HakeN pisze:nie spala bo dmucha paliwem
![:D](./images/smilies/biggrin.png)
dobre tłumaczenie.
Pewnie wiesz na czym polega dobieranie stosunku powietrza do paliwa. A dym czyli sadza, jest niczym innym jak niespalonymi cząsteczka węgla, ze związku węglo-wodorowego (paliwa). Wodór w połączeniu z tlenem o wiele łatwiej sie zapala w wysokim ciśnieniu niż węgiel, więc jeśli jest za mało tlenu, co widać szczególnie w wysokich partiach obrotów, kiedy czas przygotowania mieszanki jest już bardzo krótki, generowane są duże ilości sadzy. Dlatego dym nie jest generowany przez wydmuchiwanie paliwa z cylindra, a zbyt małą ilością tlenu. Na dymienie ma wpływ również jednorodność (jak najmniejsze cząsteczki paliwa) mieszanki, więc jak wtryskiwacze "leją", to mieszanka jest źle przygotowana i też dymi. Fajnie to wszystko było widać w starych pompach wtryskowych jeszcze tych w pełni mechanicznych, kiedy regulacja dawki paliwa w zależności od obrotów była jeszcze mało precyzyjna.
A tak powracając do sedna tematu, nie mogę się już jutra doczekać
![:D](./images/smilies/biggrin.png)
straight fi 2,5" is so close
_______________________________________________________________________________
I stało się, układ wydechowy został przez Mac'a dokończony. Nowy downpipie, rozszerzający się zaraz za turbiną do 2,5" i dalej pełen przelocik z jednym tłumikiem. Co mnie zaskoczyło? Nadal jest cisza na pokładzie, nawet mam dziwne wrażenie, że auto przy większych prędkościach na 5 biegu (czyli powyżej 2,5 - 3 k obr) jeszcze bardziej ucichło. Na zewnątrz jest jednak różnica spora
![:d :d](./images/smilies/zeby.gif)
po pierwsze nareszcie słychać turbo, po drugie, stojąc z tyłu auta, nie brzmi to jak diesel, no chyba, że ktoś się dosłucha klekotu traktora spod maski
I nawet wczoraj miałem przypadkową ustawkę podczas powrotu do Łodzi wieczorem. Wyprzedzając parę aut, przed maskę z kolumny wyskoczyło poliftowe suzuki SX4 w benzynie, co dla mnie skończyło się gwałtownym wyhamowaniem i strąbieniem gościa. Nissan z pełnym bagażnikiem i dwiema osobami na pokładzie jechał równo obok suzuki na 4 i 5 biegu. Ale później na Dąbrowskiego zawracając, z dwójki został w tyle. A suzuki waży coś ponad 1,2 t i najsłabszy benzynowy 1,5 ma 112 KM.