Gdzie myjesz swoje autko?

Moderatorzy: bombel, Seba WWA

Awatar użytkownika
krzychu205
wiem o czym pisze
Posty: 71
Rejestracja: 2009-12-10, 09:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Gdzie myjesz swoje autko?

Post autor: krzychu205 » 2010-03-10, 21:53

Witam, wątek myśle że ciekawy, niech każdy z nas klubowiczów napisze jakie myjnie poleca a jakie nie, oprócz tego znacie miejsca gdzie i za nie duze pieniążki można wnętrze autka wyczyścić.
Na początek na woli przy ul. Połczyńskiej przy Schell'u myjnia z dodatkową opcją sprzątania środka byłem i wg mnie jakoś i cena usług daje db+.
:mrgreen:

Awatar użytkownika
TomyDDC
fanatyk nissana
Posty: 523
Rejestracja: 2009-12-07, 20:22
Lokalizacja: Stefanów/Radom
Kontakt:

Post autor: TomyDDC » 2010-03-11, 21:34

Hmmm
Ja preferuję mycie we własnym zakresie. Może nie do końca chodzi tu o kasę ale... Myjnie szczotkowe typu orlen, BP, Statoil i inne podobne, szlifują poważnie lakier. Myjnie ręczne fajnie, sam korzystałem jak jest zimno itp ale zauważyłem już, że aktywna piana też swoje robi. Ja myję sobie sam, płukam po każdym elemencie (uroki czarnego lakieru :P ) potem wycieram i woskuję. (mleczko sonax) czasochłonne i męczące ale daje naprawdę fajny efekt.

Jeśli chodzi o zimę to wbrew pozorom, polecam jaknajczęstrze mycie. Wiem.. "po co jak i tak zaraz będzie brudny" ale zawsze to mnie jsoli na lakierze.

Jeśli chodzi o Radom to polecam "myjnię łosiów". Cena mycia zwoskowaniem na mokro to 22zł. Myją dokładnie i używają sporo piany aktywnej. Są 2 w Radomiu. Jedna to grzecznarowskiego zaraz przy rondzie wylotowym na Rzeszów, druga mieści się przy stacji shell przy rondzie Limanowskiego.
DDC-Performance

Awatar użytkownika
Kreyzol WPR
fanatyk nissana
Posty: 614
Rejestracja: 2009-12-08, 23:57
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Kreyzol WPR » 2010-03-11, 21:56

ja latam na orlen np tesco w piastowie, myjka jest w miare nowa i maja juz te nowsze szczotki
co do recznej myjki polecam goscia na chłodnej, to jest na rogu z jakąś uliczką, tam jest kilka warsztatow i on ma myjke reczną, kasa nie duza a o auto dbają
P.U.H. Rybak
Przewóz Osób 604-564-355

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gdzie myjesz swoje autko?

Post autor: B 52 » 2010-03-12, 21:03

krzychu205 pisze:Witam, wątek myśle że ciekawy, niech każdy z nas klubowiczów napisze jakie myjnie poleca a jakie nie, oprócz tego znacie miejsca gdzie i za nie duze pieniążki można wnętrze autka wyczyścić.
Na początek na woli przy ul. Połczyńskiej przy Schell'u myjnia z dodatkową opcją sprzątania środka byłem i wg mnie jakoś i cena usług daje db+.
:mrgreen:
Kolego spróbuj tu: http://www.carwellness.pl/

Ceny niższe niż tam gdzie jeździsz i rabat 15% dostaniesz na wszelkie usług jak powiesz, że jesteś z klubui.

Ja robię u gościa 2 auta i jestem zadowolony.

Lubi wyzwania a i nawet o nietypowej godzinie w niedziele potrafi pomóc.

Ceny ma przystępne nawet bardzo.

Polecam w szczególności. Są tam fotki mojej Maximy. Sprawdź.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
7,62
fanatyk nissana
Posty: 425
Rejestracja: 2009-12-09, 08:13
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: 7,62 » 2010-03-24, 17:02

Ja ostatnio myłem podwozie po zimie. Pojechałem do lasu na taką dróżkę, co wyglądała jak małe jeziorko. Jeden porządny przejazd i podwozie jak nówka. Polecam! <hura>
Sportowa wersja czołgu.

Awatar użytkownika
Wolfshade
fanatyk nissana
Posty: 726
Rejestracja: 2010-03-29, 10:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Wolfshade » 2010-03-30, 22:25

Ja zazwyczaj myję na własną rękę, ale jak nie mam czasu to jadę na myjkę, ale tylko bezdotykową, żeby szczotami czasami lakieru nie traktować i oczywiście woskowanie całego auta na bezdotykowej :)

pozdrawiam,
Wolfshade
Mój GT Top Sport VVL N1: viewtopic.php?t=2033

Awatar użytkownika
marceli
doświadczony forumowicz
Posty: 219
Rejestracja: 2009-12-09, 08:28
Lokalizacja: Opatów/świętokrz.

