
[Sunny] Moja N14...reanimacja :)
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq
Przynajmniej nie musisz sie przejmować, że ktos go ukradnie...sniegu ma po zderzak 
			
									
									
Sprzedam 200sx s13 
viewtopic.php?p=396678#396678
						viewtopic.php?p=396678#396678
powiem ze jak moim sunnym uderzylem w drzewko i stalo az go zacholowalem do mechanika to przezył całą zime i powiem szczerze że sam śnieg to pikuś ale jak topnieje a potem marznie i znowu pada to straszny ciezar od ktore poszla mi przednia szyba (jężdzę do dziś wiec:P) i cały dach wgnieciony, dlatego w tym roku jak spadnie snieg zaraz odśnieżam. 
Mimer ale to u ciebie wiecej sniegu niż u mnie bo tak żaden samochod nie wyglada a uwierz że juz od początku zimy stoją
			
									
									Mimer ale to u ciebie wiecej sniegu niż u mnie bo tak żaden samochod nie wyglada a uwierz że juz od początku zimy stoją

blabla przyjedź na najbliższy spot comiesięczny o 19:00. Info w naszym TEMACIE
Posiadam części do N14.
						Posiadam części do N14.
przekonałeś mniemerid pisze:powiem szczerze że sam śnieg to pikuś ale jak topnieje a potem marznie i znowu pada to straszny ciezar od ktore poszla mi przednia szyba (jężdzę do dziś wiec:P) i cały dach wgnieciony,
 jak najszybciej poproszę kogoś o zrzucenie tego balastu. Jak przyjadę to zanim je odpalę zabiorę się za wymianę wszystkich płynów eksploatacyjnych (olej pewnie ładnie ściekł przez te miesiące)
 jak najszybciej poproszę kogoś o zrzucenie tego balastu. Jak przyjadę to zanim je odpalę zabiorę się za wymianę wszystkich płynów eksploatacyjnych (olej pewnie ładnie ściekł przez te miesiące)  i wymienię kolektor ssący...to dopiero będzie "zimny start"
 i wymienię kolektor ssący...to dopiero będzie "zimny start"  
- Coobcio
- fanatyk nissana
- Posty: 3074
- Rejestracja: 2009-12-09, 10:29
- Lokalizacja: Warszawa - Grochów
- Kontakt:
Dla mnie to jest 100% Fiat Multipla - nawet przy przedniej szybie ma ta "półkę" charakterystyczną dla tego modelu 
			
									
									
WWW.COOBCIO.PL
OSIĄGNIĘCIA:
SR20VE + Turbo 342KM
W pełni uliczne GA16DE 128KM
Nissanowe 1.6 N/A 183KM
Nissanowe 2.0 N/A 243KM
Nissanowe 2.0 + T 319KM
Nissanowe 2.0 Turbo 407KM
						OSIĄGNIĘCIA:
SR20VE + Turbo 342KM
W pełni uliczne GA16DE 128KM
Nissanowe 1.6 N/A 183KM
Nissanowe 2.0 N/A 243KM
Nissanowe 2.0 + T 319KM
Nissanowe 2.0 Turbo 407KM
Auto stało jakieś pół roku praktycznie nieodpalane a jak zagadało (bez problemu oczywiście) to w dwa tygodnie zrobiło jakieś 2700km z czego +/- 1700km w ostatnich godzinach na trasie ze Skarżyska do Londynu. Trasa przebiegła bez problemu jedyne ofiary to obdrapania lakieru od kamieni i przepalona dziura w wydechu 
Jak odpaliłem auto po długim przestoju i upewniłem się, że wszystko działa od razu zabrałem się za wymianę kolektora ssącego na wersję niezdławioną na nowej uszczelce Erlinga, olej silnikowy+filtr, olej do wspomagania, termostat + wymiana płynu chłodniczego oraz jedną osłonę przegubu i udałem się na hamownię ale się tylko zdołowałem ponieważ:
Było: 86,1 KM - 5631 obr/min i 122,5 Nm - 3536 obr/min (z mikserem, standardowym filtrem powietrza i bez nawiewu w upał)
Jest: 89,9 KM - 5940 obr/min i 114,3 Nm - 3150 obr/min (z blosem, zmienionym kolektorem ssącym, stożkiem i nadmuchem powietrza)


Auto zyskało na elastyczności przy wyższych prędkościach obrotowych i to mi bardzo pomogło przy wyprzedzaniu w trasie.
Teraz pojawiają się problemy, bo auto jest niziutkie i jak jest trochę załadowane to szoruję podwoziem o prawie każdy próg zwalniający w Londynie a na bocznych drogach są one chyba co każde 50 metrów
			
									
									
						
Jak odpaliłem auto po długim przestoju i upewniłem się, że wszystko działa od razu zabrałem się za wymianę kolektora ssącego na wersję niezdławioną na nowej uszczelce Erlinga, olej silnikowy+filtr, olej do wspomagania, termostat + wymiana płynu chłodniczego oraz jedną osłonę przegubu i udałem się na hamownię ale się tylko zdołowałem ponieważ:
Było: 86,1 KM - 5631 obr/min i 122,5 Nm - 3536 obr/min (z mikserem, standardowym filtrem powietrza i bez nawiewu w upał)
Jest: 89,9 KM - 5940 obr/min i 114,3 Nm - 3150 obr/min (z blosem, zmienionym kolektorem ssącym, stożkiem i nadmuchem powietrza)


Auto zyskało na elastyczności przy wyższych prędkościach obrotowych i to mi bardzo pomogło przy wyprzedzaniu w trasie.
Teraz pojawiają się problemy, bo auto jest niziutkie i jak jest trochę załadowane to szoruję podwoziem o prawie każdy próg zwalniający w Londynie a na bocznych drogach są one chyba co każde 50 metrów

wygodniej mi obsługiwać radio jak jest niżej a i dla potencjalnych amatorów cudzej własności jest mniej widoczneroshi pisze:a czemu jesli można spytać radyjo przełożyłeś na dół?? a na górze ta zaślepka została??
 
