Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[ Primera] Angol - Srebrna P11.144

Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq

Awatar użytkownika
Piotrek_S
fanatyk nissana
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-09, 20:30
Lokalizacja: Łomianki

[ Primera] Angol - Srebrna P11.144

Post autor: Piotrek_S » 2011-09-15, 22:12

W końcu zebrałem się w sobie i zamieszczam opis mojego nowego członka rodziny :)

Na chwilę obecną:
MODEL: Primera P11.144 2001
SILNIK: SR20
DOLOT: seria
WYDECH: Kolektor SSAC
ZAWIESZENIE: Seria
UKŁAD HAMULCOWY: seria
NAPĘD: Sprzęgło na linkę :) zaadoptowane z P11. Niestety nie upchnąłem w grodź przedliftową pompy hydraulicznego sprzęgła, i stąd jest linka :)
Z ZEWNĄTRZ: Nowy lakier z palety VW - ICE SILVER LX7W, felgi seria 16" z oponami 205/50, fabryczne xenony, szyberdach
WEWNĄTRZ: W trakcie przekładki welurów z wersji przedliftowej.
AUDIO: Seria

Tak wygląda:

Obrazek

Krótka historia.
1 stycznia 2011 rozbiłem swoje poprzednie auto, zieloną P11. Była dość mocno sfatygowana, po wielu wypadkach, zostawiała 4 ślady itd. Nie widziałem sensu dalszego inwestowania kasy i pudrowania trupa, więc zapadła decyzją, że będzie nowa Primera :) Plan był taki by kupić anglika, wykorzystać graty które są i zrobić przekładkę.
Zaczęły się poszukiwania na allegro jak również na angielskim ebayu. Nie było łatwo - bo jeśli była fajna okazja to szybko znikała. I tak z przed nosa ktoś mi sprzątnął fajną P11 w full opcji z automatem CVT i wszystkimi bajerami jakie były. Spóźniłem się z telefonem o pół godziny :mad: Ale nie ma co płakać trafi się jeszcze okazja nie raz.
W marcu przeglądając oferty na ebayu znalazłem ciekawie wyglądające auto dość fajnej cenie. Zdjęć było dość mało by je dokładnie obejrzeć, a miało kilka wgnieceń i obtarć, ale technicznie podobno było sprawne. Zaryzykowałem - szybka rejestracja na ebay i licytujemy... kota w worku:) Udało się przelicytować kogoś o funta i auto moje.
Zacząłem dzwonić po firmach w sprawie transportu do PL autka i okazało się, że wolne terminy mają dopiero za miesiąc/półtora, a jeden rekordzista miał zleceń zaklepane na 5 miesięcy w przód. Udało się znaleść - jak zwykle fartem - kolesia z allegro który auto przywiezie. To też załatwione na wariata i w dużej mierze oparte o zaufanie :) Ktoś po prostu zabrał auto dnia następnego, a ja miałem je odebrać na trasie przejazdu gdzieś koło Łodzi jak już będą w Polsce. Chłopaki okazali się bardzo w porządku, nikt mnie nie oszukał :) a na godzinę, na którą się umówili dzwoniąc do mnie z przeprawy promowej byli co do minuty. W końcu auto było u mnie :)

Okazało się, że jest trochę sfatygowane, lakier porysowany, kilka wgnieceń. Wnętrze masakra :-o - błoto wszędzie, w bagażniku ktoś chyba woził świniaka ledwo co zaszlachtowanego. Tak to wyglądało:

Obrazek

Około początku kwietnia zacząłem prace nad przebudową. Zacząłem od powyciągania gratów ze starej zielonej P11.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak widać rudy trochę poszalał i zeżarł kawałek grodzi po prawej stronie, zresztą nie tylko jak się okaże dalej. Zacząłem odwiercać na zgrzewach ściankę - kupa roboty. Poszło kilka wierteł do zgrzewów, masa tarcz do cięcia. W końcu doszedłem do wniosku, że nie uda się wyciągnąć takiego kawałka który potrzebuje samym odwiercaniem i wtedy wszedł sprzęt cięższy.

