1. Silnik należy bezwzględnie rozebrać przed uturbieniem i należy przeprowadzić jego inspekcję
2. Nie oszukujmy się. Bez kutych tłoków i korb nie wróżę dużej żywotności silnika
3. Obowiązkowo odprężamy grubą uszczelką
4. Warto sprawdzić wtryski, jeśli są używane, tak jak pompę oleju.
5. Podczas strojenie musi byc wskaźnik EGT. Sam AFR może byc idealny, a mimo to może spłonąc tłok od temperatury (idealnie by było miec osobny wskaznik na kazdy tłok)
Uwierzcie, że te powyższe rzeczy mogą Wam zaoszczędzić baaaaardzo dużo pieniędzy.
Poniżej wersja "dla lubiących remonty silnika"
Napisze to na podstawie mojego silnika czyli SR20DE. Będzie dla potomnych bo generalnie dla każdego silnika tak to wygląda:
OBOWIĄZKOWO:
1. Turbina.
Najłatwiej kupić T28 lub T25 z Nissanów 200SX. Cena za używkę w przyzwoitym stanie to ok. 1.500 zł
2. Intercooler
Tu jest prawie całkowita dowolność, no poza tym by się mieścił w aucie. Można kupić używkę z jakiegoś IVECO lub wybrać coś z uniwersalnych. Warto wspomnieć, by boki były aluminiowe, bo plastiki lubią pękać. Koszt to ok. 400 zł
3. Kolektor pod turbo
Jako, że do seryjnego nie da się zamontowac suszarki to trzeba taki co się da. Tu znowu dwie opcje. Gotowy z Nissana GTi-R'a koszt ok. 600 - 700 zł lub zamówic zupełny custom, dzieki któremu zrobimy jak chcemy, a nie jak będzie pasować. Koszt 1.200 zł
4. Orurowanie pod turbo i intercooler
Co w skład wchodzi?? Rura ze stożka do turbiny, potem z turbiny do intercoolera, z intercoolera do silnika. Tu w gre wchodzi Custom. Mnie z kwasa kosztowało 1.300 zł
5. Wydajniejsze wtryski
Tu zależy od auta. Do P10 i P11 pasują wtryski z Nissana 200SX. Do p11.144 od SAAB'a 2,3 TURBO (koniecznie trzeba kupic je z kostkami gdyż seryjne są delikatnie inne). Koszt w granicach 200 - 300 zł
6. Wydajniejsza pompa paliwa
Tu króluje WALLBRO GSS342 z wydajnością do 255l/h. Cena 350 zł
7. Świnka
Do wyboru mamy Ecumaster lub SMT6. Do nissanów polecne jest to pierwsze ze względu na dokładniejsze wystrojenie. Obecnie na rynku DET 3 - koszt 500 zł. Dodatkowo za strojenie i hamownie z 500 zł
8. Instalacja wodna i olejowa do turbosprężarki
To kolejne ok 390 zł wraz z montażem i czwórnikiem pod czujnik ciśnienia oleju + ew. dodatkowy czujnik temperatury oleju (można nieco taniej jak się zrezygnuje z przewodów teflonowych w stalowym oplocie na poczet gumowych które z czasem mogą poddać się od wysokiej temperatury panującej przy turbinie...)
To na tyle części obowiązkowej. Koszt: 5.740 - 6.190 zł
NIEOBOWIĄZKOWO (ale bez sensu nie mieć)
1. BOV (Blow OFF VAlve)
Zaworek, który powoduje, że nadmiar powietrza wyrzucany jest na zewnątrz robiąc psss, a nie wraca na turbinę, która można tym uszkodzić. Koszt: 200 -

2. Wskaźniki
Przede wszystkim doładowanie i temperatura oleju. Poza tym całkowita dowolnośc. Wskaźnik doładowania najlepiej elektroniczny z map sensorem, żeby mozna było ecumastera podpiąć. Mnie kosztowały 350 zł
3. MBC (manual boost controler)
Zaworek do zwiększania ręcznie ciśnienia doładowania. Koszt 60 zł
4. Kontroler ciśnienia paliwa
Jak wtryski i pompa to za mało do zadanego doładowania to podkecamy i troche wiecej benzynki mamy. Koszt. 250 zł
5. Wydech 2,5"
Skoro silnik więcej powietrza dostaje to i więcej spalin musi wypluć, a im większy wydech tym łatwiej u się oddycha. Koszt za kwasiaka 1.700 zł
6. Inne
Tu wchodzą materiały dodatkowe takie jak: olej, świece, silikony i kolanka do połączeń, stożek, bandaż do kolektora itd. Nie pomylę się dużo pisząc, że to koszt. 1.310 zł
7. Sprzęgło
Okazuje się, że seria nie daje rady. Koszt z montażem ok. 1.400 Zł
Całość części nieobowiązkowej: 5.270 zł
Razem TURBO: 11.460 zł + ROBOCIZNA
CO JESZCZE WYSZŁO W PRANIU:
1. Wtryski za małe - nowe 500 zł/kpl
2. Uszczelka odprężająca pod głowicę 250 zł + montaż
Czyli kolejne kilka tyś
