Zwierając 2 piny w gnieździe do podłączenia CONSULTA (gniazdo pod bezpiecznikami w kabinie) możemy samodiagnozę uruchomić. Umożliwia ona odczytanie błędów z ECU oraz podgląd pracy sondy lambda.
Na przyszłość ułatwiłem sobie sprawę dokładając pomiędzy piny CHK i IGN (jedyne 2 piny z prawej strony do których dochodzą przewody) guziczek NO samoodbijający.
Poniżej wszystko z serwisówki po angielsku. Ale w skrócie:
Procedura diagnozy:
- 1. Włączamy zapłon
2. Zwieramy na minimum 2 sekundy IGN i CHK guziczkiem
3. Lampka CHECK ENGINE wymruguje stan samodiagnozy (opis kodów dalej)
4. Odpalamy auto, rozgrzewamy.
5. Obroty w okolicach 2tys utrzymujemy. Wtedy lampka CHECK ENGINE sygnalizuje pracę sondy lambda (opis dalej)
6. Gasząc silnik wyłączamy samodiagnozę.
Kody wyświetlane są serią: najpierw dziesiątki - dłuższe zapalenie się kontrolki, ok 0,6 s; następnie jedności - krótkie zapalenie się kontrolki, ok 0,3 s.
- 11 - Obwód czujnika położenia wału*
12 - Obwód przepływomierza
13 - Obwód czujnika temp silnika/płynu chłodzącego
21 - Obwód czujnika z aparatu zapłonowego*
34 - Obwód czujnika spalania stukowego
43 - Obwód czujnika TPS
55 - Brak uszkodzeń w powyższych obwodach
Jeśli 11 i 21 są wyświetlane w tym samym czasie, najpierw należy sprawdzić obwód czujnika położenia wału.
Odczyt pracy sondy lambda:
Kontrolka CHECK ENGINE powinna migać więcej niż 5 razy w ciągu 10s. Zapalona kontrolka sygnalizuje mieszankę ubogą, zgaszona bogatą. Przy ok 2tys obr taki odczyt z sondy jest najłatwiejszy.
Poniżej ori opis z serwisówki:
Całość dzisiaj przetestowałem i działa jak należy, czy przy innych sr20 będzie działało to nie wiem, pewnie w p10 gdzie też jest obd1 zadziała.
Co do GAxxDE:
W GA16DE według serwisówki powinno zadziałać odczytywanie błędów, co do sondy to nie wiem, musiałby ktoś sprawdzić i podzielić się info, to samo dotyczy całości procedury w GA14DE