Problem: po coraz głośniejszej pracy dmuchawy ostatecznie stanęła - przestała reagować na włącznik. Włożyłem sprawną używaną i działał tylko 4 bieg, ale nie tylko WIATRAK KRĘCIŁ SIĘ W DRUGĄ STRONĘ - WSYSAŁ ZAMIAST DMUCHAĆ. W rezultacie szyby odgarniałem ściereczką. Ostatnio, znalazwszy trochę czasu, całkowicie zdjąłem deskę i sprawdziłem płytkę - na oko o.k., sprawdziłem przewody od starej dmuchawy i te które idą do kostki dmuchawy - wsszytko właściwie podłączone. Dla dobra szyb zminiłem ustawienie bolców zasialających w kostce dmuchawy i mam 4 bieg we właściwą stronę.
Co robic? Wymienić płytkę oporową? Jaki jest jej orientacyjny koszt? Czy dla eksperymentu przelutować ten jedyny na płyce lut?
Przyznam, iż nie mam czasu bawić sie, tak jak w opisie sunny, ze wstawianiem oporników, zwłaszcza, iż nie mam pewności, że oporność jest identyczna na każdym biegu.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miałem ostatnio podobny problem (tzn. miałem tylko 4 bieg nawiewu). Oto, jak wyglądała moja płytka po wyjęciu

Nic nie było widać, więc oczyściłem ją spirytusem (styki też, ale to nie był ten problem). Następnie wziąłem żarówkę 12V, zasilacz 12V (bo w domu), i pociągnąłem jeden kabelek od zasilacza do żarówki, drugi od zasilacza i trzeci od żarówki. Następnie łączyłem kabelki trzeci z czwartym poprzez płytkę oporową. Prawidłowy schemat ścieżek na płytce jest taki:

W aucie prąd (od silnika dmuchawy) jest podpięty pod 2, a 1, 3 i 4 są podpięte pod sterownik dmuchawy (są łączone z masą). Ale to dla nas nieistotne. Na schemacie widać, że przez sprawną płytkę popłynie prąd niezależnie od tego, którymi dwoma stykami połączymy kabelki od żarówki i zasilacza. U mnie nie było połączenia pomiędzy 2 a 4 (na zdjęciu widać już miejsce lutowania).
Po zdiagnozowania tego fakty dokładniej oczyściłem podejrzane miejsce, tak aby był możliwy przepływ prądu od 2 do okolic awarii i od okolic awarii do 4. Dopiero wtedy zabrałem się za lutowanie (zamiast lutowania można użyć specyfiku do naprawy ścieżek). Po sprawdzeniu, że wszystko jest OK zamalowałem miejsce lutowania bezbarwnym lakierem do paznokci (oczywiście za zgodą żony

Końcowy efekt jest taki:

Oczywiście teraz dmuchawa działa poprawnie na wszystkich czterech biegach.
Zastrzegam, że nie mam pojęcia, co było oryginanie w miejscu lutowania, czy ścieżka oporowa, czy może coś innego - u mnie to coś wyglądało na przerdzewiałe miejsce lutowania (tak, jakby ktoś wcześniej naprawiał). Ale mogło to być coś innego...
---------------------------------------------------------------------------------------------------
napiszę jeszcze raz:
na płytce są ŚCIEŻKI OPOROWE (nie są to zwykłe połączenia, lecz połączenia, które stwarzają pewien opór płynącemu prądowi). Jeśli przerwa w takiej ścieżce oporowej jest krótka (i nie ma tych przerw zbyt wiele), to połączenie tej przerwy przy pomocy lutowania lub lakieru posrebrzanego do regeneracji ogrzewania tylnej szyby, to nic się nie stanie.
U mnie po zastąpieniu rezystora (?) zwykłym połączeniem lutowanym nie widzę żadnej różnicy z oryginałem (przed awarią) na żadnym biegu dmuchawy. Do tego jak na razie (dopiero 2 tygodnie od naprawy) wszystko działa doskonale. Myślę, że nie ma się co z tym cackać jak z jajkiem, tylko łączyć dopóki jeszcze się da i tyle. Jedyne, co może się stać złego to to, że dmuchawa na 1, 2 i/lub 3 będzie chodzić szybciej, niż powinna, ale co najwyżej tak szybko, jak na 4 (ale to już w skrajnym przypadku, gdyby wszystkie ścieżki oporowe na całej długości zastąpić zwykłymi połączeniami (np. połączyć kablami lub przelutować).
Jeśli ktoś ma miernik i chce się pobawić, to może pomierzyć rezystancję pomiędzy 1-4, 2-4 i 3-4 (najlepiej na nienaprawianej płytce) i podać. Można by wtedy pomyśleć nad opracowaniem zamiennika, ale to raczej nikomu nie będzie potrzebne.