Obrazek

Obrazek

Z tego co odciąłem przez wiele godzin wybierałem, ścinałem resztki nie potrzebnych blach. To najgorszy etap w całej przekładce - miałem naprawdę dosyć. Gdy w końcu się udało grodź po wyjęciu wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Jak widać - pełno dziur, blachę trzeba będzie rzeźbić, ale to co widać nie jest najgorsze - będzie dalej :)
OK - to mając już najważniejszy element do przekładki zacząłem wybebeszać angola.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Następnie szybkie wygrzebanie silnika :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I serducho na zewnątrz. Przed wyciągnięciem oczywiście zrobiłem pomiary sprężania zarówno w tej nowej jak i starej. Nowa okazała się bardzo przyzwoita - po 12.5 bara na każdym cylindrze. Zdecydowałem, że zostanie właśnie ten motor.
W angolu trzeb było jeszcze powycinać szybę, dla wygody zdemontować drzwi, zawieszenie i wszystko co by przeszkadzało. Tak to wygląda:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i czas zacząć żmudny etap odkuwania grodzi w angliku. Tu proces trudniejszy bo trzeba uważać, żeby nie zniszczyć potrzebnych elementów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Masę blach jest złożonych na zakład właśnie w miejscu grodzi. Mam wrażenie że od tego elementu zaczynali w fabryce składać te auta :) Po przygotowaniu miejsca na nową (starą) grodź trzeba było zająć się blachą - bo dziury na wylot.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I pierwsza przymiarka :) Jakby stąd była :)

Obrazek

Na podszybiu też była masakra, nie dziwię się, że pod deszczu miałem non stop mokro w aucie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I w końcu montaż grodzi:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I przymiarka czy aby na pewno wszystko pasuje, choć w tym momencie było to już bez znaczenia bo ściana wspawana :)

Obrazek

Naprawione podszybie, i czas na malowanie komory silnika:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I w zasadzie na tym etapie mógłbym zakończyć zabawę - poskładać wszystko i śmigać ale... postanowiłem polakierować całość. Kolor z palety VW - ICE SILVER - bardzo jasny srebrny metalic. Tak więc zaczynami przygotowania. Warunki polowe, brak garażu - ogólnie partyzantka pełną gębą :mrgreen: Na pierwszy ogień podkładowanie wszystkiego:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Do lakierowania wykorzystałem wszystkie możliwe stołki, taborety, krzesła które były w domu. Sztaluga do malowania drzwi i reszty elementów projektu własnego :) :) Po zapodkładowaniu wszystkiego i wyschnięciu nastał etap docierania podkładu pod bazę. Wszystko ręcznie papierem wodnym 1200. Po 3 dniach z opuszków palców zniknęły mi linie papilarne, i gdyby nie pomoc żony w docieraniu pewnie robiłbym to do dziś :)
W końcu gdy wszystko było gotowe, wieczorem odtłuszczone i oklejone zabrałem elementy do domu by nie zabrudziły, zakurzyły się itd. Dzieciaki do babci na nos i jazda :)

Obrazek

a na drugi dzień od samego rana lakierowanie:

Obrazek

Obrazek

Suszarka do elementów zrobiona z drabiny i kilku gwoździ:

Obrazek

Auto polakierowane :) Ponieważ wieczory i noce były dość chłodne i wilgotne elementy który udało się schować do domu nie straciły połysku, natomiast to co zostało na dworzu - niestety, weszła rosa i bezbarwny stracił połysk. Ale to nic nie szkodzi bo w planach i tak było polerowanie na lustro całości. Bezbarwnego wylałem odpowiednio więcej by było z czego ścinać. Następnie montaż zawieszenia i później silnika:

Obrazek

Obrazek

Gdy silnik był już na miejscu czas na elektrykę. Do przerobienia masa kabli. Wiązka silnika jest na "odwrót" - wszystko jest na odwrót. Jedyne co się udało przełożyć to wiązkę w kabinie - tą co idzie pod szybą. Reszta to żmudne lutowanie, przedłużanie, skracanie itd.

Obrazek

Obrazek

Kupa roboty. Na tym pająku co go widać poniżej silnik już odpalał a radyjko grało :)

Obrazek

Gdy wszystko już działało, pora poskładać wnętrze.

Obrazek

I w zasadzie auto gotowe:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na koniec fotki z szybkiej polerki maski i dachu. Wiele jest jeszcze do zrobienia, ale i tak w porównaniu z głębokim matem jaki był po nocnej rosie jest w miarę ok:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I na szybko przeleciane tyle lampki:

Obrazek

Obrazek

W planach mam wygłuszenie ścianki grodziowej matami, przełożenie tapicerki foteli ze starej primerki - bo ta obecna jest opłakana, przy okazji założę podgrzewanie foteli, na wiosnę pomaluję felgi na jakiś dobry kolorek :) może coś z matu?:D Ale to wszystko plany, na chwilę obecną muszę jeszcze dojść do ładu z ASBem, AIRbagami, tylną wycieraczką i innymi duperelami które puki co nie działają a powinny.