Post autor: marceli » 2010-03-30, 22:30

Wiosna,lato-na podwórku :-D
Zima - myjnia kumpla za 10zeta pakiecik ;-)

Awatar użytkownika
Pszczółka
doświadczony forumowicz
Posty: 222
Rejestracja: 2009-12-09, 08:41
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pszczółka » 2010-03-31, 08:11

ja korzystam z bezdotykowej bp

Awatar użytkownika
86mateusz
aktywny forumowicz
Posty: 169
Rejestracja: 2009-12-09, 15:54
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: 86mateusz » 2010-03-31, 21:24

Wiosna lato jesień własny Karcher na podwórku :-) Zima myjka bezdotykowa najpierw jakaś aktywna piana :-) potem pukano i starczy :-)

Awatar użytkownika
GrzegorzPPP
aktywny forumowicz
Posty: 179
Rejestracja: 2009-12-10, 13:06
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: GrzegorzPPP » 2010-04-01, 10:40

Ja też myję na własnym podwórku. Schodzi mi się z 3-5h łącznie z czyszczeniem wnętrza i woskowaniem. Za to później nie mogę oderwać wzroku od swojej wiedźmy :)

Awatar użytkownika
BESEL_
fanatyk nissana
Posty: 551
Rejestracja: 2009-12-08, 21:33
Lokalizacja: RZESZÓW

Post autor: BESEL_ » 2010-04-01, 15:11

Ja też karcher koło domu :) najpierw na suchy samochód nanoszę płyn, następnie spłukuje karcherem. Jeśli auto jest średnio-brudne to wystarczy. Jeśli jest uje... jak stół Durczoka to po tym zabiegu zakładam szczotkę wirującą na karchera i jadę go jeszcze raz. Po umyciu wycieram auto taką oto szmatką http://allegro.pl/item978194076_2szt_cz ... y_0zl.html . Polecam jej zakup. Czyści przy uzyciu samej wody, nie zostawia smug.

Awatar użytkownika
Varial
stały bywalec
Posty: 111
Rejestracja: 2009-12-09, 08:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Varial » 2010-04-09, 14:10

Ja myje swoja Alę na myjce bezdotykowej pod tesco, maja tam calkiem dobry sprzet, i nie tak drogo, za dyszke mozna juz fajnie zmyc caly syf i nablyszczyc. Czasami zdarza mi sie tez z wiadra na dzialce ale wiadomo to nie to samo:P

hyzios
fanatyk nissana
Posty: 336
Rejestracja: 2009-12-30, 20:09
Lokalizacja: W-wa

Post autor: hyzios » 2010-04-16, 22:21

Wiosna lato najczęściej sam, jak nie jest bardzo brudne to myjka bezdotykowa. W zime tylko bezdotykowa na połczyńskiej ewentualni na górczewskiej naprzeciw auchan.

Awatar użytkownika
matt28
nowy na forum
Posty: 16
Rejestracja: 2009-12-13, 20:47
Lokalizacja: Góry

Post autor: matt28 » 2010-04-24, 20:13

GrzegorzPPP pisze:Ja też myję na własnym podwórku. Schodzi mi się z 3-5h łącznie z czyszczeniem wnętrza i woskowaniem. Za to później nie mogę oderwać wzroku od swojej wiedźmy :)
Ja również. Nie ma to jak samochód umyty własnoręcznie.
Były;
Primera P11 1.6 SX 99r.
Micra K11 LX 1.3 95r.
Są;
Almera N15 1.4 SLX 2000r.
Almera N15 1.4 Esteem 99r.
Avensis T25 1.8 TR 2008r.
Obrazek

gray5
stały bywalec
Posty: 125
Rejestracja: 2010-01-03, 20:11
Lokalizacja: gdynia

Post autor: gray5 » 2010-05-28, 17:34

autko myte własnoręcznie, wszystko czyste tak jak chcę ;]
pozdrooo....

Awatar użytkownika
polszad
doświadczony forumowicz
Posty: 215
Rejestracja: 2009-12-09, 11:27
Lokalizacja: REDA

Post autor: polszad » 2010-05-28, 17:53

mi teraz szkoda myć jak nie umyte to ładniejsze :) :-P
Obrazek

START Z KLUBEM 2006r.

