[ Almera] N16 SR20VE - 2nd life
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq
[ Almera] N16 SR20VE - 2nd life
W związku z nowym samochodem w garażu jak i tematem, na początek kilka suchych faktów:
body: Almera N16 5d przedlift
endżin: SR20VE
suspenszyn: sprężyny -30mm przód, tył bodajże seria
interior: buraczana skóra
car audio: robi umcyk-umcyk
Uwaga! będzie obszernie!
W marcu zakupiłem samochód od jednego z forumowiczów, miało to być w miarę szybkie daily na dojazdy do pracy i parkowanie w centrum Warszawy. Mimo zapewnień, że fura technicznie ideolo, je max 200ml oliwy na 1000km itepe itede, podczas eksploatacji wyszły różne kwiatki. Póki co pomińmy je - będą rozrzucone w całej historyjce. Ale w skrócie - od ideolo było w *uj daleko.
No cóż, podenerwowałem się, ponarzekałem i trzeba było zakasać rękawy (i portfel) i wziąć się do roboty.
Już następnego dnia rano po zakupie w moje zmysły uderzył brzydki bąk przy odpalaniu fury, pomyślałem sobie "oho, będzie grubo (dolewany olej)", ale tym zajmiemy się później. Na początku alma pojechała do jednego ze szpeniów w Wwa na przestrojenie i unormowanie wolnych obrotów, które szalały jak żyd po pustym sklepie. Sztuka się udała, wskazówka w miejscu, auto nie gaśnie, przestrojone na nowo - mówię sobie "jest git, można upalać i robić łutututu". Przy okazji tego zabiegu w silniku zaczęło objawiać się dziwnie „strzelanie” od strony rozrządu, myśle więc - napinacz. Zakupiłem drugi, nowy oring i wymiana. Raz, dwa, łańcuch spięty, oring wrzucony, uszczelka sklejona na Reinzosil - będzie żyć. Niestety wymiana dała uja. Pomyślałem że temat delikatnie odłożę w czasie, nie będę robił żadnego łutututu, tylko jeździł spokojnie i takim oto sposobem wysrał się przegub zewnętrzny. Zakup nowego totlotek - w katalogu IC 3 modele pasujące, trafiłem oczywiście nie ten co trzeba. Ale wymiana dość szybka i w opór prostsza niż w P11. Dodatkowo wjechały nowe tarcze przednie cięto-wiercone, bo ze starych można by śmiało zacząć puszczać muzykę na gramofonie. Porobiłem jeszcze drobną kosmetykę (czytaj: dołożyłem trytytek tam i ówdzie) i było git. I tu można by skończyć historię na "i jeździ tak po dziś dzień", ale niestety to nie ta bajka.
Pewnego majowego wieczora wymieniłem się na fury ze stołecznym modem - SebaWWA, i jak rzeczony Seba poczuł tylko moc zmiennej fazy, bo objechaniu Sebixa w biemwi sieben, to zadymiło mu się coś pod maską. Dodatkowo zbiegło się to z coraz mocniejszym "strzelaniem" więc szybka decyzja - targanie silnika i wymiana rozrządu wraz z uszczelniaczami zaworów. Jak postanowili, tak zrobili. Z ogromną pomocą kolegi hyzios oraz trochę mniejszą SebaWWA który bardziej przeszkadzał niż pomagał udało się wytargać motorownię z budy w myśl zasady silnik w dół, buda w górę. Jak widać na fotorelacji, ve wyjechało na paleciaku. Spokojnie i dostojnie.
https://www.dropbox.com/s/jsqkjwoi6gq2q ... 1.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/jsqkjwoi6gq2q ... 1.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/wcmpzai2cwtfz ... 3.jpg?dl=0
Silnik odstał chwilę u teściów w garażu, nabrał mocy urzędowej, a ja mocy finansowej i zabrałem się do roboty. Na dzień dobry kupiłem kastrę budowlaną (taka czarna wanna) za dwajścia w liroju, żeby chociaż trochę obmyć żelastwo bo było uje*ane olejem, piachem i uj wie czym gorzej niż nie powiem co.
https://www.dropbox.com/s/x82k5dxxvsm8n ... 9.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/9c2dr2wlv7cz5 ... 7.jpg?dl=0
Bardzo pomocne w tym celu okazały się akra i zmywacz do hamulców.
