Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[P/WP11.144] Amortyzatory tył, górny wahacz, przegub.

Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol

leszekhirsz
nowy na forum
Posty: 14
Rejestracja: 2010-08-22, 08:33
Lokalizacja: Gdynia

[P/WP11.144] Amortyzatory tył, górny wahacz, przegub.

Post autor: leszekhirsz » 2010-09-28, 10:10

Witam. Mam do wymiany tylne amortyzatory i mam pytanie jaki nr katalogowy.

Moja Primera to P11.144 1.6 16V 2000r.

Czy te z aukcji będą pasować?
http://moto.allegro.pl/amortyzatory-kay ... 06693.html

Miałem przygody w poprzednim aucie za każdym razem były od nie mojego modelu dawane mi części więc chciałbym się najpierw spytać wśród użytkowników, bo będziecie najlepiej wiedzieć. Przy wymianie tylnych amorków co jeszcze wymienić. Kompletnie nie znam się na tym a chcę to zrobić raz a porządnie. I co myślicie o Magnum Technology? Miałem w Lanosie i byłem w 100% zadowolony :)

Aha i chcę jeszcze wymienić przegub oraz wahacz górny. W mojej primerze jest ABS. A czy jak wymieniam wahacz z jednej strony warto wymienić też z drugiej?

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
bombel
Administrator
Posty: 13188
Rejestracja: 2009-12-07, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bombel » 2010-09-28, 11:26

Amorek: KYB 341227

Co do Wahaczy to ja wymieniłem oba ale mozna jeden

P.S. Bierz amorki Kayaby i nie kombinuj z jakimis taniochami

leszekhirsz
nowy na forum
Posty: 14
Rejestracja: 2010-08-22, 08:33
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: leszekhirsz » 2010-09-28, 11:38

różnica jest mała jakieś 30 zł na sztuce, ale się pytałem bo miałem w poprzednim aucie i byłem z nich zadowolony. A trzeba kupić górne mocowania amortyzatorów?

Awatar użytkownika
bombel
Administrator
Posty: 13188
Rejestracja: 2009-12-07, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bombel » 2010-09-28, 12:06

leszekhirsz pisze:A trzeba kupić górne mocowania amortyzatorów?
Do tak młodego auta?? Bez przesady

krzysiek1958
aktywny forumowicz
Posty: 195
Rejestracja: 2010-09-25, 22:03
Lokalizacja: ok.Ziębic

Post autor: krzysiek1958 » 2010-09-28, 18:04

Amortyzatory to juz koledzy napisali. Za monroe bede musial zaplacic 130zl za sztuke do swojego a jest taki sam jak do twojego. Wahacz dolny to mozesz wymienic jeden . A czemu wymieniasz caly wahacz a nie tulejki. Fakt tylna jest droga bo wolaja za nia 77zl a za przednia 19zl. No chyba ze pogiety albo juz tak wyrobiony. Jesli chodzi o wahacz gorny to nie kupuj samych tulejek.Sprzwdzales i masz luz na wahaczu czy tylko skrzypi. Jesli tylko skrzypi do moze wystarczy odkrecic i przesmarowac. Najlepiej smarem do tulejek plastikowych.Jesli nie masz takiego to ewentualnie mozesz dac zwykly. jesli juz bedziesz kupowal nowe to prawy i lewy jest inny. Koledzy pisza zeby brac Lamfordera bo firmy555 mozesz trafic na podroby.Jesli chodzi o przegub to musisz policzyc zeby o tez pisza ze czasami jak zamawiaja od razu z katalogu to musza wymieniac.

leszekhirsz
nowy na forum
Posty: 14
Rejestracja: 2010-08-22, 08:33
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: leszekhirsz » 2010-09-28, 19:55

a jak ja mam policzyć zęby? ;) nie potrafię sam tego wykręcić
czy dać na warsztat niech sami dobiorą i zrobią. Jaki koszt wymiany przegubu?

krzysiek1958
aktywny forumowicz
Posty: 195
Rejestracja: 2010-09-25, 22:03
Lokalizacja: ok.Ziębic

Post autor: krzysiek1958 » 2010-09-28, 22:38

Fakt trzeba miec dobry klucz nasadowy i grzechote., zeby odkrecic przegub. Ty przegubu nie musisz kupowac nowego .Moze gdzies dostaniesz dobry na szrocie. Nie masz jakiegos znajomego mechanika zeby Ci odkecil i policzyl i ewentualnie pomogl Ci wybrac? Jesli dasz na warsztat to zapytaj sie ile u nich bedzie kosztowac jesli bedziesz chcial nowy zalozyc. Moze wyjdzie CI taniej jak sam zamowisz. Zobaczysz.

Awatar użytkownika
bombel
Administrator
Posty: 13188
Rejestracja: 2009-12-07, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bombel » 2010-09-29, 05:10

krzysiek1958 pisze:Ty przegubu nie musisz kupowac nowego
Sorry ale bzdura. Ta czesc kosztuje tyle ze bez sensu kupować uzywke, a przynajmniej wiesz co masz

krzysiek1958
aktywny forumowicz
Posty: 195
Rejestracja: 2010-09-25, 22:03
Lokalizacja: ok.Ziębic

Post autor: krzysiek1958 » 2010-09-29, 16:10

bombel pisze:
krzysiek1958 pisze:Ty przegubu nie musisz kupowac nowego
Sorry ale bzdura. Ta czesc kosztuje tyle ze bez sensu kupować uzywke, a przynajmniej wiesz co masz
nie potrzebowalem kupowac wiec nie wiem ile nowy kosztuje . Tylko tak doradzilem .To teraz kolega bedzie wiedzial ze ma kupic nowy. Czesc

leszekhirsz
nowy na forum
Posty: 14
Rejestracja: 2010-08-22, 08:33
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: leszekhirsz » 2010-09-29, 16:50

Jednak wolę kupić nowy. Nie chodzę w używanych majtkach przez kogoś ;)

krzysiek1958
aktywny forumowicz
Posty: 195
Rejestracja: 2010-09-25, 22:03
Lokalizacja: ok.Ziębic

Post autor: krzysiek1958 » 2010-09-29, 19:13

Az tak stanowczo to bym nie pisal . Do mnie nowy przeplywomierz kosztuje 150zl, a Ty jak bedziesz musial kupic nowy to bedziesz ze zdumienia oczy przecieral .

Awatar użytkownika
bombel
Administrator
Posty: 13188
Rejestracja: 2009-12-07, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bombel » 2010-09-29, 19:26

krzysiek1958 pisze:a Ty jak bedziesz musial kupic nowy to bedziesz ze zdumienia oczy przecieral
500 zł, ale można wywalić inwestując 1000 ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie”