[N15] Problem po czyszczeniu przepustnicy, krokowca i przepł
Moderator: sergiej
[N15] Problem po czyszczeniu przepustnicy, krokowca i przepł
Koledzy pomóżcie bo zachciało mi się czyścić przepustnice i narobiłem.Od jakiegoś czasu borykałem się z podwyższonymi obrotami, zazwyczaj na biegu jałowym zatrzymywały się w okolicy 1500obr/min choć czasem było to 1000obr/min.Tak czy owak za wysokie więc obstawiałem zasyfiałą przepustnicę.Dzisiaj przygotowany w benzyne ekstrakcyjną i troche wolnego czasu, na którego nadmiar nie narzekam wziąłem się za czyszczenie.Wymontowałem przepustnicę, z niej następnie krokowy i przepływkę.Wszystko oczyściłem, przeływke delikatnym pędzelkiem , krokowca pałeczkami do uszu i zmontowałem całość.Niestety nie dysponowałem nową uszczelką pod przepustnicę naiwnie licząc, że stara da rade.Niestety...teraz Almera chodzi jak złom.Pyrkocze, trzesie ją, na benzynie mam obroty poniżej 500, na gazie podbija do 1000obr przy czym i tak chodzi jak na 3 garach.
Czy dobrze sądze, że to nieszczelność pod przepustnicą?:( Gdzie mogę kupić taką papierową uszczelkę albo sam papier, żeby ją dociąć? Czytałem, że gdzieś jest śruba do regulacji wolnych obrotów, czy możecie mi pokazać, najlepiej na jakimś foto, która to?
Czy dobrze sądze, że to nieszczelność pod przepustnicą?:( Gdzie mogę kupić taką papierową uszczelkę albo sam papier, żeby ją dociąć? Czytałem, że gdzieś jest śruba do regulacji wolnych obrotów, czy możecie mi pokazać, najlepiej na jakimś foto, która to?
- maniek_NKP
- fanatyk nissana
- Posty: 425
- Rejestracja: 2010-02-17, 20:17
- Lokalizacja: DW
Maniek dzięki za odpowiedź.Ten problem już rozwiązałem i zgadza się, masz rację, wina leżała w uszczelce.Kupiłem za 23 zł w ASO, założyłem i prykanie, duszenie etc. ustały.
Natomiast mam kolejny problem.Mianowicie obroty wciąż utrzymują się na poziomie 1400obr/min.Stwierdziłem, że nie domyka mi się zawór wolnych obrotów (chyba tak się to nazywa) - są dwa znaki, dla ciepłego i zimnego silnika, u mnie krzywka wciąż ustawiona jest dla zimnego silnika.Pytanie jak się do tego zabrać?Wystarczy tylko regulować śrubą regulacyjną?Co ciekawe wczoraj troche nią pokręciłem, obroty spadłuy do 800obr/min a dzisiaj z rana na nowo to samo:(Dodam, że kręcąc śrubą chociaż praca silnika się zmieniała nie zauważyłem, żeby znaki zmieniły swoje położenie na prawidłowe.
Natomiast mam kolejny problem.Mianowicie obroty wciąż utrzymują się na poziomie 1400obr/min.Stwierdziłem, że nie domyka mi się zawór wolnych obrotów (chyba tak się to nazywa) - są dwa znaki, dla ciepłego i zimnego silnika, u mnie krzywka wciąż ustawiona jest dla zimnego silnika.Pytanie jak się do tego zabrać?Wystarczy tylko regulować śrubą regulacyjną?Co ciekawe wczoraj troche nią pokręciłem, obroty spadłuy do 800obr/min a dzisiaj z rana na nowo to samo:(Dodam, że kręcąc śrubą chociaż praca silnika się zmieniała nie zauważyłem, żeby znaki zmieniły swoje położenie na prawidłowe.
- maniek_NKP
- fanatyk nissana
- Posty: 425
- Rejestracja: 2010-02-17, 20:17
- Lokalizacja: DW
- alfabox
- fanatyk nissana
- Posty: 1023
- Rejestracja: 2009-12-04, 23:42
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Kapy
- Kontakt:
nie wiem czy nie masz zapowietrzonego w tym miejscu układu chłodzenia ,jest tam siłownik woskowy taki jak w termostacie i po nagrzaniu powinien Ci uwolnić półksiężyc przepustnicy wysuwając się około 5mm.big123 pisze:Maniek dzięki za odpowiedź.Ten problem już rozwiązałem i zgadza się, masz rację, wina leżała w uszczelce.Kupiłem za 23 zł w ASO, założyłem i prykanie, duszenie etc. ustały.
Natomiast mam kolejny problem.Mianowicie obroty wciąż utrzymują się na poziomie 1400obr/min.Stwierdziłem, że nie domyka mi się zawór wolnych obrotów (chyba tak się to nazywa) - są dwa znaki, dla ciepłego i zimnego silnika, u mnie krzywka wciąż ustawiona jest dla zimnego silnika.Pytanie jak się do tego zabrać?Wystarczy tylko regulować śrubą regulacyjną?Co ciekawe wczoraj troche nią pokręciłem, obroty spadłuy do 800obr/min a dzisiaj z rana na nowo to samo:(Dodam, że kręcąc śrubą chociaż praca silnika się zmieniała nie zauważyłem, żeby znaki zmieniły swoje położenie na prawidłowe.
Adaptację przepustnicy zrób
Najpierw rozgrzewasz silnik a następnie
1 przy zgaszonym silniku odpinamy wtyczkę od czujnika położenia przepustnicy ( brązowa)
2 zapalamy silnik przegazowujemy 3krotnie do około 3000rpm
3 plastikowym wkrętem regulacji biegu jałowego w przepływce (czarny) ustawiamy 750-+ 50rpm.
4 po regulacji zapinamy wtyczkę
Dzięki koledzy za zainteresowanie tematem.
alfabox a mógłbyś rozwinąć temat zapowietrzenia?Jak to sprawdzić i jak ew.odpowietrzyć? Objaw mam teraz taki, że obroty są względnie w porządku, aż tu nagle zatrzymuje się i znowu 1400obr/min.Gasze silnik, odpalam są w porządku, przegazówka i 1400obr/min, innym razem znowu w porządku.Czasem jak obroty są za wysokie wystarcze, że odpale dosłownie na sekunde klime, obroty spadają i takie pozostają.
Objawy troche jak przy wieszającej się przepustnicy ale czyściłem dziada na błysk i wydawała się w porządku, była sztywna, nie rozklekotana.Pamiętam, że jak swego czasu w Clio Sporcie miałem wieszające się obroty wystarczyło "klepnąć" w pedał gazu po czym obroty spadały na prawidłowe wartości, czasem od razu, czasem po kliku ruchać pedału gazu ale tam przepustnicy była rozklekotana jak ruski wentylator.
alfabox a mógłbyś rozwinąć temat zapowietrzenia?Jak to sprawdzić i jak ew.odpowietrzyć? Objaw mam teraz taki, że obroty są względnie w porządku, aż tu nagle zatrzymuje się i znowu 1400obr/min.Gasze silnik, odpalam są w porządku, przegazówka i 1400obr/min, innym razem znowu w porządku.Czasem jak obroty są za wysokie wystarcze, że odpale dosłownie na sekunde klime, obroty spadają i takie pozostają.
Objawy troche jak przy wieszającej się przepustnicy ale czyściłem dziada na błysk i wydawała się w porządku, była sztywna, nie rozklekotana.Pamiętam, że jak swego czasu w Clio Sporcie miałem wieszające się obroty wystarczyło "klepnąć" w pedał gazu po czym obroty spadały na prawidłowe wartości, czasem od razu, czasem po kliku ruchać pedału gazu ale tam przepustnicy była rozklekotana jak ruski wentylator.