Dziękuje za uwagę i gratuluje jeśli ktokolwiek dotrwał do końca tej relacji :)
Zdjęcia tu zamieszczone to jedynie mały fragment dokumentacji - dla zainteresowanych wszystkie są pod adresem https://picasaweb.google.com/PiotrekS222/
Ostatnio zmieniony 2014-01-25, 16:09 przez Piotrek_S, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
SenTex
doświadczony forumowicz
Posty: 234
Rejestracja: 2011-06-30, 14:06
Lokalizacja: Mikołów

Post autor: SenTex » 2011-09-15, 22:25

Przewertowałem to wszystko literka po literce i jestem pod wrażeniem... Bezrobotny czy sporo urlopu miałeś? :P

Awatar użytkownika
majchrzok
fanatyk nissana
Posty: 2063
Rejestracja: 2010-01-18, 19:37
Lokalizacja: Wągrowiec

Post autor: majchrzok » 2011-09-15, 22:48

dopiero przy takiej foto relacji widać ile jest roboty przy przekładce. gratulacje rezultatu oraz zapału :) oby Primera teraz jeździła bezawaryjnie :-D

Awatar użytkownika
Modzelitto
fanatyk nissana
Posty: 1561
Rejestracja: 2010-04-11, 22:08
Lokalizacja: Warszawa Włochy

Post autor: Modzelitto » 2011-09-15, 22:57

:-o Nie no podziwiam cierpliwość, chęć i zapał. Oby Primcia odpłaciła się bezawaryjnością ;-). Tak z ciekawości- ile czasu zajęła Ci ta cała operacja?
QG15+
;-)

Awatar użytkownika
Sajmooon
fanatyk nissana
Posty: 2623
Rejestracja: 2009-12-09, 07:23
Lokalizacja: Gdynia, Rotmanka

Post autor: Sajmooon » 2011-09-15, 23:01

Szacunek za ogromny wkład samodzielnej pracy :)
Była Padlina:
Sajmooon'owa "Padlina"
Była Gruzz Operacyjna:
Sentra B15 Gruzz in da Haułs :D
Nissan jeszcze będzie... coming soon [2022]

Awatar użytkownika
ANDREW
fanatyk nissana
Posty: 682
Rejestracja: 2009-12-10, 12:25
Lokalizacja: Lodz,Kutno

Post autor: ANDREW » 2011-09-15, 23:24

Wielki szacun za wkład pracy włożony w auto.Naprawdę dużo czasu musiało Ci to zająć.Ale efekt super.

Awatar użytkownika
Piotrek_S
fanatyk nissana
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-09, 20:30
Lokalizacja: Łomianki

Post autor: Piotrek_S » 2011-09-15, 23:26

SenTex pisze:Przewertowałem to wszystko literka po literce i jestem pod wrażeniem... Bezrobotny czy sporo urlopu miałeś? :P
No miałem akurat trochę czasu :)
majchrzok pisze:dopiero przy takiej foto relacji widać ile jest roboty przy przekładce. gratulacje rezultatu oraz zapału :) oby Primera teraz jeździła bezawaryjnie :-D
Dzięki. Primerka zostanie w rodzinie raczej do końca jej dni :)
Modzelitto pisze::-o Nie no podziwiam cierpliwość, chęć i zapał. Oby Primcia odpłaciła się bezawaryjnością ;-) . Tak z ciekawości- ile czasu zajęła Ci ta cała operacja?
Operacja od momentu odkręcenia pierwszej śrubki do momentu wyjechania na ulicę to 2.5 miesiąca. Ale sporo rzeczy jeszcze zostało do dopieszczenia :)
Sajmooon pisze:Szacunek za ogromny wkład samodzielnej pracy :)
ANDREW pisze:Wielki szacun za wkład pracy włożony w auto.Naprawdę dużo czasu musiało Ci to zająć.Ale efekt super.
Dzięki :)

Awatar użytkownika
nossbuk
fanatyk nissana
Posty: 370
Rejestracja: 2009-12-22, 22:27
Lokalizacja: Błonie / Warszawa