Następnie wyrzuciłem miski i pokrywę rozrządu.
https://www.dropbox.com/s/6pywuujjx9oyl ... 4.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/7n25qmser7gka ... 5.jpg?dl=0
Kolejne wyleciały wałki i stopki.
https://www.dropbox.com/s/zjxrvindpi4cq ... 8.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/rf140m7tpb3t1 ... 1.jpg?dl=0
Wtedy zabraliśmy się za wymianę uszczelniaczy na patencie z sr20forum. Widok jakiego doświadczyliśmy mówił jedno - nasi tu byli i to pełną parą. 11 na 16 uszczelniaczy zostało zdjętych w 2 częściach, a z 5 pozostałych, 3 nosiły znamiona zastosowania niepotrzebnej i nadmiernej siły w celu umieszczenia ich na miejscu - tj miały odciśnięty sześciokąt z nasadki 11 bądź 12. Nie wspominając o obrobionej śrubie imbusowej od prowadnicy/wałka, na którym siedziały dźwigienki zaworowe. Poprzedni właściciel przy sprzedaży zarzekał się, że uszczelniacze były wymieniane jakoś 1,5 roku temu przez jednego ze szpeniów w Wwa, który to potwierdził. Dear boy, what a good job.
https://www.dropbox.com/s/w28e9tls7kkmk ... 1.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/b642qbn18hbii ... 9.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/a7quajh3fozlh ... 2.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/luaor81k30al8 ... 5.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/dfl3txf8q0yiq ... 1.jpg?dl=0
Po wymianie uszczelniaczy można było się zabrać za złożenie rozrządu na nowym oem łańcuchu i ślizgach. Stary łańcuch wg pomiarów był wyciągnięty o 7mm, a na łyżwie było wyżłobienie o głębokości ponad 1mm, więc wymiana elementów była konieczna.
https://www.dropbox.com/s/fybr5pq4irkeh ... 0.jpg?dl=0
Po założeniu rozrządu przyszła pora na klejenie pokrywy, misek i wszystkiego co się dało na Reinzosil. Wszystkie stopki i inne dziwne śruby zostały dokręcone dynamometrem z odpowiednimi momentami (dzięki VE Killer), więc nic nie ma prawa się odkręcić, oczywiście uprzednio złożone na świeżym oleju 10W60 marki Valvoline. Miski oraz pokrywę zaworów domyłem do tego stopnia, że można z nich zjeść świeżą jajecznicę na kacu.
https://www.dropbox.com/s/xmscdfndewdq8 ... 7.jpg?dl=0
Poskładany silnik można było ponownie skręcić ze skrzynią i śmiało wrzucać do budy. Na tę okazję zapożyczyłem się w żurawia (dzięki Jacek) co bym znowu nie musiał teściom zniszczyć posadzki paleciakiem bo moje zagracanie ich garażu w przyszłości mogłoby być zagrożone.
Motorownia zaczęła powoli wjeżdżać do budy i do niej wszystkie przyległości. Największego figla podczas składania spłatał nam pasek od pompy wspomagania i wody, który wg wszystkich mądrych źródeł powinien mieć 845mm długości. Jednak nie w tym wypadku. Po założeniu właściwego paska, reszta roboty poszła już łatwo i po 3 godzinach samochód odpalił bez najmniejszego problemu i spokojnie sobie jeździ.
https://www.dropbox.com/s/2w2vrva3ru9q5 ... 9.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/wfgi78lm4v7ho ... 8.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/93yrod7rwxmhu ... 8.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/sb12osiny11al ... 6.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/18hx9kdjjksw2 ... 6.mov?dl=0
Do listy napraw doszła skrzynia biegów, która też już dokonywała żywota, więc pasowało ją wymienić oraz sprężarka klimy, która dała Sebie trochę dymu.
Napisy końcowe.
Za pomoc w pracach mechanicznych chciałbym serdecznie podziękować kilku osobom:
hyzios
SebaWWA
PrzeRuSco
bziuk
VE Killer
TommyDDC
Osa
howard512
janusz
no i bombel
body: Almera N16 5d przedlift
endżin: SR20VE
suspenszyn: sprężyny -30mm przód, tył bodajże seria
interior: buraczana skóra
car audio: robi umcyk-umcyk
Uwaga! będzie obszernie!
