Zlot 2013
vixo, no nie do końca
Przyjmijmy na przyszłe lata .. że zostaniemy co najwyżej przy plakatówkach .. jeśli komuś zachce się "ozdobić" czyjeś auto .. i TYLKO na szybach ..
Przyjmijmy na przyszłe lata .. że zostaniemy co najwyżej przy plakatówkach .. jeśli komuś zachce się "ozdobić" czyjeś auto .. i TYLKO na szybach ..
Uważaj blabla na ZUOOOOOOOO
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
no tak .. bo wtedy człowiek się pośmieje z "bazgrołów" spryskiwacz, wycieraczka ew. mokra ściera .. i już .. po bazgrołachSaffira pisze:plakatówkami na szybach no problem
Uważaj blabla na ZUOOOOOOOO
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
Saffira, to spróbuj skrobaczką do szyb w zimie się szoruje to i teraz można i nic się nie stanie byle z wyczuciem, i polecam benzynę ekstrakcyjną zmywałem przy jej użyciu wiele różnych naklejek, taśm dwustronnych i nawet na lakierze nigdy śladu nie było.
Była Padlina:
Sajmooon'owa "Padlina"
Była Gruzz Operacyjna:
Sentra B15 Gruzz in da Haułs
Nissan jeszcze będzie... coming soon [2022]
Sajmooon'owa "Padlina"
Była Gruzz Operacyjna:
Sentra B15 Gruzz in da Haułs
Nissan jeszcze będzie... coming soon [2022]
Scubz ma rację - nawet względnie ladne/zabawne to moze byc jak już KTOŚ "musi" cos zrobic "zielononocnego"...
takie malunki jak miałam na drugim zlocie tzn. w Charzykowy-Konarzyny były pocieszne (jakieś plakatówkowe zwierzaczki kwiatki itp.)
rz - to nie kwestia manii tylko jakiś niepisany obyczaj zielonej nocy dla samochodów...
Sajmoon - próbowałam i *upa
takie malunki jak miałam na drugim zlocie tzn. w Charzykowy-Konarzyny były pocieszne (jakieś plakatówkowe zwierzaczki kwiatki itp.)
rz - to nie kwestia manii tylko jakiś niepisany obyczaj zielonej nocy dla samochodów...
Sajmoon - próbowałam i *upa
Ja sie zgodzę z rz co to k...a za bezsensowna tradycja z tym odpindalaniem w ostatnią noc,kurna czy nie można normalnie odjechac,i bez żali było by i uszczerbków na autach,nie wiem jak by takie coś było na vag event,lub innych zlotach na których czystość,dbałość o auto,mega drogie lakiery i wnetrze to nr1 to ładna granda by była, po sądach by ganiali sie wszyscy,
jak zwykle forum mnie zorbilo z wala i nie dostalem powiadomienia o nowym postach w temacie... no i kilka stron nadrabiania. Ja naswet nie wiedzialem, ze ktos cos malowal na autach Karne kutasy to widzialem, bo jeszcze w nocy zmeinialismy miejsce imprezy... podchodzi do mnie TomaszWPR "lawina, chodz, ktos przy autach chodzi, pojdziemy sprawdzic". Poszlismy, nikogo nie bylo widac, ale karne kutasy na autach byly musialy byc siwezo polozone, bo moj nie zdazyl sie nawet przykleic i normalnie zszedl jak mokra kartka papieru... poszlismy do domku, a rano zobaczylem, ze ktos juz poprawil i przykleil nastepnego Jak dla mnie karne kutasy byly spoko wystarczylo to tylko namoczyc woda i samo zeszlo Ale to, ze ktos mazal jakims korektorem po autach to juz jest slabe...
..:: NISSAN MICRA K10 1.2 ::..
..:: NISSAN 200SX S13 1.8T ::..
..:: NISSAN 200SX S13 1.8T ::..
ekipa do sprzątania lotniska była zwarta i gotowa lecz w momencie jak mieliśmy jechać wraz z deszczem spadła kolejka procentowa zaserwowana przez Szymeqa i juz nie było komu prowadzićsłoma79 pisze:Akurat do sprzątania to się ludzie sami garnęli a w takim deszczu jak wtedy padał, to i tak było nie do ogarnięcia
Ogólnie 4 Zlot NZ uwazam za najsłabyszy z trzech na jakich było mi dane sie pojawić, niemniej jednak towarzystwo nadrobiło niedogodności zwiazane z rozpieta lokalizacją szałasów czy też żwirowym lotniskiem na którym dostałem od Neptune kamieniami niczym blacha w piaskowaniu
Dzięki wszystkim z wszystko i nikomu za nic i oby do następnego za rok
Chcesz naprawić, przerobić lub przewieźć auto w warszawie???
