiej przed przegladem czy po?
Jak wpływa na filtr kabinowy operacja ozonowania klimatyzacji?
Czy nalezy ten filtr wymienic przed ta operacją, czy lepiej po? A moze nalezy go wymontowac na czas operacji ozonowania?
Pytam bo zbliża mi sie przeglad 2 lata (wymienią tez ten filtr), a na ozonowanie zamieżam się wybrac do norauto i nie wiem czy lepiej przed przegladem czy po?
tak jak napisał was - najpierw obsługa układu klimatyzacji, potem wymiana filtra, na końcu ozonowanie (silnik uruchomiony, drzwi i szyby zamknięte, klima włączona, dmuchawa na co najmniej 2 biegu, obieg zamknięty, ozonator stoi wewnątrz - u mnie na podłodze pasażera, cała operacja 25-30 minut) Po wejściu do auta czuje się taki specyficzny zapaszek który znika po przewietrzeniu auta(powiedziano mi,że te opary są szkodliwe)
[ Dodano: 2010-04-27, 15:22 ]
[ Dodano: 2010-04-27, 15:22 ]
jeśli planujesz dodatkowo ozonowanie, to sugeruję abyś podczas obsługi w aso (jeśli zapytają) zrezygnował z odgrzybienia układu (lub wcześniej dokładnie wypytał na czym ono ma polegać,żeby nie dać się naciągnąć na zbędne wydatki) - przynajmniej u mnie podczas obsługi po 2 latach w aso napryskali mi po prostu do nawiewów jakiegoś świństwa i skasowali ponad 50 zet za sam odgrzybiacz.(cennik za usługę podałem na początku) Ozonowanie ma spełnić tą samą rolę - zabić ewentualną pleśń i grzyby znajdujące się w układzie, pozbawić układ tego charakterystycznego zapachu gnijących liści czy jak inni wolą wilgotnej glebyRESPI pisze:zbliża mi się przegląd 2 lata
A jak u was wygladała procedura ozonowania? Bo ja byłem wczoraj w Norauto i gosciu włozył ryrke aparatury do srodka auta przez uchylona szybe, po czym szpare w szybie uszczelnił workami foliowymi. Ustawił obieg wewnetrzny powietrza i nie właczył dmuchawy - co mnie zdziwiło i spytałem go o to czy dmuchawa i klima nie powinna być załaczona - na co on odpoiedział że nie.was79 pisze:u mnie najpierw zrobili serwis łacznie z wymianą filtra i dopiero na końcu ozonowanie (oczywiscie nowy filtr założony)
Po operacji ozonowania 45 minut - jak gość otworzył drzwi, zapuscił tez dmuchawę na maksa. Zapach ozonu był bardzo wyczuwalny.
Co o tym sądzicie, czy tak to powinno wygladac?
sądzę,że nie ma znaczenia czy ozonator jest wewnątrz czy na zewnątrz auta, może w opisanym przez ciebie przypadku maszyna jest duża, stacjonarna i nie mieści się po prostu do środka , istotne jest to aby odpowiednia porcja nasyconego ozonem powietrza wypełniła wnętrze auta (dzięki temu zabijane są też różne nieświeże zapachy tapicerki czy wykładzin) i jego układ klimatyzacji. Szczegóły techniczne tego procesu zależą zapewne od typu urządzenia
u mnie dokładnie tak jak u Dara, z tym że silnik wyłaczony a tylko kluczyk przekręcony
Według zdrowego rozsądku, to właczona dmuchawa będzie pomagać w ozonowaniu wnętrza samochodu i wnętrza nawiewiów, zwłaszcza jeżeli działa w obiegu zamkniętym, ale czy jest niezbędna - nie mam pojęcia.Dar1962 pisze:silnik uruchomiony, drzwi i szyby zamknięte, klima włączona, dmuchawa na co najmniej 2 biegu, obieg zamknięty, ozonator stoi wewnątrz - u mnie na podłodze pasażera, cała operacja 25-30 minut
to ci się nieźle akumulator napracował napędzając to wszystko mnie kazali włączyć silnik, bo chodziła klima i dmuchawa na 2 biegu przez pół godziny. Auto stało silnik pracował na wolnych obrotach (na placu) a ja pilnowałem,żeby nim ktoś nie odjechałwas79 pisze:silnik wyłaczony a tylko kluczyk przekręcony
Jestem na jutro umówiony na wymiane (dobicie) czynnika w klimie.Koszt 100zł.