Awatar użytkownika
Konrad
wiem o czym pisze
Posty: 50
Rejestracja: 2010-05-20, 20:38
Lokalizacja: RKR

Post autor: Konrad » 2010-05-31, 17:20

Ja podobnie jak koledzy, myjka na podwórku. Najpierw lekkie płukanie, potem piana z myjki, następnie miękka szczotka z szamponem z wiaderka, następnie spłukiwanie ciśnieniowe. Zimą szybkie mycie na myjniach bezdotykowych samoobsługowych. Jak dla mnie myjnie "dotykowe" to zło :>
Obrazek

Awatar użytkownika
rafi1990
wiem o czym pisze
Posty: 69
Rejestracja: 2010-03-10, 15:15
Lokalizacja: Turek

Post autor: rafi1990 » 2010-05-31, 18:19

staram się myć na swoim podwórku, zawsze całe popołudnie schodzi ;-)

zimą to na bezdotykowej na najbliższej stacji i do domku do garażu na wysuszenie :-)
[center]Obrazek [/center]

Awatar użytkownika
Szyman
doświadczony forumowicz
Posty: 211
Rejestracja: 2009-12-09, 12:53
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów

Post autor: Szyman » 2010-06-01, 11:45

Ja nie mam za bardzo gdzie myć własnoręcznie tylko jak na działkę pojadę to jak najbardziej szmatka w ruch. A tak na "co dzień" myję na bezdotykowej, yello karcher :P
Obrazek

Awatar użytkownika
jaca V6
fanatyk nissana
Posty: 1519
Rejestracja: 2009-12-01, 18:40
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jaca V6 » 2010-06-23, 07:58

Tak na szybkości to mam obok na osiedlu myjnie bezdotykową a tak dokładniej to jade na myjnie tunelową przy Makro w Ząbkach
Z Klubem Nissana od 2004 roku - ( NKP - NZ )

Awatar użytkownika
Gonia
aktywny forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: 2009-12-04, 21:59
Lokalizacja: OkołoWro

Post autor: Gonia » 2010-06-23, 10:49

Nie cierpię myjni :-x a pozatym własnoręczne mycie auta sprawia mi dużo przyjemności i dzięki temu znam każde zadrapanie na karoserii :-P chociaż to zaleta i wada :-/
Myję pod domem, jeśli jest lekko ubrudzone wystarczy woda i ściereczka ( a właściwie dwie) z microfibry,jedną myję, drugą wycieram do sucha, ja używam i polecam takie niebieskie z drogerii Rossmann, to są niby do okien ale skoro szyby można myć to tym bardziej lakier.Raz na jakiś czas polerka z woskiem i jest jak na "te lata" super :D
W zimie jeżdżę niestety na bezdotykową BP ale to nic nie warte jest, największy brud owszem zmyje, ale bez wytarcia do sucha zacieki zostają paskudne, co na czarnym lakierze widać bardzo...

Awatar użytkownika
BESEL_
fanatyk nissana
Posty: 551
Rejestracja: 2009-12-08, 21:33
Lokalizacja: RZESZÓW

Post autor: BESEL_ » 2010-06-23, 12:17

Gonia, polecam zakup takiej ścierki:
http://allegro.pl/item1084273258_act_na ... _szyb.html
To dwustronna szamtka- jedna str jest bardziej szorstka, druga gladka. Robi świetną robotę- nie pozostawia smug. U mnie wykorzystuje się ją nie tylko do aut, ale także do czyszczenia elementów chromoniklowych, szyb, luster, etc.
Te z Rossmanna to nie to samo.
Do mycia okien wystarczy woda i ta szmatka. A do czyszczenia samej szmatki są specjalne tabletki.Wkladasz szmatke do miski z tabletkami i zalewasz wrzątkiem.

Awatar użytkownika
EnDrIu
fanatyk nissana
Posty: 780
Rejestracja: 2009-12-08, 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EnDrIu » 2010-06-23, 14:12

Gonia pisze: W zimie jeżdżę niestety na bezdotykową BP ale to nic nie warte jest, największy brud owszem zmyje, ale bez wytarcia do sucha zacieki zostają paskudne, co na czarnym lakierze widać bardzo...
Ja również mam czarny samochod, na poczatku marudziłem, że nie da sie umyc dokladnie na takiej myjce auta, ale potem zaczalem wycierac do sucha i teraz musze powiedziec, ze jestem zadowolony. Wprawdzie to nie to samo co jak sie umyje recznie, ale nie jest źle, tylko koniecznie trzeba wytrzec auto-jak miałem czerwone, białe czy bordowe auto nie musialem tego robic.
jaca V6 pisze:Tak na szybkości to mam obok na osiedlu myjnie bezdotykową a tak dokładniej to jade na myjnie tunelową przy Makro w Ząbkach


Jacing ile to srednio kosztuje?