- elektryk1409
- fanatyk nissana
- Posty: 555
- Rejestracja: 2012-10-09, 09:21
- Lokalizacja: Poznań
Hm ale jak to stwierdzić?nie było i nie ma falowania obrotów, krokowca też czyściłem chociaż bardzo zabrudzony nie był.Jedyny efekt spadku i unormowania obrotów osiągnąłem kręcą śrubką regulacyjną z prawej strony przepustnicy patrząc od przodu samochodu - tą przy krzywce ze znakami dla silnika zimnego i ciepłego. Dzisiaj znowu powtórzył się scenariusz.Obroty dobre, następnie znowu się wieszają.Zgasze, za chwile odpale są w porządku.Nie ma reguły bo czasem na rozgrzanym silniku trzymają się stabilnie a czasem 1400obr/min i ani drgną:(
- alfabox
- fanatyk nissana
- Posty: 1023
- Rejestracja: 2009-12-04, 23:42
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Kapy
- Kontakt:
elektryk1409, to może być rzeczywiście krokowiec jak są takie objawy z pozostawaniem na obrotach i nieregularne schodzenie z nich.
big123, Posprawdzaj wszystkie podciśnienia i powtórz adaptację ,jeśli nie pomoże to ponowne czyszczenie krokowca.
Co do odpowietrzania to włącz ogrzewanie na maksa i rozgrzej silnik ,powinno przemielić powietrze.
Psiknij także w ten cycek który jest przy półksiężycu ssania,może się zacina i nie reaguje na zmiany temperatury.
Obroty śrubką musisz ustawić na odpiętej wtyczce TPS'a ,następnie przegazuj 2,3 razy doreguluj,wygaś silnik,zapnij wtyczkę odpal ,znowu przygazówki i po tym powinno się ustabilizować w podobnym zakresie jak regujowałeś.
Mam nadzieję że nie odkręcałeś TPS'a ,bo ciężko trafić z nim w odpowiednie ustawienie
[ Dodano: 2013-06-11, 18:56 ]
big123, jeszcze jedna rzecz.Ustawiaj luz linki gazu na rozgrzanym silniku ,ponieważ urządzenie rozruchu zimnego sztucznie podnosi przepustnice i przy ustawieniu luzu na zimnym okazuje się że na ciepłym linka jest sztywna a zderzak przepustnicy wisi w powietrzu.
[ Dodano: 2013-06-11, 19:11 ]
Ponadto jeśli masz zapowietrzony kanał wodny w kolektorze ssącym to czujnik który podaje info do ECU o temperaturze silnika będzie wariował.Do odpowietrzenia służy też śrubka na kolektorze,ale nie odkręcaj jej na gorącem.Odkręć korek wlewu w chłodnicy ,następnie śrubkę,a jak się pojawi w otworze płyn to ją zakręć .
big123, Posprawdzaj wszystkie podciśnienia i powtórz adaptację ,jeśli nie pomoże to ponowne czyszczenie krokowca.
Co do odpowietrzania to włącz ogrzewanie na maksa i rozgrzej silnik ,powinno przemielić powietrze.
Psiknij także w ten cycek który jest przy półksiężycu ssania,może się zacina i nie reaguje na zmiany temperatury.
Obroty śrubką musisz ustawić na odpiętej wtyczce TPS'a ,następnie przegazuj 2,3 razy doreguluj,wygaś silnik,zapnij wtyczkę odpal ,znowu przygazówki i po tym powinno się ustabilizować w podobnym zakresie jak regujowałeś.
Mam nadzieję że nie odkręcałeś TPS'a ,bo ciężko trafić z nim w odpowiednie ustawienie
[ Dodano: 2013-06-11, 18:56 ]
big123, jeszcze jedna rzecz.Ustawiaj luz linki gazu na rozgrzanym silniku ,ponieważ urządzenie rozruchu zimnego sztucznie podnosi przepustnice i przy ustawieniu luzu na zimnym okazuje się że na ciepłym linka jest sztywna a zderzak przepustnicy wisi w powietrzu.
[ Dodano: 2013-06-11, 19:11 ]
Ponadto jeśli masz zapowietrzony kanał wodny w kolektorze ssącym to czujnik który podaje info do ECU o temperaturze silnika będzie wariował.Do odpowietrzenia służy też śrubka na kolektorze,ale nie odkręcaj jej na gorącem.Odkręć korek wlewu w chłodnicy ,następnie śrubkę,a jak się pojawi w otworze płyn to ją zakręć .
