[P10/WP10] brak światła mijania i drogowego z jednej strony
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P10/WP10] brak światła mijania i drogowego z jednej strony
Witam. Ze 4 godziny walczyłem i nic nie zdziałałem. Od kilku dni raz świeciło a raz nie prawe światło. Sprawdziłem żarówkę i jest sprawna. Czasami pokazuje napięcie na kostce, podłączałem diodę i świeciła ale żarówka już nie chciała. Masę podłączyłem osobno i nic nie dało. Rozebrałem manetkę od włączania świateł bo gdy nią delikatnie ruszałem to żarówka czasem się zapaliła. Sprawdziłem bezpieczniki pod maską i w kabinie. Przełożyłem nawet przekaźnik lecz to nic nie dało. Sąsiad elektryk stwierdził że gdzieś może być przewód przerwany i prądu braknie do żarówki.
Na początku myślałem że coś z manetką. Rozebrałem ją i posprawdzałem napięcia na kostce.
w kostce na stykach 2, 3 i 4 było 12v. Po przekręceniu kluczyka pojawiło się 5v na styku 9.
Po włączeniu świateł na styku 1 pojawiło się 12v.
Postojowe też są. Nie mam tylko mijania i drogowych.
Czy da radę skądś na skróty pociągnąć przewód żeby to działało. Już nie mam siły...
Proszę o pomoc
Na początku myślałem że coś z manetką. Rozebrałem ją i posprawdzałem napięcia na kostce.
w kostce na stykach 2, 3 i 4 było 12v. Po przekręceniu kluczyka pojawiło się 5v na styku 9.
Po włączeniu świateł na styku 1 pojawiło się 12v.
Postojowe też są. Nie mam tylko mijania i drogowych.
Czy da radę skądś na skróty pociągnąć przewód żeby to działało. Już nie mam siły...
Proszę o pomoc
W P10 da się osobno zapalić lewe albo prawe światło mijania jak i drogowe. Proponuje przeczyścić przełącznik od świateł albo wymienić
W10 2.0SLX-sold
P10 2.0eGT-crash
P10 2.0eGT-race
P10 1.6SRI-sold
P10 2.0eGT-sold
P10 2.0LX-daily
P10 1.6 SRI-crash
N14 GTI-sold
G20-daily
W10 2.0-race
200sx s13-reborn
P10 eGT-daily
P10 2.0eGT-crash
P10 2.0eGT-race
P10 1.6SRI-sold
P10 2.0eGT-sold
P10 2.0LX-daily
P10 1.6 SRI-crash
N14 GTI-sold
G20-daily
W10 2.0-race
200sx s13-reborn
P10 eGT-daily
Jeszcze zaobserwuje czy dalej się będzie to działo, ale przypuszczam że tak. Jak wszystko złożyłem w sobote to nie świeciło, jak jeździłem nocą to świeciło. Spróbuję przeczyścić to ustrojstwo, jak nie pomoże to może wymienie dla pewności. Przekaźnik przełożyłem miejscami z jakimś innym a bezpieczniki wymieniłem dla pewności na nowe. A czy w razie czego jeśli bym pociągnął z drugiej lampy to bezpiecznik pociągnie czy zmienić na większy? Wiem że tak się nie powinno robić ale ostatecznie...
-
- fanatyk nissana
- Posty: 723
- Rejestracja: 2011-11-17, 22:28
- Lokalizacja: Pabianice
U mnie znowu w prawej lampie nie miałem swiatła mijania i zrobiłem to samo kabelki z lewej do prawej. Później wyczytałem że można spróbować wyczyścić styki w manetce. Ale że wszystko jest ok to już kabelki zostałyzecikk pisze:w sunnym tez mielismy taki problem z prawym swiatłem długim. wiec rozwiazałem go ciagnac kabelek od lewej lampy do prawej i gra muzykadevil1985 pisze:Czasami pokazuje napięcie na kostce
devil1985 kup jakąś używaną manetkę i będziesz miał po problemie.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
odgrzeje kotleta, u mnie zaczął się problem z światłami od przepalonej kostki prawej lampy mijania, wymieniłem to zaraz zaczęła dogasać mi lewa lampa, ale tam tylko dociskałem kostkę i było ok
w między czasie zaczęły mi świecić długie z krótkimi
mijania->długie->powrót na mijania gdzie długie nadal świeciły, ale słabiej->pozycyjne->mijania i już było okey
po zaświeceniu długimi czy sygnale długimi nie gasły, trzeba było najpierw wyłączyć mijania, żeby się odblokowało
po czasie dodatkowo coś waliło spalonym plastikiem - lewa kostka się stopiła, wymieniłem...zero poprawy...światła dalej źle świeciły
aktualnie poszło wszystko jeszcze dalej - po włączeniu mijania świecą od razu żarówki od długich, ale z mniejszą jasnością, po przełączeniu długich świecą normalnie, czyli mocniej
dodatkowo jeszcze mając światła mijania, delikatnie żarzy mi się na desce niebieska lampka długich
bezpieczniki sprawdzałem i są ok
manetkę dziś rozebrałem i dokładnie przeczyściłem, na wszystkich stykach były widoczne ślady "pracy" manetki, ale nie wiem czy były one poprzecierane bo nie wiem jak wygląda przetarcie....
jakieś pomysły co to kurde może być?