Post autor: nossbuk » 2011-09-15, 23:32

Witam,
świetny projekcik muszę powiedzieć :-D
Każde zdanie pod/nad zdjęciem wywoływało u mnie uśmiech na twarzy :-)
Wyczuwałem coś takiego "jak wyjdzie tak wyjdzie, będzie dobrze" 8-) i wyszło naprawdę dobrze. Autko służy i oby służyło jak najdłużej :-D

Awatar użytkownika
Piotrek_S
fanatyk nissana
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-09, 20:30
Lokalizacja: Łomianki

Post autor: Piotrek_S » 2011-09-15, 23:37

nossbuk pisze:Witam,
świetny projekcik muszę powiedzieć :-D
Każde zdanie pod/nad zdjęciem wywoływało u mnie uśmiech na twarzy :-)
Wyczuwałem coś takiego "jak wyjdzie tak wyjdzie, będzie dobrze" 8-) i wyszło naprawdę dobrze. Autko służy i oby służyło jak najdłużej :-D
Racja - jak wyjdzie tak wyjdzie, ale wyjdzie dobrze :) w końcu grunt to się nie przejmować, w końcu wszystko da się poprawić/naprawić :)
Z rzeczy które muszę naprawić to to, że leci gdzieś woda po grodzi - prawdopodobnie od góry. Musze rozebrać jeszcze raz dechę i z zewnątrz lać wodę i sprawdzić skąd leci :) ale to przy okazji wygłuszania ścianki matami.

Awatar użytkownika
nossbuk
fanatyk nissana
Posty: 370
Rejestracja: 2009-12-22, 22:27
Lokalizacja: Błonie / Warszawa

Post autor: nossbuk » 2011-09-15, 23:46

Nie wiem jak jest w tej primce, ale u mnie w almie też czasem, co prawda przy mocniejszym deszczu zdarza się plamka wody na wycieraczce pasażera.
W Almie są podobno przy podszybiu pod tym plastikiem(na zewnątrz oczywiŚnie) :D jakieś trzy spinki, które należy potraktować silikonem i powinno być git :mrgreen: , ale jak na razie się zebrać nie mogę czy to pomoże.
Nie wiem, jak jest w Primerkach :-> :-/

Awatar użytkownika
Piotrek_S
fanatyk nissana
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-09, 20:30
Lokalizacja: Łomianki

Post autor: Piotrek_S » 2011-09-15, 23:52

nossbuk pisze:Nie wiem jak jest w tej primce, ale u mnie w almie też czasem, co prawda przy mocniejszym deszczu zdarza się plamka wody na wycieraczce pasażera.
W Almie są podobno przy podszybiu pod tym plastikiem(na zewnątrz oczywiŚnie) :D jakieś trzy spinki, które należy potraktować silikonem i powinno być git :mrgreen: , ale jak na razie się zebrać nie mogę czy to pomoże.
Nie wiem, jak jest w Primerkach :-> :-/
Kwestia spinki to jest ten temat:

Obrazek

U mnie było zjedzone i też się lało - u Ciebie na bank jest coś w tym typie, może mniej zjedzone niż było w mojej zielonej.
Teraz to jest kwestia raczej kiepskiego uszczelnienia spawów grodzi. Po wstawieniu nie sprawdziłem czy przecieka tylko poskładałem wszystko i w zasadzie to był błąd. Bo jak widać jest teraz problem.

BTW - nie uszczelniaj silikonem spinek bo silikon zawiera ocet, który jak wiadomo jest kwasem a to sprzyja dalszej korozji. Lepiej dać uszczelniającą masę poliestrową - koszt podobny jak dobrego silikonu.

Awatar użytkownika
bullitt
fanatyk nissana
Posty: 348
Rejestracja: 2009-12-09, 00:38
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: bullitt » 2011-09-15, 23:59

No w końcu wózek opisany, kibicowałem temu projektowi od czasów poszukiwania anglika na ebay-u jeśli nie wcześniej :) fajnie że furka gada jak należy a po lakierowaniu wygląda jak z fabryki.
Była Mazda, był Nissan, był Saab, było Volvo, jest BMW E61

Awatar użytkownika
Piotrek_S
fanatyk nissana
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-09, 20:30
Lokalizacja: Łomianki

Post autor: Piotrek_S » 2011-09-16, 00:08

bullitt pisze:No w końcu wózek opisany, kibicowałem temu projektowi od czasów poszukiwania anglika na ebay-u jeśli nie wcześniej :) fajnie że furka gada jak należy a po lakierowaniu wygląda jak z fabryki.
No w końcu :) zbierałem się i zbierałem do tego i zebrać nie mogłem :)
Jak się jeszcze trochę pozbieram to może w końcu będzie okazja się spotkać :)