Dzięki wielkie alfabox za tak szczegółową pomoc.Odpisuje dopiero teraz bo wcześniej nie miałem kiedy się wziąć za przepustnicę i wczoraj wreszcie znalazłem troche czasu.Denerwuje mnie już ten samochód - przed wzięciem się do pracy odpiąłem wtyczke TPSa, żeby zrobić adaptację, przegazówka...a obroty idealne.Gazuje jeszcze kilka razy i za każdym razem obroty takie jak powinny być.Ok, podpiąłem wtyczkę, kilkukrotna przegazówka a obroty marzenie.Poszedłem do domu, wracam za jakiś czas z narzędziami, odpalam i znowu za wysokie
Wziąlem się do pracy, rozebrałem dziada, przejrzałem i sam nie wiem już co robić bo chociaż zmarnowałem wczoraj pół dnia - zdjąłem tą zieloną sprężyne (sam nie wiem po co) przy krzywce a potem miałem nie lada problem, żeby ją znowu założyć - a obroty znowu są jak wcześniej tzn. dobre , dobre , dobre i nagle przy którymś zatrzymaniu 1300 obr/min Co zauważyłem - kręcą śrubą przy odpiętym TPSie uzyskałem 1100obr/min a prawidłowe obroty dopiero ręcznie dociskając krzywkę.Tak jak pisałem w którymś z poprzednich postów na krzywce są dwa znaki, jeden dla silnika zimnego, drugi dla gorącego a u mnie zawsze jest na dolnym znaku.
Odpuszczam i postanowiłem, że wymienie przepustnicę. Tylko teraz pytanie - czy przepustnica z 1.4 pasuje do 1.6?były jakiejś jej wersje odmiany w zależności od wersji 90km/100km?
Wziąlem się do pracy, rozebrałem dziada, przejrzałem i sam nie wiem już co robić bo chociaż zmarnowałem wczoraj pół dnia - zdjąłem tą zieloną sprężyne (sam nie wiem po co) przy krzywce a potem miałem nie lada problem, żeby ją znowu założyć - a obroty znowu są jak wcześniej tzn. dobre , dobre , dobre i nagle przy którymś zatrzymaniu 1300 obr/min Co zauważyłem - kręcą śrubą przy odpiętym TPSie uzyskałem 1100obr/min a prawidłowe obroty dopiero ręcznie dociskając krzywkę.Tak jak pisałem w którymś z poprzednich postów na krzywce są dwa znaki, jeden dla silnika zimnego, drugi dla gorącego a u mnie zawsze jest na dolnym znaku.
Odpuszczam i postanowiłem, że wymienie przepustnicę. Tylko teraz pytanie - czy przepustnica z 1.4 pasuje do 1.6?były jakiejś jej wersje odmiany w zależności od wersji 90km/100km?