Pisz PW! lub dzwoń 66zerosiedemzero6dwa66
Pozdro
Oktan
Pisz PW! lub dzwoń 66zerosiedemzero6dwa66
Pozdro
Oktan
W porównaniu do 2009 roku, pełna profeska. Żaden tubylec znienacka nie wjechał wprost na trasę OS-u, ekipa ogarnęła 1/4, no i przede wszystkim średnia ilość koni na auto to chyba się podwoiła...
Dzięki wszystkim za miłą atmosferę i dużo pozytywnej energii
Co do ostatniej nocy to nie popieram ... , na pewno to nie poprawi frekwencji na następnych zlotach.
Dzięki wszystkim za miłą atmosferę i dużo pozytywnej energii
Co do ostatniej nocy to nie popieram ... , na pewno to nie poprawi frekwencji na następnych zlotach.
kadi w mojej opinii jak i paru osób, z którymi rozmawiałem na frekwencję w znaczniej mirze wpłynęła lokalizacja Zlotu - centralna Polska. Gdybym miał jechać nad morze, Mazury czy okolice Warszawy - 500 czy 600 km to bym się raczej nie wybrał. A tak niecałe 300 km to nie było problemu.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
janusz, ja od 7 lat jeżdżę na zloty i km mi nie przeszkadzają gdyż wiadomo już rok wcześniej ze będzie następny zlot i jeżeli chodzi o kasę każdy zdążyłby odłożyć ... od 2 lat jeżdżę z małym dzieckiem ok 500-600 km na zlot i nie mam z tym problemu. Dla prawdziwego miłośnika klubu nie powinno robić różnicy czy na zlot jest 300 czy 600 km Ale to tylko moje zdanie
Doooookładnie, im dalej tym nawet lepiej, można dłużej jechać z ekipą i jest ciekawie... Co do lotniska i kamieni to aura na pewno nie ułatwiła sprzątania, chociaż przed 1/4 przeszliśmy w obie strony trasę z Lawiną, Elmerem, Eweliną, Pszczółką i Endriu "wykopując" co większe napotkane śmieci...
Co do tradycji ostatniej nocy- jak każde żarty póki są inteligentne i w granicach rozsądku to nie ma problemu, jak było w tym roku każdy oceni sam... wg mnie <biją>
Co do tradycji ostatniej nocy- jak każde żarty póki są inteligentne i w granicach rozsądku to nie ma problemu, jak było w tym roku każdy oceni sam... wg mnie <biją>
169 KM/ 183 Nm i rośnie: http://tinyurl.com/omxvb66
z klubem Nissana od grudnia 2005
z klubem Nissana od grudnia 2005
Jestem podobnego zdania, to był mój pierwszy zlot a że jestem z Częstochowy miałem rzut beretem ale jeśli za rok będzie nad morzem to też się zjawię ; )
"Nie założysz mi kagańca, nie próbuj zakładać smyczy..."
eN 16
eN 16
- Dreams
- fanatyk nissana
- Posty: 2177
- Rejestracja: 2011-04-29, 22:58
- Lokalizacja: Sweden/Cz-wa
- Kontakt:
A co powiecie na to jak się jedzie autem 2 dni ? to dopiero przerąbane i tak od 6 lat jezdze więc nie płaczcie że 400 km czy ileś to sporo proszę was jeśli ktoś nie lubi jezdzić autem do 10 km będzie masakrą... ja miałem na zlot teraz około 60 km od domu i wole jechać gdzieś dalej a nie pod nosem bo wycieczka w grupie jest super
ok 90zł za sklejenie szybki .. ale ślad zostajerz pisze:Odprysk na szybie można naprawić w zakładzie gdzie się szyby wymienia
Uważaj blabla na ZUOOOOOOOO
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
To mi przypomniałeślawina pisze:ziomki z mojego domku! uwaga... przy rozpakowywaniu sie okazalo sie, ze zgarnalem czyjas koszulke zlotowa (M)... jelsi ktos z was nie ma, to zglaszajcie sie i ja oddam
Ja z kolei zgarnąłem zieloną koszulkę z poprzedniego zlotu raczej kogoś z domku 22,
(za pranie nie musi dziękować).