Awatar użytkownika
homik123456
fanatyk nissana
Posty: 1283
Rejestracja: 2009-12-21, 20:18
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: homik123456 » 2011-09-16, 01:03

no no kawal dobrej roboty :-)
Tylko pozazdroscic.
Obrazek

Awatar użytkownika
bombel
Administrator
Posty: 13188
Rejestracja: 2009-12-07, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bombel » 2011-09-16, 05:47

Widziałęm furę na żywo. NAprawdę wygląda zacnie :)

Szacun :)

Awatar użytkownika
Modzelitto
fanatyk nissana
Posty: 1561
Rejestracja: 2010-04-11, 22:08
Lokalizacja: Warszawa Włochy

Post autor: Modzelitto » 2011-09-16, 07:03

nossbuk pisze:Nie wiem jak jest w tej primce, ale u mnie w almie też czasem, co prawda przy mocniejszym deszczu zdarza się plamka wody na wycieraczce pasażera.
Mam dokładnie to samo, więc wątpię, aby było coś było przeżarte rdzą, bardziej obstawiam że to jakaś wada konstrukcyjna...
QG15+
;-)

GrzyBek80
aktywny forumowicz
Posty: 177
Rejestracja: 2009-12-12, 23:08
Lokalizacja: Masuren

Post autor: GrzyBek80 » 2011-09-16, 07:29

Jakby to Angole powiedzieli: "FUCKING AMAZING MATE". :-o
Też miałem minę zdziwiono-uśmięchniętą czytając tę relację.
Wytrwałości w dalszym dopieszczaniu!
Blue Thunder

Awatar użytkownika
Tony
fanatyk nissana
Posty: 297
Rejestracja: 2010-02-21, 11:46
Lokalizacja: Puławy/W-wa

Post autor: Tony » 2011-09-16, 07:34

Gratuluję wytrwałości :lol:
Jedynie "zmęczona" pokrywa zaworów, nie pasuje mi tu :mrgreen:. Można pokusić sie o jej malowanie. :-P
pzdr
Prędkość nigdy Cię nie zabije... Jedynie nagłe zatrzymanie...

Awatar użytkownika
zuru82
fanatyk nissana
Posty: 453
Rejestracja: 2010-01-02, 13:06
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post autor: zuru82 » 2011-09-16, 11:05

Przeczytałem od deski do deski i jestem pod wrażeniem :) Pełen podziw za wykonaną robotę i końcowy efekt :-o

Bardzo ładnie wyszło....tylko kolor zmienić i identyczna jak moja praktycznie :D
Kupię auto z SR20VE na pokładzie :)

Awatar użytkownika
Felipe
doświadczony forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 2010-02-07, 22:25
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Felipe » 2011-09-16, 11:31

Nie no extra projekt, widac fach w reku. Jeszcze jak na warunki, to juz w ogóle, bo biorac pod uwagę nasze jesienne lato to hohoho ;)

Wielkie gratki i bravo!

Awatar użytkownika
Piotrek_S
fanatyk nissana
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-09, 20:30
Lokalizacja: Łomianki

Post autor: Piotrek_S » 2011-09-16, 11:38

Dziękuję wszystkim za pochwały :oops:
Tony212 pisze:Jedynie "zmęczona" pokrywa zaworów, nie pasuje mi tu :mrgreen:. Można pokusić sie o jej malowanie. :-P pzdr
Pokrywę mam jedną extra i będzie polerowana na lusterko - w wolnej chwili rzecz jasna :) jak się uporam z innymi rzeczami :)
zuru82 pisze:tylko kolor zmienić i identyczna jak moja praktycznie :D
No i co nie co pod maska :what: i będzie identyczna jak Twoja :)

Awatar użytkownika
słoma79
fanatyk nissana
Posty: 1355
Rejestracja: 2009-12-09, 19:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: słoma79 » 2011-09-16, 13:03

Kozacki projekt :mrgreen: warunki jeszcze bardziej kozackie...generalnie szacun :->

No i opis w pięknym stylu :D
Pozdrawiam Słoma79

Z nissanem od 27.03.2009

www.emilka.org.pl

Awatar użytkownika
bonzo
fanatyk nissana
Posty: 4005
Rejestracja: 2009-11-29, 12:58
Lokalizacja: Bolechowo Osiedle
Kontakt:

