Możliwa awaria aku?
Moderatorzy: Ryba, Sajmooon, Zielkq, Maniek-ol
Możliwa awaria aku?
Cześć,
nie wiedziałem gdzie z tym wpaść więc wpadam tu. Dziś sąsiadka padł akumulator i akurat poprosiła mnie bym jej pomógł to pomogłem tylko jakoś dziwnie podpieła kable, + do +, - do - i kazała odpalić silnik. Jak mu powiedziałem że z mojego minusa powinno iść uziemienie do maski to stwierdziła, że ma 12 lat prawko i ej bracia tirowcy też tak robią.. Po kilku chwilach rwała się do odpalania silnika i tak przez około 10 min.. po odpięciu kabli miałem problem z ponownym odpaleniem samochodu, a później był jakiś taki niemrawy.
A moje pytanie to: czy sąsiadka nie rozładowała mi aku, a może skrócił mi żywotność aku w ten sposób lub coś innego?
nie wiedziałem gdzie z tym wpaść więc wpadam tu. Dziś sąsiadka padł akumulator i akurat poprosiła mnie bym jej pomógł to pomogłem tylko jakoś dziwnie podpieła kable, + do +, - do - i kazała odpalić silnik. Jak mu powiedziałem że z mojego minusa powinno iść uziemienie do maski to stwierdziła, że ma 12 lat prawko i ej bracia tirowcy też tak robią.. Po kilku chwilach rwała się do odpalania silnika i tak przez około 10 min.. po odpięciu kabli miałem problem z ponownym odpaleniem samochodu, a później był jakiś taki niemrawy.
A moje pytanie to: czy sąsiadka nie rozładowała mi aku, a może skrócił mi żywotność aku w ten sposób lub coś innego?
Nie rozumiem, ja zawsze daję +/+ i -/-, auto które 'daje' prąd jest odpalone, a nawet powinno się potrzymać je na obrotach rzędu 3kRPM dla benzyniaka.Stu66orn pisze:jakoś dziwnie podpieła kable, + do +, - do - i kazała odpalić silnik. Jak mu powiedziałem że z mojego minusa powinno iść uziemienie do maski to stwierdziła, że ma 12 lat prawko i ej bracia tirowcy też tak robią..
- radziejwwl
- fanatyk nissana
- Posty: 1593
- Rejestracja: 2009-12-10, 18:09
- Lokalizacja: Wołomin
Jakas panike siejesz
Jest jakies 5% szans ze cokolwiek moglo sie stac. Odpalony samochod miales ? Z opisu wynika ze nie , moze rozladowales swoj aku to zera ? Wysokie obroty , jak mowil Bombel to ssanie.

viewtopic.php?p=258066#258066 - Moja turbawka 

jeszcze nigdy o czyms takim nie słyszałemStu66orn pisze:Jak mu powiedziałem że z mojego minusa powinno iść uziemienie do maski

wszystko 100% tak jak powinno byc zrobiła twoja sasiadkaStu66orn pisze:tylko jakoś dziwnie podpieła kable, + do +, - do - i kazała odpalić silnik

Transit 2,3 Pb/Lpg , Honda CR-V II 2.0 vtec
Tak jak Maniek pisał przez kable powinno się odpalać na włączonym silniku i plus do plusa a minus najlepiej do silnika Podłączając do akumulatora na minus obieg idzie na aku i wtedy prąd przy odpalaniu jest słabszy i nieraz ciężko kręci bo rozładowane aku pobiera prąd
klfsolec KFSI blabla jesteś z Bydgoszczy lub okolic dołącz do https://www.facebook.com/EkipaKujawskaNz
To widać że źle przeczytałeś.. bo był. Nie sieję paniki, tylko jak mi auto robi żabki i ledwo co sunie to się zastanawiam dlaczego i próbuje rozwiązać problem, a nie zgrywać kozaka.zecikk pisze:jeszcze nigdy o czyms takim nie słyszałemStu66orn pisze:Jak mu powiedziałem że z mojego minusa powinno iść uziemienie do maski
wszystko 100% tak jak powinno byc zrobiła twoja sasiadkaStu66orn pisze:tylko jakoś dziwnie podpieła kable, + do +, - do - i kazała odpalić silnik
Link: http://www.youtube.com/watch?v=gQdkvzQQqS8