 [ Dodano: 2010-04-08, 02:32 ]
tak auto wygląda na dzień dzisiejszy

 
 [ Dodano: 2010-04-08, 02:36 ]
po przejechaniu trasy Skarżysko-Londyn sprzęgło zaczęło brać dziwnie wysoko a regulacja jest praktycznie rozkręcona na maksa także profilaktycznie zakupiłem sprzęgło SACHS (komplet oczywiście). Auto nadal jeździ bez problemu, sprzęgło się nie ślizga ale wracać na nim do Polski to bym się już nie odważył

Ogólnie te ostatnie wyniki z hamowni mnie trochę zniechęciły, bo liczyłem na więcej niż 90 kucy i właśnie teraz powstaje pytanie...czy auto bardziej doinwestować czy je sprzedać i polować na almerę GTi...ciężki mam orzech do zgryzienia bo podoba mi się ten Sunny i wiem co mam ale z drugiej strony nigdy nie poruszałem się na co dzień czymś co by miało więcej niż 115KM także SR20 w jakiejś nowszej budzie mnie zaczyna bardzo interesować...Czas pokażerz pisze:Wyglada pro... gdyby nie to 1.4 pod maska
Jest takie staropolskie powiedzenie: "swap! swap! swap!"

Michał, dla przyjemności z jazdy warto w parę extra koni zainwestować. Sam jeździłem 90 konną ( ze 20 się gdzieś pasło) Primerą przez 10 lat i dopiero teraz wiem, jaka to różnica.
Pozdrawiam
			
									
									Pozdrawiam

P10SLX/VE-SR20VE, 206,4/208/214KM , 228,5/232Nm, wałki SR16VE, Koni przód, Bilstein B6 tył, Weitec -35mm, SSAC 4-2-1, przelot fi 63,5mm OBX-R Racing, limiter 8300, Ecu Det2, stożek JR, spiek,ET 14,357
						hehe to samo mi mówiono jak sprzedawałem micręsergiej pisze:almerke jesli szukasz to sobie kup ale sunnego nie sprzedawaj ...szkoda ja do ludzi oddac chyba ze jakis klubowicz ktory bedzie o niego dbal
 
 [ Dodano: 2010-08-29, 20:26 ]
Autko znów dowiozło nas bezproblemowo z Londynu do Polski i z powrotem
 W dwa tygodnie wyszło jakieś ponad 4000km. Przez ten czas udało mi się wymienić w słonku progi, zrobić nieliczne zaprawki i wymienić praktycznie cały wydech oprócz końcowego do tego jeszcze w Anglii wymieniłem tarczę sprzęgła na nową, także znów mogę cieszyć się jazdą gdy jest wszystko w aucie zrobione
 W dwa tygodnie wyszło jakieś ponad 4000km. Przez ten czas udało mi się wymienić w słonku progi, zrobić nieliczne zaprawki i wymienić praktycznie cały wydech oprócz końcowego do tego jeszcze w Anglii wymieniłem tarczę sprzęgła na nową, także znów mogę cieszyć się jazdą gdy jest wszystko w aucie zrobione  Jedyne co stanowi problem to zawieszenie...jest za niskie
 Jedyne co stanowi problem to zawieszenie...jest za niskie  Wracając do Londynu pierwszy raz zauważyłem jak w nocy na lekko wyboistej polskiej drodze idą iskry spod auta
 Wracając do Londynu pierwszy raz zauważyłem jak w nocy na lekko wyboistej polskiej drodze idą iskry spod auta  A w Londynie na progach zwalniających muszę hamować praktycznie do zera w miejscach gdzie jakieś Audi R8 czy Skyliny nawet nie zwalniają i nie drą podwoziem
 A w Londynie na progach zwalniających muszę hamować praktycznie do zera w miejscach gdzie jakieś Audi R8 czy Skyliny nawet nie zwalniają i nie drą podwoziem 
Dzięki za miłe słowa  ...autko nadal dzielnie robi kilometry po angielskich drogach ale jak przyjadę nim do Polski w maju to niestety słonko trzeba będzie sprzedać
 ...autko nadal dzielnie robi kilometry po angielskich drogach ale jak przyjadę nim do Polski w maju to niestety słonko trzeba będzie sprzedać  ...czas zakupić coś nowszego
 ...czas zakupić coś nowszego  
 
[ Dodano: 2011-05-07, 02:16 ]
Świeże fotki:
 
 
 
 
 
 
[ Dodano: 2011-05-27, 08:30 ]
Auto zmieniło właściciela. Temat uważam za zamknięty
			
									
									
						 ...autko nadal dzielnie robi kilometry po angielskich drogach ale jak przyjadę nim do Polski w maju to niestety słonko trzeba będzie sprzedać
 ...autko nadal dzielnie robi kilometry po angielskich drogach ale jak przyjadę nim do Polski w maju to niestety słonko trzeba będzie sprzedać  ...czas zakupić coś nowszego
 ...czas zakupić coś nowszego  
 [ Dodano: 2011-05-07, 02:16 ]
Świeże fotki:
 
  
  
 [ Dodano: 2011-05-27, 08:30 ]
Auto zmieniło właściciela. Temat uważam za zamknięty













 nie ma lekko cos o tym wiem hahaha
 nie ma lekko cos o tym wiem hahaha