Gdzie myjesz swoje autko?
- krzychu205
- wiem o czym pisze
- Posty: 71
- Rejestracja: 2009-12-10, 09:12
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gdzie myjesz swoje autko?
Witam, wątek myśle że ciekawy, niech każdy z nas klubowiczów napisze jakie myjnie poleca a jakie nie, oprócz tego znacie miejsca gdzie i za nie duze pieniążki można wnętrze autka wyczyścić.
Na początek na woli przy ul. Połczyńskiej przy Schell'u myjnia z dodatkową opcją sprzątania środka byłem i wg mnie jakoś i cena usług daje db+.
Na początek na woli przy ul. Połczyńskiej przy Schell'u myjnia z dodatkową opcją sprzątania środka byłem i wg mnie jakoś i cena usług daje db+.
- TomyDDC
- fanatyk nissana
- Posty: 523
- Rejestracja: 2009-12-07, 20:22
- Lokalizacja: Stefanów/Radom
- Kontakt:
Hmmm
Ja preferuję mycie we własnym zakresie. Może nie do końca chodzi tu o kasę ale... Myjnie szczotkowe typu orlen, BP, Statoil i inne podobne, szlifują poważnie lakier. Myjnie ręczne fajnie, sam korzystałem jak jest zimno itp ale zauważyłem już, że aktywna piana też swoje robi. Ja myję sobie sam, płukam po każdym elemencie (uroki czarnego lakieru ) potem wycieram i woskuję. (mleczko sonax) czasochłonne i męczące ale daje naprawdę fajny efekt.
Jeśli chodzi o zimę to wbrew pozorom, polecam jaknajczęstrze mycie. Wiem.. "po co jak i tak zaraz będzie brudny" ale zawsze to mnie jsoli na lakierze.
Jeśli chodzi o Radom to polecam "myjnię łosiów". Cena mycia zwoskowaniem na mokro to 22zł. Myją dokładnie i używają sporo piany aktywnej. Są 2 w Radomiu. Jedna to grzecznarowskiego zaraz przy rondzie wylotowym na Rzeszów, druga mieści się przy stacji shell przy rondzie Limanowskiego.
Ja preferuję mycie we własnym zakresie. Może nie do końca chodzi tu o kasę ale... Myjnie szczotkowe typu orlen, BP, Statoil i inne podobne, szlifują poważnie lakier. Myjnie ręczne fajnie, sam korzystałem jak jest zimno itp ale zauważyłem już, że aktywna piana też swoje robi. Ja myję sobie sam, płukam po każdym elemencie (uroki czarnego lakieru ) potem wycieram i woskuję. (mleczko sonax) czasochłonne i męczące ale daje naprawdę fajny efekt.
Jeśli chodzi o zimę to wbrew pozorom, polecam jaknajczęstrze mycie. Wiem.. "po co jak i tak zaraz będzie brudny" ale zawsze to mnie jsoli na lakierze.
Jeśli chodzi o Radom to polecam "myjnię łosiów". Cena mycia zwoskowaniem na mokro to 22zł. Myją dokładnie i używają sporo piany aktywnej. Są 2 w Radomiu. Jedna to grzecznarowskiego zaraz przy rondzie wylotowym na Rzeszów, druga mieści się przy stacji shell przy rondzie Limanowskiego.
DDC-Performance
- Kreyzol WPR
- fanatyk nissana
- Posty: 614
- Rejestracja: 2009-12-08, 23:57
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Gdzie myjesz swoje autko?
Kolego spróbuj tu: http://www.carwellness.pl/krzychu205 pisze:Witam, wątek myśle że ciekawy, niech każdy z nas klubowiczów napisze jakie myjnie poleca a jakie nie, oprócz tego znacie miejsca gdzie i za nie duze pieniążki można wnętrze autka wyczyścić.
