
Nissan Micra K11 1998r. 1.0l 16V 54KM (wersja po liftingu)
Jest to mój drugi samochód w życiu, gdyż prawo jazdy posiadam dopiero od 2 lat. Od 2008 roku tym autem na co dzień do pracy jeździł mój ojciec, który to zakupił je od mojego brata żony, z powodu ekonomiczności autka

Pierwsze od czego zacząłem dostając Micrę to wsadzenie porządnego Car-Audio. Do samochodu trafił zatem radioodtwarzacz firmy ALPINE, model CDE-9871RR, oraz tuba basowa aktywna firmy Dibeisi. Seryjne głośniki niestety od samego początku mi nie wystarczały, dlatego też zakupiłem dość kosztowny jak na moje (uczniowskie/studenckie) możliwości finansowe zestaw izraleskiej formy Morel, model Tempo 6. Jest to zestaw dwóch midbasów oraz tweeterów opartych na zwrotnicach. Całość gra bardzo dobrze, jednak przydałby się wzmacniacz z "prawdziwego zdarzenia"

W dalszej kolejności zacząłem modyfikować wnętrze oraz nadwozie samochodu. W środku autko zostało wyczyszczone, odkurzone itd, ponieważ lubię jeździć czystym i pachnącym samochodem, jestem wręcz pedantyczny pod tym względem




Planuję w najbliższym czasie założyć ładną ale skromną końcówkę tłumika, wygłuszyć drzwi, zmodyfikować grill, przyciemnić szyby oraz jeśli się uda to pomalować na czarno część plastików wewnątrz przednich reflektorów, tych nie odbijających światła.. Niestety martwię się o rozszczelnienie lamp, więc póki co wstrzymuję się z tymi modyfikacjami...
Przydałoby się w przyszłości założyć większe felgi, na niższych oponkach, jednak również jest to duży koszt jak na moje możliwości. Podobnie obniżenie auta póki co wykracza poza mój budżet...

Zapraszam do oglądania zdjęć i oceniania mojego auta

Pozdrawiam.
P.S. Niedługo zdjęcia wnętrza oraz podświetlonych na czerwono zegarów

Zdjęcia:










Obiecane zegary:)