Awatar użytkownika
jaca V6
fanatyk nissana
Posty: 1519
Rejestracja: 2009-12-01, 18:40
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jaca V6 » 2010-06-23, 15:25

EnDrIu pisze:Jacing ile to srednio kosztuje?
bezdotykową to na spokojnie za 8 zeta dam rade, na spokojnie, natomiast na tej tunelowej to już najtańszy program 14 zeta chyba ale dobrze tam myją
Z Klubem Nissana od 2004 roku - ( NKP - NZ )

Awatar użytkownika
Szyman
doświadczony forumowicz
Posty: 211
Rejestracja: 2009-12-09, 12:53
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów

Post autor: Szyman » 2010-06-23, 16:18

hm mi zacieki nie zostają po bezdotykowej. Wystarczy polać dokładnie go ostatnim programem czyli gorącą wodą i jest cacy. ja na bezdotykową zostawiam jakieś 12zł żeby było ładnie
Obrazek

Awatar użytkownika
Gonia
aktywny forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: 2009-12-04, 21:59
Lokalizacja: OkołoWro

Post autor: Gonia » 2010-06-25, 20:57

BESEL_ pisze:Gonia, polecam zakup takiej ścierki:
http://allegro.pl/item1084273258_act_na ... _szyb.html
To dwustronna szamtka- jedna str jest bardziej szorstka, druga gladka. Robi świetną robotę- nie pozostawia smug. U mnie wykorzystuje się ją nie tylko do aut, ale także do czyszczenia elementów chromoniklowych, szyb, luster, etc.
Te z Rossmanna to nie to samo.
Do mycia okien wystarczy woda i ta szmatka. A do czyszczenia samej szmatki są specjalne tabletki.Wkladasz szmatke do miski z tabletkami i zalewasz wrzątkiem.

BESEL dzięki za linka, będę miała na uwadze, jednak te moje ściereczki są naprawdę świetne, również smug nie zostawiają, pierze się je normalnie mydłem,można nawet wygotować, nie wolno jedynie dodawać płynu zmiękczającego do płukania.
No a największa ich zaleta to cena, 10 razy niższa od tej z allegro. To na pewno inny produkt, jednak wypróbowałam już wiele różnych i na razie nie ma lepszych-w tym przedziale cenowym a nawet wśród tych nieco droższych :)

ice
aktywny forumowicz
Posty: 167
Rejestracja: 2009-12-09, 14:34
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: ice » 2010-06-28, 12:14

Myje sam myjką ale jest kilka zasad o których należy pamiętać. Jak dajesz aktywną pianę na samochód to nie wolno pozwolić żeby wyschła bo będą plamy i najważniejsze płucze sie samochód od dołu do góry potem dach i z góry do dołu. Potem dwa wiadra w jednym ciepła woda z szamponem w drugim czysta woda. Łapa do wody z szamponem na samochód i do wody czystej, do wody z szamponem i na samochód. Szampon do mycia a nie szampon z woskiem bo bedzie lipa. Jak umyty wycieramy albo zostawiamy do wyschnięcia i polerka. Na początek coś do usunięcia z lakieru swirlsów po myjkach mechanicznych. Na to wosk i autko jak nowe.
BMW E46 320D
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz :)

Awatar użytkownika
BESEL_
fanatyk nissana
Posty: 551
Rejestracja: 2009-12-08, 21:33
Lokalizacja: RZESZÓW

Post autor: BESEL_ » 2010-06-28, 13:39

korzytsał ktoś z uslugi pt "myjnia bez uzycia wody" ?

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: B 52 » 2010-06-28, 16:03

BESEL_ pisze:korzytsał ktoś z uslugi pt "myjnia bez uzycia wody" ?
Ja nie korzystałem, lecz widziałem osobiście jak gość w salonie Nissan'a czyścił parą karoserie.

Efekt wizualny ok, natomiast mycie bez wody to raczej na południu Hiszpanii czy w Grecji o porze letniej gdzie wody brakuje. Oni nie mają wyjścia, a my owszem. Możemy myć bo ostatnio u nas wody dostatek.

Ja tego nie kupuje.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
BESEL_
fanatyk nissana
Posty: 551
Rejestracja: 2009-12-08, 21:33
Lokalizacja: RZESZÓW

Post autor: BESEL_ » 2010-06-28, 16:39

ciekaw jestem jak to przebiega. Jak oni to myją, że rys nie robia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życie Klubowe”