- alfabox
- fanatyk nissana
- Posty: 1023
- Rejestracja: 2009-12-04, 23:42
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Kapy
- Kontakt:
Sa takie same w GA14 i GA16 ,róznią się jedynie dodatkowym selenoidem w wersji z klimą,który to podnosi lekko obroty przy włączeniu klimy
Jeśli masz takie same położenie półksiężyca na zimnym i ciepłym ,to znaczy ze albo Ci się coś zapiekło w tych dźwigienkach ,albo strzelił ten element woskowy (podobny jak w termostacie) i nie wyciska po nagrzaniu tłoczka sterującego półksiężycem
Jeśli masz takie same położenie półksiężyca na zimnym i ciepłym ,to znaczy ze albo Ci się coś zapiekło w tych dźwigienkach ,albo strzelił ten element woskowy (podobny jak w termostacie) i nie wyciska po nagrzaniu tłoczka sterującego półksiężycem
n15
Witaj miałem to samo w swojej i pomógł mi jeden gość-to wina krokowca! nie wszyscy wiedzą ale krokowiec jest regulowany w n 15,więc tak musisz popuścić przepustnicę,odpiąć wtyczkę od krokowca i wykręcić go [4 śrubki]z prawej strony,przeciwnej niż wtyczka ,jest taka metalowa zaślepka,musisz ją zdjąc śrubokrętem poodginać[nie będzie już potrzebna]po zdjęciu zobaczysz taką czarną plastikową śrubę ma dwa nacięcia na śrubokręt musisz ją delikatnie poruszać [zaznacz sobie w jakim położeniu była]jej wkręcenie powoduje szybsze spadanie obrotów natomiast wykręcenie- wolniejsze spadanie obrotów i falowanie.Jak ją rozruszasz to wymyj dokładnie krokowca w środku i wkręc tą śrubę pół obrotu[pamiętaj o zaznaczeiu] i zamontuj do przepustnicy-obroty będa spadać prawidłowo za kazdym razem[jeśli nie to jeszcze wkręć lub wykręć -po zmontowaniu jest dostep do tej śruby]Resztę ustaw tak jak koledzy pisali- śrubką od wolnych obrotów.Uwaga ja musiałem dorobić sobie nową uszczelke pod krokowca[stara sie potargała]
Arty
Re: n15
O dzięki kolego za radę bo ja problemu jeszcze nie rozwiązałem.Kupiłem nową przepustnice, porządnie ją wyczyściłem, zamontowałem ale dupa...nie miałem nowej uszczelki krokowca i przedmuchy jak cholera, obroty szaleją i zero jazdy.Zamówiłem uszczelke w salonie, którą dziś odbieram (koszt 23zł gdyby ktoś był zainteresowany) i jutro zabieram się za montaż bo samochód stoi u znajomego to sprawdzę Twój sposób.arty pisze:Witaj miałem to samo w swojej i pomógł mi jeden gość-to wina krokowca! nie wszyscy wiedzą ale krokowiec jest regulowany w n 15,więc tak musisz popuścić przepustnicę,odpiąć wtyczkę od krokowca i wykręcić go [4 śrubki]z prawej strony,przeciwnej niż wtyczka ,jest taka metalowa zaślepka,musisz ją zdjąc śrubokrętem poodginać[nie będzie już potrzebna]po zdjęciu zobaczysz taką czarną plastikową śrubę ma dwa nacięcia na śrubokręt musisz ją delikatnie poruszać [zaznacz sobie w jakim położeniu była]jej wkręcenie powoduje szybsze spadanie obrotów natomiast wykręcenie- wolniejsze spadanie obrotów i falowanie.Jak ją rozruszasz to wymyj dokładnie krokowca w środku i wkręc tą śrubę pół obrotu[pamiętaj o zaznaczeiu] i zamontuj do przepustnicy-obroty będa spadać prawidłowo za kazdym razem[jeśli nie to jeszcze wkręć lub wykręć -po zmontowaniu jest dostep do tej śruby]Resztę ustaw tak jak koledzy pisali- śrubką od wolnych obrotów.Uwaga ja musiałem dorobić sobie nową uszczelke pod krokowca[stara sie potargała]
Co mnie martwi to fakt, że na nowej przepustnicy znaki na krzywce dla zimnego i gorącego silnika znowu się nie przesuwają:/ Innymi słowy znak mam wciąż na dolnej kresce.
http://i.imgur.com/JbfUjpZ.jpg czerwoną strzełką zazaczyłem to miejsce z dwoma znakami.