Na początek na woli przy ul. Połczyńskiej przy Schell'u myjnia z dodatkową opcją sprzątania środka byłem i wg mnie jakoś i cena usług daje db+.
Ceny niższe niż tam gdzie jeździsz i rabat 15% dostaniesz na wszelkie usług jak powiesz, że jesteś z klubui.
Ja robię u gościa 2 auta i jestem zadowolony.
Lubi wyzwania a i nawet o nietypowej godzinie w niedziele potrafi pomóc.
Ceny ma przystępne nawet bardzo.
Polecam w szczególności. Są tam fotki mojej Maximy. Sprawdź.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...
Ja zazwyczaj myję na własną rękę, ale jak nie mam czasu to jadę na myjkę, ale tylko bezdotykową, żeby szczotami czasami lakieru nie traktować i oczywiście woskowanie całego auta na bezdotykowej
pozdrawiam,
Wolfshade
pozdrawiam,
Wolfshade
Mój GT Top Sport VVL N1: viewtopic.php?t=2033
- GrzegorzPPP
- aktywny forumowicz
- Posty: 179
- Rejestracja: 2009-12-10, 13:06
- Lokalizacja: Siedlce
Ja też karcher koło domu najpierw na suchy samochód nanoszę płyn, następnie spłukuje karcherem. Jeśli auto jest średnio-brudne to wystarczy. Jeśli jest uje... jak stół Durczoka to po tym zabiegu zakładam szczotkę wirującą na karchera i jadę go jeszcze raz. Po umyciu wycieram auto taką oto szmatką http://allegro.pl/item978194076_2szt_cz ... y_0zl.html . Polecam jej zakup. Czyści przy uzyciu samej wody, nie zostawia smug.
Nie cierpię myjni a pozatym własnoręczne mycie auta sprawia mi dużo przyjemności i dzięki temu znam każde zadrapanie na karoserii chociaż to zaleta i wada
Myję pod domem, jeśli jest lekko ubrudzone wystarczy woda i ściereczka ( a właściwie dwie) z microfibry,jedną myję, drugą wycieram do sucha, ja używam i polecam takie niebieskie z drogerii Rossmann, to są niby do okien ale skoro szyby można myć to tym bardziej lakier.Raz na jakiś czas polerka z woskiem i jest jak na "te lata" super
W zimie jeżdżę niestety na bezdotykową BP ale to nic nie warte jest, największy brud owszem zmyje, ale bez wytarcia do sucha zacieki zostają paskudne, co na czarnym lakierze widać bardzo...
Myję pod domem, jeśli jest lekko ubrudzone wystarczy woda i ściereczka ( a właściwie dwie) z microfibry,jedną myję, drugą wycieram do sucha, ja używam i polecam takie niebieskie z drogerii Rossmann, to są niby do okien ale skoro szyby można myć to tym bardziej lakier.Raz na jakiś czas polerka z woskiem i jest jak na "te lata" super
W zimie jeżdżę niestety na bezdotykową BP ale to nic nie warte jest, największy brud owszem zmyje, ale bez wytarcia do sucha zacieki zostają paskudne, co na czarnym lakierze widać bardzo...
Gonia, polecam zakup takiej ścierki:
http://allegro.pl/item1084273258_act_na ... _szyb.html
To dwustronna szamtka- jedna str jest bardziej szorstka, druga gladka. Robi świetną robotę- nie pozostawia smug. U mnie wykorzystuje się ją nie tylko do aut, ale także do czyszczenia elementów chromoniklowych, szyb, luster, etc.
Te z Rossmanna to nie to samo.
Do mycia okien wystarczy woda i ta szmatka. A do czyszczenia samej szmatki są specjalne tabletki.Wkladasz szmatke do miski z tabletkami i zalewasz wrzątkiem.
http://allegro.pl/item1084273258_act_na ... _szyb.html
To dwustronna szamtka- jedna str jest bardziej szorstka, druga gladka. Robi świetną robotę- nie pozostawia smug. U mnie wykorzystuje się ją nie tylko do aut, ale także do czyszczenia elementów chromoniklowych, szyb, luster, etc.