W marcu zakupiłem samochód od jednego z forumowiczów, miało to być w miarę szybkie daily na dojazdy do pracy i parkowanie w centrum Warszawy. Mimo zapewnień, że fura technicznie ideolo, je max 200ml oliwy na 1000km itepe itede, podczas eksploatacji wyszły różne kwiatki. Póki co pomińmy je - będą rozrzucone w całej historyjce. Ale w skrócie - od ideolo było w *uj daleko.
No cóż, podenerwowałem się, ponarzekałem i trzeba było zakasać rękawy (i portfel) i wziąć się do roboty.
Już następnego dnia rano po zakupie w moje zmysły uderzył brzydki bąk przy odpalaniu fury, pomyślałem sobie "oho, będzie grubo (dolewany olej)", ale tym zajmiemy się później. Na początku alma pojechała do jednego ze szpeniów w Wwa na przestrojenie i unormowanie wolnych obrotów, które szalały jak żyd po pustym sklepie. Sztuka się udała, wskazówka w miejscu, auto nie gaśnie, przestrojone na nowo - mówię sobie "jest git, można upalać i robić łutututu". Przy okazji tego zabiegu w silniku zaczęło objawiać się dziwnie „strzelanie” od strony rozrządu, myśle więc - napinacz. Zakupiłem drugi, nowy oring i wymiana. Raz, dwa, łańcuch spięty, oring wrzucony, uszczelka sklejona na Reinzosil - będzie żyć. Niestety wymiana dała uja. Pomyślałem że temat delikatnie odłożę w czasie, nie będę robił żadnego łutututu, tylko jeździł spokojnie i takim oto sposobem wysrał się przegub zewnętrzny. Zakup nowego totlotek - w katalogu IC 3 modele pasujące, trafiłem oczywiście nie ten co trzeba. Ale wymiana dość szybka i w opór prostsza niż w P11. Dodatkowo wjechały nowe tarcze przednie cięto-wiercone, bo ze starych można by śmiało zacząć puszczać muzykę na gramofonie. Porobiłem jeszcze drobną kosmetykę (czytaj: dołożyłem trytytek tam i ówdzie) i było git. I tu można by skończyć historię na "i jeździ tak po dziś dzień", ale niestety to nie ta bajka.
Pewnego majowego wieczora wymieniłem się na fury ze stołecznym modem - SebaWWA, i jak rzeczony Seba poczuł tylko moc zmiennej fazy, bo objechaniu Sebixa w biemwi sieben, to zadymiło mu się coś pod maską. Dodatkowo zbiegło się to z coraz mocniejszym "strzelaniem" więc szybka decyzja - targanie silnika i wymiana rozrządu wraz z uszczelniaczami zaworów. Jak postanowili, tak zrobili. Z ogromną pomocą kolegi hyzios oraz trochę mniejszą SebaWWA który bardziej przeszkadzał niż pomagał udało się wytargać motorownię z budy w myśl zasady silnik w dół, buda w górę. Jak widać na fotorelacji, ve wyjechało na paleciaku. Spokojnie i dostojnie.
https://www.dropbox.com/s/jsqkjwoi6gq2q ... 1.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/jsqkjwoi6gq2q ... 1.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/wcmpzai2cwtfz ... 3.jpg?dl=0
Silnik odstał chwilę u teściów w garażu, nabrał mocy urzędowej, a ja mocy finansowej i zabrałem się do roboty. Na dzień dobry kupiłem kastrę budowlaną (taka czarna wanna) za dwajścia w liroju, żeby chociaż trochę obmyć żelastwo bo było uje*ane olejem, piachem i uj wie czym gorzej niż nie powiem co.
https://www.dropbox.com/s/x82k5dxxvsm8n ... 9.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/9c2dr2wlv7cz5 ... 7.jpg?dl=0
Bardzo pomocne w tym celu okazały się akra i zmywacz do hamulców.