[ Dodano: 2013-07-20, 23:26 ]
Kupilem nową (używaną) przepustnice,wyczyscilem ja i wymienilem.Zalozylem nowa uszczelke krokowca,zgodnie z radą kolegi wyżej zdjąłem metalową zaślepke z krokowca,rozruszalem krecac sruba regulacyjna na prawo i lewo ostatecznie o troche mniej niz cwierc obrotu krecac w prawo.Poczatkowo obroty ok,opadaly jak nalezy.Dojezdzam przed chwila pod dom i na swiatlach znowu zawieszone na 1500 a manewrujac pod blokiem opadaja powoli i zatrzymujac sie na 1500 wlasnie.Rece opadaja,chyba bez wymiany krokowca sie nie obejdzie
[ Dodano: 2013-07-20, 23:26 ]
Kupilem nową (używaną) przepustnice,wyczyscilem ja i wymienilem.Zalozylem nowa uszczelke krokowca,zgodnie z radą kolegi wyżej zdjąłem metalową zaślepke z krokowca,rozruszalem krecac sruba regulacyjna na prawo i lewo ostatecznie o troche mniej niz cwierc obrotu krecac w prawo.Poczatkowo obroty ok,opadaly jak nalezy.Dojezdzam przed chwila pod dom i na swiatlach znowu zawieszone na 1500 a manewrujac pod blokiem opadaja powoli i zatrzymujac sie na 1500 wlasnie.Rece opadaja,chyba bez wymiany krokowca sie nie obejdzie
n 15
Kolego nie załamuj sie zdejm jeszcze raz tego krokowca,wymyj go dokładnie załóż nową uszczelke a jak nie masz to dorób i załóż to do przepustnicy[żadnego silikonu!]wyreguluj tą srubą o której pisałem,a jeśli będą dalej sie podnosić to wkręć ją jeszcze troche i bedzie dobrze jak nie to pisz na PW chetnie Ci pomoge.A tak nawiasem mówiąc mam n16 po czyszczeniu przepustnicy,jest totalna tragedia obroty falują ,nie schodzą płynnie cały czas 1200obr na min,wyczysciłem krokowca jeszcze gorzej 2500-3000 obr nie wiem co robić ,szok poza tym nie ma kto pomóż,komputer nie pokazuje błedu,nie swieci check a to dziadostwo ni chodzi.Załuje że kupiłem n16,to jest nieporozumienie w porównaniu do starszej n15.
Arty
-
- nowy na forum
- Posty: 13
- Rejestracja: 2014-03-20, 18:29
- Lokalizacja: Pilzno
alfabox, mam prośbę, mógłbyś na swoim super zdjęciu dolotu pokazać które to ustrojstwo to zawór egr?
[ Dodano: 2014-05-01, 17:33 ]
Panowie a jakie są skutki/objawy źle ustawionego czujnika położenia przepustnicy? Chcąc nie chcą musiałem go odkręcić bo poprzedni umarł. Teraz gdy mnie naszło na czyszczenie przepustnicy, silniczka krokowego i zaworu EGR też go odkręciłem. Po czyszczeniu tego wszystkiego wynik jest taki że po dość znacznym wkręceniu (jak nawet nie wkręciłem jej do końca) regulacji od obrotów podczas adaptacji doszedłem do tego że wolne obroty na Pb to jakieś 900 a na LPG ok 1000. Ale to nie zawsze bo czasami jest tak jakby się owe obroty zawieszały średnio o jakieś 1000 do 1500 obr/min tak na Pb jak i na LPG. Macie może jakieś pomysły co z tym zrobić?
[ Dodano: 2014-05-01, 17:33 ]
Panowie a jakie są skutki/objawy źle ustawionego czujnika położenia przepustnicy? Chcąc nie chcą musiałem go odkręcić bo poprzedni umarł. Teraz gdy mnie naszło na czyszczenie przepustnicy, silniczka krokowego i zaworu EGR też go odkręciłem. Po czyszczeniu tego wszystkiego wynik jest taki że po dość znacznym wkręceniu (jak nawet nie wkręciłem jej do końca) regulacji od obrotów podczas adaptacji doszedłem do tego że wolne obroty na Pb to jakieś 900 a na LPG ok 1000. Ale to nie zawsze bo czasami jest tak jakby się owe obroty zawieszały średnio o jakieś 1000 do 1500 obr/min tak na Pb jak i na LPG. Macie może jakieś pomysły co z tym zrobić?
Odgrzebałem, bo mam podobne problemy w Micrze K11 1.4 z 2002. Żeby dwa razy na forum tego samego nie wklejać, tu jest link do forumowego działu Micry: viewtopic.php?p=406357#406357.