Samochód to WP11. Internet podaje, aby sprawdzić kable na łączeniu klapy, bo lubią się przecierać (nie wiem tylko, czy przypadkiem nie było to apropo nie-kombi). Profilaktycznie ściągnąłem gumowe osłony na łączeniu po obu stronach i kolejna osłona kabli w nim biegnąca wygląda na nienaruszoną. Co więcej, wszystkie inne światła świecą łącznie ze wstecznymi.
Gdzie szukać przyczyny? Wsadziłem też żarówkę na drugą stronę (tam gdzie oficjalnie światła przeciwmgielnego nie ma, a jest miejsce) i również nic. I tu kolejne pytanie, w którym miejscu schodzą się kable od obu "miejsc"? Jeszcze w klapie bagażnika, czy dalej? Czy przechodzą do samochodu jako jeden, czy osobno po dwóch krawędziach? Jeżeli ten drugi przypadek, to mał. Co więcej, wszystkie inne światła świecą łącznie ze wstecznymi.
Gdzie szukać przyczyny? Wsadziłem też żarówkę na drugą stronę (tam gdzie oficjalnie światła przeciwmgielnego nie ma, a jest miejsce) i również nic. I tu kolejne pytanie, w którym miejscu schodzą się kable od obu "miejsc"? Mało prawdopodobne by było, aby przerwaniu uległy obie wiązki i tylko od przeciwmgielnych, a od wstecznego pozostały nietknięte...

Dzięki
[+]edycja sporej literówki
