W sumie to wczoraj miałem dzień zabawy z samochodami.
W Micrze:
-wymiana oleju z filtrem,
-zmiana kierownicy na skórzaną która jeździła wcześniej w K10SS,
no i wiosenne porządki.
W Primerze :
-nowy Aku, odpaliła od cyku
-obejrzenie strat pod silnikiem - "Jakiś gówniarz rzucił mi żyletkę i się zawiesiłem"
-wgniecenie miski olejowej raczej nie groźne ale nadal nie mam 100% pewności że nie oberwał "smok"
-zerwana plecionka i próba podwieszenia wydechu choć trochę na miejscu spełzła na ponad 2 godz. spędzonych na kanale bez rezultatu
![:-/](./images/smilies/kwasny.gif)
Była Y10 2.0D
Była W10 1.6
Była P11 2.0TD
Była K11 1.0 Jive
Było jakieś kombi, i kolejne kombi.
Teraz jest Smok chociaż z fabryki wyjechał jako Subaru Forester
![;-)](./images/smilies/oczko2.gif)