w między czasie zaczęły mi świecić długie z krótkimi
mijania->długie->powrót na mijania gdzie długie nadal świeciły, ale słabiej->pozycyjne->mijania i już było okey
po zaświeceniu długimi czy sygnale długimi nie gasły, trzeba było najpierw wyłączyć mijania, żeby się odblokowało
po czasie dodatkowo coś waliło spalonym plastikiem - lewa kostka się stopiła, wymieniłem...zero poprawy...światła dalej źle świeciły
aktualnie poszło wszystko jeszcze dalej - po włączeniu mijania świecą od razu żarówki od długich, ale z mniejszą jasnością, po przełączeniu długich świecą normalnie, czyli mocniej
dodatkowo jeszcze mając światła mijania, delikatnie żarzy mi się na desce niebieska lampka długich
bezpieczniki sprawdzałem i są ok
manetkę dziś rozebrałem i dokładnie przeczyściłem, na wszystkich stykach były widoczne ślady "pracy" manetki, ale nie wiem czy były one poprzecierane bo nie wiem jak wygląda przetarcie....
jakieś pomysły co to kurde może być?
Mandhorm wrzuć zdjęcie rozebranej manetki - to zobaczymy co tam jest powycierane.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Hmm nie wygląda jakby coś było powypalane - wszystko pięknie, ładnie, czyściutko.
Być może powyrabiało się mechanicznie.
Być może powyrabiało się mechanicznie.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Witam wszystkich.
Podłącze się pod temat żeby wszystko było w kednym miejscu bo problem zdaje mi się mam podobny.
Dziś odgruzowałem pewną Primerę Ambiente która stała rok czasu nie używana w garażu. Wilgotnym i nie ogrzewanym może dodam, gdzie dach jeszcze trochę i oprze się o podłogę Tato mojej żony wyjechał i zostawił w spadku. Auto w sumie ma służyć jako pojazd na dojazdy do pracy/budowę. Nie jest juz pierwszej świerzości jesli chodzi o blacharkę.
Generalnie auto po naładowaniu aku odpaliło bez większych problemów. Musze zrobić teraz przegląd ale niestety nie ma świateł z prawej strony przód. Reszta OK. Dodam może że swiecą tylko pozycyjne. Brak mijania i długich. Lampa lewa sprawna wszystko świeci.
Żarówki przemieniałem i są dobre. Bezpieczniki w przy aku też ok. Po podpięciu żarówki/kontroli w miejscu bezpiecznika brak przepływu. Po wyjęciu bezpiecznika i podpięciu zarówki/kontrolki wszystko cacy jest przepływ i ta właśnie strona działa prawidłowo
Gdzie teraz szukać dalej
Są gdzieś jeszcze jakieś przekaźniki/bezpieczniki czy już tylko szykanie w wiązce pozostaje
No chyba że to ten problem manetki ale to sprawdzę po południu.
Podłącze się pod temat żeby wszystko było w kednym miejscu bo problem zdaje mi się mam podobny.
Dziś odgruzowałem pewną Primerę Ambiente która stała rok czasu nie używana w garażu. Wilgotnym i nie ogrzewanym może dodam, gdzie dach jeszcze trochę i oprze się o podłogę Tato mojej żony wyjechał i zostawił w spadku. Auto w sumie ma służyć jako pojazd na dojazdy do pracy/budowę. Nie jest juz pierwszej świerzości jesli chodzi o blacharkę.
Generalnie auto po naładowaniu aku odpaliło bez większych problemów. Musze zrobić teraz przegląd ale niestety nie ma świateł z prawej strony przód. Reszta OK. Dodam może że swiecą tylko pozycyjne. Brak mijania i długich. Lampa lewa sprawna wszystko świeci.
Żarówki przemieniałem i są dobre. Bezpieczniki w przy aku też ok. Po podpięciu żarówki/kontroli w miejscu bezpiecznika brak przepływu. Po wyjęciu bezpiecznika i podpięciu zarówki/kontrolki wszystko cacy jest przepływ i ta właśnie strona działa prawidłowo
Gdzie teraz szukać dalej
Są gdzieś jeszcze jakieś przekaźniki/bezpieczniki czy już tylko szykanie w wiązce pozostaje
No chyba że to ten problem manetki ale to sprawdzę po południu.
No zacząć od tej manetki, zamiast grzebać głębiej...markosz pisze: Gdzie teraz szukać dalej
Są gdzieś jeszcze jakieś przekaźniki/bezpieczniki czy już tylko szykanie w wiązce pozostaje
Podróże małe i duże
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
Bump
Witam, podpinam sie pod temat.
Primera P10 '99 2.0 td
Padlo mi lewe swiatlo mijania wiec podpielem przewod do drugiej lampy. Teraz padly oba swiatla i lewe dlugie. Wymienilem manetke i problem nie zginal. Bezpieczniki tez nowe. Czy to moze byc kostka przy lampie czy moze przekaznik? Brakuje mi pomyslow juz..
Pozdrawiam
Witam, podpinam sie pod temat.
Primera P10 '99 2.0 td
Padlo mi lewe swiatlo mijania wiec podpielem przewod do drugiej lampy. Teraz padly oba swiatla i lewe dlugie. Wymienilem manetke i problem nie zginal. Bezpieczniki tez nowe. Czy to moze byc kostka przy lampie czy moze przekaznik? Brakuje mi pomyslow juz..
Pozdrawiam
CR3X