Gość, który w sumie niemalże w całości mi to zrobił, pow., że przepiął starą kostkę na nowy kolektor bo coś nie pasowała ta z 73c do podpięcia do auta. (kolektor jest w sumie z anglika) Na zdjęciu zaznaczyłem o jaką kostkę mi chodzi:
--przed chwilą na drodze auto jak by nie dostawało paliwa/ładowania, zapaliły się po kolei kontrolki i zgasło. Światła świeciły i po chwili znów odpalił. Dałem mu obrotów do 4k i bieda, od razu jak by ktoś wyłączył silnik. Obroty zaczęły samoczynnie spadać i motor się wyłączył.
Niedawno wym. regulator napięcia, bo miałem przebłyski na oświetleniu, ale nadal są.
Gość mi coś tłumaczy o jakimś czujniku anty zakłóceniowym, że go nie ma na altku??
Nie wiem czy to ta kostka na kolektorze, czy coś źle podpięte czy to altek by takie spustoszenie powodował?

http://www.zapodajfote.pl/viewer.php?fi ... 7uopwp.jpg