Następnie wyrzuciłem miski i pokrywę rozrządu.
https://www.dropbox.com/s/6pywuujjx9oyl ... 4.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/7n25qmser7gka ... 5.jpg?dl=0
Kolejne wyleciały wałki i stopki.
https://www.dropbox.com/s/zjxrvindpi4cq ... 8.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/rf140m7tpb3t1 ... 1.jpg?dl=0
Wtedy zabraliśmy się za wymianę uszczelniaczy na patencie z sr20forum. Widok jakiego doświadczyliśmy mówił jedno - nasi tu byli i to pełną parą. 11 na 16 uszczelniaczy zostało zdjętych w 2 częściach, a z 5 pozostałych, 3 nosiły znamiona zastosowania niepotrzebnej i nadmiernej siły w celu umieszczenia ich na miejscu - tj miały odciśnięty sześciokąt z nasadki 11 bądź 12. Nie wspominając o obrobionej śrubie imbusowej od prowadnicy/wałka, na którym siedziały dźwigienki zaworowe. Poprzedni właściciel przy sprzedaży zarzekał się, że uszczelniacze były wymieniane jakoś 1,5 roku temu przez jednego ze szpeniów w Wwa, który to potwierdził. Dear boy, what a good job.
https://www.dropbox.com/s/w28e9tls7kkmk ... 1.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/b642qbn18hbii ... 9.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/a7quajh3fozlh ... 2.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/luaor81k30al8 ... 5.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/dfl3txf8q0yiq ... 1.jpg?dl=0
Po wymianie uszczelniaczy można było się zabrać za złożenie rozrządu na nowym oem łańcuchu i ślizgach. Stary łańcuch wg pomiarów był wyciągnięty o 7mm, a na łyżwie było wyżłobienie o głębokości ponad 1mm, więc wymiana elementów była konieczna.
https://www.dropbox.com/s/fybr5pq4irkeh ... 0.jpg?dl=0
Po założeniu rozrządu przyszła pora na klejenie pokrywy, misek i wszystkiego co się dało na Reinzosil. Wszystkie stopki i inne dziwne śruby zostały dokręcone dynamometrem z odpowiednimi momentami (dzięki VE Killer), więc nic nie ma prawa się odkręcić, oczywiście uprzednio złożone na świeżym oleju 10W60 marki Valvoline. Miski oraz pokrywę zaworów domyłem do tego stopnia, że można z nich zjeść świeżą jajecznicę na kacu.
https://www.dropbox.com/s/xmscdfndewdq8 ... 7.jpg?dl=0
Poskładany silnik można było ponownie skręcić ze skrzynią i śmiało wrzucać do budy. Na tę okazję zapożyczyłem się w żurawia (dzięki Jacek) co bym znowu nie musiał teściom zniszczyć posadzki paleciakiem bo moje zagracanie ich garażu w przyszłości mogłoby być zagrożone.
Motorownia zaczęła powoli wjeżdżać do budy i do niej wszystkie przyległości. Największego figla podczas składania spłatał nam pasek od pompy wspomagania i wody, który wg wszystkich mądrych źródeł powinien mieć 845mm długości. Jednak nie w tym wypadku. Po założeniu właściwego paska, reszta roboty poszła już łatwo i po 3 godzinach samochód odpalił bez najmniejszego problemu i spokojnie sobie jeździ.
https://www.dropbox.com/s/2w2vrva3ru9q5 ... 9.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/wfgi78lm4v7ho ... 8.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/93yrod7rwxmhu ... 8.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/sb12osiny11al ... 6.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/18hx9kdjjksw2 ... 6.mov?dl=0
Do listy napraw doszła skrzynia biegów, która też już dokonywała żywota, więc pasowało ją wymienić oraz sprężarka klimy, która dała Sebie trochę dymu.
Napisy końcowe.
Za pomoc w pracach mechanicznych chciałbym serdecznie podziękować kilku osobom:
hyzios
SebaWWA
PrzeRuSco
bziuk
VE Killer
TommyDDC
Osa
howard512
janusz
no i bombel
Ostatnio zmieniony 2017-08-01, 06:23 przez lgruca, łącznie zmieniany 1 raz.
Foty nie działają:/
100NX... 17 rok i nadal jeździ..
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=20517
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=15049
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=6859
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=20517
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=15049
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=6859
Coś tam poprawiłem, żeby chociaż linki było widać.
