FORUM NISSAN ZONE

Witam wszystkich! jestem od niedawna posiadaczem nissana maximy 2.0v6 z 1998roku
Po kilku dniach od zakupu auto zaczelo szarpac przy dodawaniu gazu az w koncu calkiem tracilo moc i gasło , gdy odpalilem ponownie nie reagowalo na dodawanie gazu i znow gasło , zauwazylem ze problem wystepuje na cieplym silniku , na zimnym chodzi raczej normalnie
Czy to moga byc cewki lub swiece Prosze pilnie o pomoc z gory wszystkim dziekuje

Na początek sprawdz kable wn,wymień świece,choć chyba to nie jest przyczyną,ale każdy mechanior to powie,że to podstawa,przy okazji dobrze było by sprawdzić ciśnionko może na tłokach.

zagladalem do swiec i wygladaja dobrze , a co to za kable wn? mam ten samochod dopiero tydzien i nie jestem dobrze zorientowany

[ Dodano: 2013-11-21, 13:27 ]
aha kable wysokiego napiecia , ale w mojej maximie nie widzialem kabli tylko takie cewki ktore sa na swiecach jest ich 6 tyle co swiec

Chemik, to poniosło Cię z tymi przewodami

jak po nagrzaniu gaśnie zerknąłbym jeszcze na:

- silnik krokowy,
- przepustnica w jakim jest stanie czy jest czysta,
- przepływomierz może być padnięty
- świece podstawa w tym momencie (dedykowane platynowe na 100 000km ale warto zajrzeć jakie są i w jakim stanie)

To chyba tyle z tych podstawowych, daj znać to o czym napisałem wyżej i będziemy myśleć dalej

A jak jest zimny to da się dodać gazu normalnie? wkręca się i równo chodzi?

Fakt zakreciłem się hehe myślałem nad innym autem zmyliło mnie 2.0i myślałem o sr-e , hehe a przecież to maxi cewki tam są

ok sprawdze przeplywomierz ,silnik krokowy, i przepustnice jeszcze i dam znac jak to wyglada
Tak GRZECHu dokladnie, jak jest zimny to da sie dodac gazu i wkreca sie normalnie

[ Dodano: 2013-11-21, 16:26 ]

lukasz 91 pisze:Witam wszystkich! jestem od niedawna posiadaczem nissana maximy 2.0v6 z 1998roku
Po kilku dniach od zakupu auto zaczelo szarpac przy dodawaniu gazu az w koncu calkiem tracilo moc i gasło , gdy odpalilem ponownie nie reagowalo na dodawanie gazu i znow gasło , zauwazylem ze problem wystepuje na cieplym silniku , na zimnym chodzi raczej normalnie
Czy to moga byc cewki lub swiece Prosze pilnie o pomoc z gory wszystkim dziekuje

krokowięc nic do tych objawów nie ma raczej. jak Macu napisał; przepływomierz najpierw sprawdź, potem czujnik temp.

Lombardo88 pisze:przepływomierz najpierw sprawdź, potem czujnik temp

Ja bym zamienil kolejnosc Objawy w 100% pasuja do czujnika temperatury.
viewtopic.php?t=3694

ok wiec sprawdze ten czujnik w pierwszej kolejności a potem jakby co przeplywomierz ten czujnik bedzie sie znajdował gdzies w okolicach chlodnicy ? czy to drogi wydatek jak by trzeba bylo kupic/?

[ Dodano: 2013-11-22, 13:28 ]
dobra juz wiem gdzie ten czujnik

dylson, masz racje, ale już nie chciałem mieszać a czujnik kosztuje około 30 zł.

jutro powinienem miec czujnik wiec sie okaze ,dodam jeszcze ze dzis odpalilem auto po dwoch dniach stania w garażu i na zimnym silniku tez jest ten problem na, wolnych obr chodzi ale nie da sie dodac gazu, nie chce sie wkrecac na obroty i gasnie

hmmm....więc objaw nie pasuje do czujnika temp... czekamy na info.

dzisiaj udalo mi sie rozwiazac problem ,ktory jednak tkwil w swiecach . Sprawdzajac po kolei wszystkie cewki zauważylem że dwie świece sa bardzo okopcone na czarno ,( wczesniej tego nie zauwazylem ) reszta była ok .Kupilem dwie nowe swiece i założyłem je, auto odpalilo bez problemu i zaczelo rowniutko chodzic wiec zamykam temat
Oczywiscie bardzo dziekuje wszystkim za chęci i próby pomocy, sporo sie dowiedziałem i przepraszam jesli nie do konca dobrze wytlumaczylem problem.

lukasz 91, dwie sprawy
1. Nie zakladaj dwoch taich samych tematow.
2. Prosze zmien temat ktory powie cos o dolegliwosci auta.