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
Z tego co wiem, włączoną dmuchawę i obieg wewnętrzny, sotsuje się do ogrzybiania i dezynfekcji klimy. Do ozonowania nie jest to potrzebne, ponieważ ozonuje się wnętrze (zapachy itp). Ktoś mi mówił, że nie które zakłady odgrzybiane robią bez uruchamiania silnika. Rzekomo podłączają do aukumlatora prostownik ustawiony na odpowiedni prąd.
dokładnie dezynfekcji, ale nie tylko wnętrza auta ale i kanałów klimatyzacji stąd konieczność włączenia nawiewu.ranger pisze:Z tego co wiem, włączoną dmuchawę i obieg wewnętrzny, sotsuje się do ogrzybiania i dezynfekcji klimy. Do ozonowania nie jest to potrzebne, ponieważ ozonuje się wnętrze (zapachy itp). Ktoś mi mówił, że nie które zakłady odgrzybiane robią bez uruchamiania silnika. Rzekomo podłączają do aukumlatora prostownik ustawiony na odpowiedni prąd.
Poza tym urządzenie do ozonowania ma zasilanie zewnętrzne.
Bez,bez, Dar.Dar1962 pisze:domyślam się,że podajesz koszt samego zabiegu "rewitalizacji" czynnika za pomocą kombajnu- bez ceny filtra kabinowego czy innych zabiegów?JACKO29 pisze:Koszt 100zł
Kabinowy sam sobie zmieniłem,a i na początku sezonu zastosowałem środek do dezynfekcji klimy(choć kłopotów nie miałem).Tak więc tylko pozostał koszt czynnika.
[ Dodano: 2010-06-11, 16:19 ]
Właśnie wróciłem,z tego co obserwowałem na czytniku:ilość odzyskanego czynnika 375g,smar 0,...aż sam mechanik się zdziwił,czy przypadkiem od nowości tak nie było?
Nabite ok550g.Różnica znacznie odczuwalna.
Aha! Odgrzybianie jakimś aerozolem gratis.
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
No na pewno przecież ilość czynnika jest większa.
Zestaw siłowników do podnoszenia maski Qashqai J10 i J11 ,X Trail T-31 T-32chcesz wiedzieć więcej info na PW
viewtopic.php?t=18075
viewtopic.php?t=18075
[ Dodano: 2010-06-11, 16:19 ]
Właśnie wróciłem,z tego co obserwowałem na czytniku:ilość odzyskanego czynnika 375g,smar 0,...aż sam mechanik się zdziwił,czy przypadkiem od nowości tak nie było?
Nabite ok550g.Różnica znacznie odczuwalna.
Aha! Odgrzybianie jakimś aerozolem gratis.[/quote]
Napisz Jacko gdzie wykonałeś dobijanie, najlepiej adres.
Właśnie wróciłem,z tego co obserwowałem na czytniku:ilość odzyskanego czynnika 375g,smar 0,...aż sam mechanik się zdziwił,czy przypadkiem od nowości tak nie było?
Nabite ok550g.Różnica znacznie odczuwalna.
Aha! Odgrzybianie jakimś aerozolem gratis.[/quote]
Napisz Jacko gdzie wykonałeś dobijanie, najlepiej adres.
Ja też byłem dziś przejrzeć klimę - w czasie ostatnich upałów nie radziła sobie z ochłodzeniem wnętrza a sprężarka chodziła jakoś głośno - oprócz syczenia słychać też było jakieś brzęczenie (ale może jestem przewrażliwiony). Po obejrzeniu mechanik stwierdził, że nie widać żadnych wycieków, układ jest szczelny i chłodzi dobrze. Zdecydowałem się jednak na wymianę czynnika. Robiłem to też rok temu w tym samym serwisie - specjalizującym się w klimatyzacjach. O dziwo - odzyskano 630 g czynnika (pojemność układu to 475g +-25g) i zero oleju. Nabito 480g czynnika i 20g oleju. Koszt całej usługi 100zł. Mam nadzieję, że będzie lepiej - temperatura zmierzona w nawiewie po zamknięciu układu to 5,5 stopnia C (w chłodny dzień - około 13 stopni)
Mechanik tłumaczył, że jeśli jest np. 10g, to może maszyna nie wciągnąć. Ale wszystkie ich dzisiejsze tłumaczenia, trzeba trochę pół serio traktować, bo jakoś się przecież musieli tłumaczyć.ranger pisze:Kolejny przypadek, że w czynniku nie było oleju. Co za czort?
Dowiedziałem się później z innego źródła, że tą maszynę trzeba często kalibrować a to słono kosztuje.