1. Zestaw reperacyjny ( oryginał 40 pln na allegro ).
2. śrubokręty płaskie , podstawowe klucze płaskie , mały imbus ( chyba nr 4) , papier ścierny drobnoziarnisty
3. rozpuszczalnik
4. sporo szmatek
1.

Dekiel osłaniający część gazową parownika oczyściłem papierem drobnoziarnistym . Odkręcamy imbusem śruby trzymające dekiel do obudowy.
2.

Po zdjęciu dekielka uważnie ściągamy membranę pamiętając że jest ona zaczepiona o dźwignię regulacji naprężęnia membrany.
3.

Odkręcamy pokrętło regulacji naciągu membrany i wymieniamy uszczelkę + czyścimy.
4.


Wykręcamy dźwignię regulacji naprężęnia membrany ( 2 śruby - krzyżak ) i przystępujemy do wymiany uszczelki + czyszczenie.
5.

Wymieniamy uszczelkę korka spływu osadów z parownika + czyszczenie.
6.

Odkręcamy dekiel części wodnej parownika ( 8 śrub imbusowych ) i przystępujemy do czyszczenia dekla od wewnętrznej strony. Jak widać u mnie ktoś używał zwykłej kranówy do układu chłodzenia i elementy parownika pokryły się rdzą

7.


Odkręcamy dźwignię przepływu gazu i wymieniamy uszczelkę + czyszczenie.
8.

Wykręcamy szpilkę regulacji obrotów jałowych i wymieniamy uszczelkę + czyszczenie.
9.

Po wstępnym złożeniu dźwigni i pokręteł części gazowej i wodnej możemy składać wszysko do kupy. Na zdjęciu po prawej nowa membrana wodna.
10.



Membrana gazowa wyciągnięta w parownika była zapewne oryginalna i miała przejechane ok 150 tys. km w ciągu 9 lat., była sztywna jak gruby papier. Nowa membrana uginała się pod własnym ciężarem.
11.

Na koniec pozostało nam tylko rozkręcić elektrozawór gazowy ( nasadka nr 17 ) i wymiana uszczelki.
Całość skręcamy . montujemy w aucie i regulujemy instalację

Pozdro