Post autor: bonzo » 2011-09-16, 13:30

Skąd ja to znam :mrgreen: Przekładka pierwsza liga
Gratuluje fury
Datsun280Z
Przyszła pora na Patrola
był Z31 Y60 N14 gti, gti-r,C23M



SCHODY DREWNIANE

Awatar użytkownika
GRZECHu
fanatyk nissana
Posty: 2365
Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
Lokalizacja: z internetu
Kontakt:

Post autor: GRZECHu » 2011-09-16, 16:18

Szacunek za pomysł, zdolności i chęci :) Niesamowita przemiana! Teraz pewnie rodzina buty ściąga przed wejściem :)
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu ;)
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz" :)

Awatar użytkownika
Hahkuh
fanatyk nissana
Posty: 2020
Rejestracja: 2010-05-03, 22:18
Lokalizacja: Olsztyn / Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: Hahkuh » 2011-09-16, 17:09

Kopara opadła i został tylko krater aż do Chin!
Jak będziesz go tak dalej pieścił to zlot przyjedzie na lawecie za szkłem :mrgreen:
Masa włożonej pracy i proporcjonalne do wysiłku efekty. <spoko> Gratuluję!!! :pada:
-=MY GREEN HORNET=-
______

...nie golę klaty - nie znam się na tym...

"Zwykle nie pijam na trzeźwo..."

Awatar użytkownika
Piotrek_S
fanatyk nissana
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-09, 20:30
Lokalizacja: Łomianki

Post autor: Piotrek_S » 2011-09-16, 18:57

GRZECHu pisze:Teraz pewnie rodzina buty ściąga przed wejściem :)
No właśnie niestety nie chcą :) Chociaż ja za każdym razem im powtarzam, że powinni :)
Hahkuh pisze:Jak będziesz go tak dalej pieścił to zlot przyjedzie na lawecie za szkłem :mrgreen:
Nie no - aż tak to nie :)

Jutro będzie trochę czasu to może uda mi się zerknąć co z zawieszeniem nie tak - po wymianie na nowe wahacze nie trzyma geometrii :) i przy hamowaniu i przyspieszaniu skrzypi guma ;/
Ostatnio zmieniony 2011-09-16, 19:49 przez Piotrek_S, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
johny_fellow
fanatyk nissana
Posty: 1837
Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
Lokalizacja: CHOJNICE
Kontakt:

Post autor: johny_fellow » 2011-09-16, 19:49

Piotrek_S, kawał niezłej roboty odwalileś :mrgreen:
Znowu z NISSANem :cool:

Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.

http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl

nice-wawa
fanatyk nissana
Posty: 948
Rejestracja: 2009-12-09, 08:33
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: nice-wawa » 2011-09-16, 21:53

Super ci wyszedł efekt końcowy i dodaj do opisu że to jedyna P11.144 która ma sprzęgło na lince . :D
jeśliś głupi to milcz niech pomyślę że mędrzec

Awatar użytkownika
Piotrek_S
fanatyk nissana
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-09, 20:30
Lokalizacja: Łomianki

Post autor: Piotrek_S » 2011-09-16, 21:56

nice-wawa pisze:Super ci wyszedł efekt końcowy i dodaj do opisu że to jedyna P11.144 która ma sprzęgło na lince . :D
Dzięki :)

Hehe - to racja - sprzęgło jest na lince :) a łapa od sprzęgła to rzeźba - połączenie wałka od skrzyni z poliftwej i łapy od przedlifotwej :) Generalnie nie życzę nikomu nigdy kupić takie auto nie znając historii :mrgreen: bo części zamiennych nie dokupi :P

Awatar użytkownika
Coobcio
fanatyk nissana
Posty: 3074
Rejestracja: 2009-12-09, 10:29
Lokalizacja: Warszawa - Grochów
Kontakt:

Post autor: Coobcio » 2011-09-17, 18:40

Normalnie kompedium wiedzy odnośnie przekładania angola, bardzo staranna dobra robota nie to co u przekladaczy zawodowych...

Poza przekladką trochę serducho także usprawniłeś :)
Ps. deska rozdzielcza z czego zostala zapodana ?
WWW.COOBCIO.PL

OSIĄGNIĘCIA:
SR20VE + Turbo 342KM
W pełni uliczne GA16DE 128KM
Nissanowe 1.6 N/A 183KM
Nissanowe 2.0 N/A 243KM
Nissanowe 2.0 + T 319KM
Nissanowe 2.0 Turbo 407KM

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaprezentuj Swoje Nismo”