Do zabawy
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
O teraz cos widać:)
Chyba jedno z lepszych połączeń, nie wygladajace az tak staro n16, z niezawodnością sr'ki. Gdyby jeszcze n16 bylo lepiej zabezpieczone przed rudzielcem byloby idealnie.
Powodzenia:)
Chyba jedno z lepszych połączeń, nie wygladajace az tak staro n16, z niezawodnością sr'ki. Gdyby jeszcze n16 bylo lepiej zabezpieczone przed rudzielcem byloby idealnie.
Powodzenia:)
100NX... 17 rok i nadal jeździ..
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=20517
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=15049
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=6859
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=20517
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=15049
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=6859
Miło mi kolego sympatyczny, że ująłeś mnie w napisach końcowych, ale jakos wielkiego wkładu z mojej strony nie kojarze No chyba, że mentalny i duchowy też się liczy ?:D
Fajnie, że w końcu jeździ, pierdy puszczała faktycznie lekko dramatyczne - obadane na żywo
Dobrze, że ogarnąłeś motorownie, zadbaj o bude i nie marudź, że chcesz coś innego tylko dopieść to cudo z "Dci" na klapie
Fajnie, że w końcu jeździ, pierdy puszczała faktycznie lekko dramatyczne - obadane na żywo
Dobrze, że ogarnąłeś motorownie, zadbaj o bude i nie marudź, że chcesz coś innego tylko dopieść to cudo z "Dci" na klapie
Jest: N14 SSS style,Pulsar GTI-R i K11 SUPER CVT
Było: 2 x B13 , N15 sedan, Micra K11, P11 Si i P11.144 sport VE...
Było: 2 x B13 , N15 sedan, Micra K11, P11 Si i P11.144 sport VE...
Bziuk x2, też jakoś swojego wkładu tam nie widzę.Bziuk pisze:Miło mi kolego sympatyczny, że ująłeś mnie w napisach końcowych, ale jakos wielkiego wkładu z mojej strony nie kojarze No chyba, że mentalny i duchowy też się liczy ?:D
Dbaj o fure i silnik i lej dobre oliwy.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Ad@mus, jeszcze nie wiem, za mało kilometrów zrobionych, ale bąków już nie puszcza. Żałuje że nie zrobiłem fotek zaworów które były całe w oleju. Praktycznie wszystkie oprócz 2 lub 3. Ale silnik chodzi dużo ładniej na 10W60 Valvo niż na 5W40 Gulfa. Tak jakby bardziej delikatnie.
Póki co łutututu jeszcze nie było, w ogóle nie wkręcam go wyżej 4.5k rpm. Niech wszystko się tam poukłada, usiedzi itp. Nie potrzebuję ponownie targać silnika z budy
Póki co łutututu jeszcze nie było, w ogóle nie wkręcam go wyżej 4.5k rpm. Niech wszystko się tam poukłada, usiedzi itp. Nie potrzebuję ponownie targać silnika z budy
lgruca, 10W60 to przegięcie, nie jeździsz po torze, i nie ganiasz w rajdach. Zalej 5W40 od XADO Luxury Drive i zobacz jak na tym silnik pracuje, albo Agipa 5W50
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Agip polecam, moje VE odżyło po wymianie właśnie na niego, xado też zbiera dobre opinie wśród kierowców róznych marek Pamiętam jak moje VE na 10W60 chodziło - bez komentarza. Teraz może być ok, bo jest ciepło, wręcz piekarnikowo. Jak przyjdą chłodniejsze dni zobaczysz jak się przy rozruchu silnik na takim męczy...
Jest: N14 SSS style,Pulsar GTI-R i K11 SUPER CVT
Było: 2 x B13 , N15 sedan, Micra K11, P11 Si i P11.144 sport VE...
Było: 2 x B13 , N15 sedan, Micra K11, P11 Si i P11.144 sport VE...
Tak Ad@mus, wszyscy wiemy 10W50 od specola.........
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Ad@mus, nigdy, przenigdy nie zaleje żadnego specola do jakiegokolwiek swojego samochodu.
[ Dodano: 2017-11-12, 10:12 ]
Okej, będzie mały update.
Zakupiłem nową budę. Śmiało można powiedzieć, że nowa bo cały swój żywot przestała w garażu, jest z pl salonu, ma nalot 89kkm i szyby w korbotroniku i jest to najzdrowszy nissan jakiego w życiu widziałem (poza tymi z salonu).