Te z Rossmanna to nie to samo.
Do mycia okien wystarczy woda i ta szmatka. A do czyszczenia samej szmatki są specjalne tabletki.Wkladasz szmatke do miski z tabletkami i zalewasz wrzątkiem.
Ja również mam czarny samochod, na poczatku marudziłem, że nie da sie umyc dokladnie na takiej myjce auta, ale potem zaczalem wycierac do sucha i teraz musze powiedziec, ze jestem zadowolony. Wprawdzie to nie to samo co jak sie umyje recznie, ale nie jest źle, tylko koniecznie trzeba wytrzec auto-jak miałem czerwone, białe czy bordowe auto nie musialem tego robic.Gonia pisze: W zimie jeżdżę niestety na bezdotykową BP ale to nic nie warte jest, największy brud owszem zmyje, ale bez wytarcia do sucha zacieki zostają paskudne, co na czarnym lakierze widać bardzo...
jaca V6 pisze:Tak na szybkości to mam obok na osiedlu myjnie bezdotykową a tak dokładniej to jade na myjnie tunelową przy Makro w Ząbkach
Jacing ile to srednio kosztuje?
Sprzedam 200sx s13
viewtopic.php?p=396678#396678
viewtopic.php?p=396678#396678
BESEL_ pisze:Gonia, polecam zakup takiej ścierki:
http://allegro.pl/item1084273258_act_na ... _szyb.html
To dwustronna szamtka- jedna str jest bardziej szorstka, druga gladka. Robi świetną robotę- nie pozostawia smug. U mnie wykorzystuje się ją nie tylko do aut, ale także do czyszczenia elementów chromoniklowych, szyb, luster, etc.
Te z Rossmanna to nie to samo.
Do mycia okien wystarczy woda i ta szmatka. A do czyszczenia samej szmatki są specjalne tabletki.Wkladasz szmatke do miski z tabletkami i zalewasz wrzątkiem.
BESEL dzięki za linka, będę miała na uwadze, jednak te moje ściereczki są naprawdę świetne, również smug nie zostawiają, pierze się je normalnie mydłem,można nawet wygotować, nie wolno jedynie dodawać płynu zmiękczającego do płukania.
No a największa ich zaleta to cena, 10 razy niższa od tej z allegro. To na pewno inny produkt, jednak wypróbowałam już wiele różnych i na razie nie ma lepszych-w tym przedziale cenowym a nawet wśród tych nieco droższych
Myje sam myjką ale jest kilka zasad o których należy pamiętać. Jak dajesz aktywną pianę na samochód to nie wolno pozwolić żeby wyschła bo będą plamy i najważniejsze płucze sie samochód od dołu do góry potem dach i z góry do dołu. Potem dwa wiadra w jednym ciepła woda z szamponem w drugim czysta woda. Łapa do wody z szamponem na samochód i do wody czystej, do wody z szamponem i na samochód. Szampon do mycia a nie szampon z woskiem bo bedzie lipa. Jak umyty wycieramy albo zostawiamy do wyschnięcia i polerka. Na początek coś do usunięcia z lakieru swirlsów po myjkach mechanicznych. Na to wosk i autko jak nowe.
BMW E46 320D
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz
Ja nie korzystałem, lecz widziałem osobiście jak gość w salonie Nissan'a czyścił parą karoserie.BESEL_ pisze:korzytsał ktoś z uslugi pt "myjnia bez uzycia wody" ?
Efekt wizualny ok, natomiast mycie bez wody to raczej na południu Hiszpanii czy w Grecji o porze letniej gdzie wody brakuje. Oni nie mają wyjścia, a my owszem. Możemy myć bo ostatnio u nas wody dostatek.
Ja tego nie kupuje.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...