Jako że idzie zima, to będę robił swap całości do nowej budy, bo niestety czarna zostaje w rękach.
Fotorelacja wkrótce.
[ Dodano: 2017-11-12, 10:12 ]
Okej, będzie mały update.
Zakupiłem nową budę. Śmiało można powiedzieć, że nowa bo cały swój żywot przestała w garażu, jest z pl salonu, ma nalot 89kkm i szyby w korbotroniku i jest to najzdrowszy nissan jakiego w życiu widziałem (poza tymi z salonu).
Jako że idzie zima, to będę robił swap całości do nowej budy, bo niestety czarna zostaje w rękach.
Fotorelacja wkrótce.
A ta buda co? Taki smietniczek sie zrobil czy jak?
100NX... 17 rok i nadal jeździ..
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=20517
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=15049
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=6859
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=20517
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=15049
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=6859
majchrzok, wsadziłem w ub tygodniu głowę tam, gdzie pewnie nikt nie zerkał i wyszła niemiła niespodzianka. Szkoda czasu i kasy na ratowanie szczerze mówiąc, i już od dłuższej chwili szukałem czegoś, do czego możnaby przeswapować cały układ napędowy.
Miałem też chwilę zwątpienia i wystawiłem N16 na sell, ale jak widziałem za ile poszła fura Kwietasa, to stwierdziłem, że nie jest to opłacalne.
A że wyciąganie i wkładanie motoru ze skrzynią mam już przećwiczone, to będzie to szybka akcja
Największy problem widzę w wiązce, bo obecnie N16 jest sterowane kompem z N16, Sunnego GTI i wspomagane DET II na połączonych wiązkach z N16 i P11. Może to zrobię na porządnie na emu, ale nie wiem na ile puści mnie kasa, bo to trzeba by było jeszcze wystroić itp.
Miałem też chwilę zwątpienia i wystawiłem N16 na sell, ale jak widziałem za ile poszła fura Kwietasa, to stwierdziłem, że nie jest to opłacalne.
A że wyciąganie i wkładanie motoru ze skrzynią mam już przećwiczone, to będzie to szybka akcja
Największy problem widzę w wiązce, bo obecnie N16 jest sterowane kompem z N16, Sunnego GTI i wspomagane DET II na połączonych wiązkach z N16 i P11. Może to zrobię na porządnie na emu, ale nie wiem na ile puści mnie kasa, bo to trzeba by było jeszcze wystroić itp.
lgruca, ja też się nie znam, a srka w n13 siedzi, oczywiście w ..uj się przyczynił kolega beton.
Ja bym poprostu dobrał się do ecu, poszedł po wiazce do polączenia wiązki od n16 i uebał kable tuż za połączeniem, tak żebyś miał wszystkie kolory z n16, a potem to już lecisz kolor w kolor.
Co do stacyjkj i immo, to masz sciagawkę ze starej almy.
Pomodz mogę zawsze i chętnie, co dwie glowy to nie jedna
Ja bym poprostu dobrał się do ecu, poszedł po wiazce do polączenia wiązki od n16 i uebał kable tuż za połączeniem, tak żebyś miał wszystkie kolory z n16, a potem to już lecisz kolor w kolor.
Co do stacyjkj i immo, to masz sciagawkę ze starej almy.
Pomodz mogę zawsze i chętnie, co dwie glowy to nie jedna
Ecu z n16 miało sterować tematem klimy w almerce. Cały silnik korzysta z ecu sunnego. A DET TO OSZUKUJE.
Tak więc.... build not bought To nie był swap z DE na VE. To był jeden z pierwszych swapów z QG na SR. Sam to robiłem i powiem szczerze..... newer ever!
Tak więc.... build not bought To nie był swap z DE na VE. To był jeden z pierwszych swapów z QG na SR. Sam to robiłem i powiem szczerze..... newer ever!
Sprzedam głowicę do SR20DE lowport po remoncie power up tuning madafaka
450zł-info w giełdzie i na PW
450zł-info w giełdzie i na PW
Ad@mus, x2. Rzeźba wiązki to była jakaś gehenna, ganianie po manualach od P10, P11.144, P11, N14. a i tak nie wszystko było jak trzeba.....
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_