Zastanawiam sie nad montażem takowych świateł do swojej P10.Nie dla bajeru ale żeby było praktycznie i bez potrzeby nie zapalać mijania.
Co o tym myslicie???
Jak sprawa z Policją
![?? ??](./images/smilies/pytajnik.gif)
O np takie: http://moto.allegro.pl/item969735457_sw ... ienne.html
Moderatorzy: Ryba, Sajmooon, Zielkq, Maniek-ol
Szperałem troche po artykułach i piszą że musi być oznaczenie RL ,to na 100%Asahi pisze:Homologacja na Polske musi być bo Miśki się doczepić mogą.
Spokojnie ,nie mam na myśli spalania i tak mam LPG no już bez przesadyAsahi pisze:i około 0,5-0,7 litra wachy na 100km mniej
To obok halogenow przykrec do zderzaka na te mocowania co sa do dziennych.marceli pisze:A ja w zasadzie to sie zastanawiam gdzie je w sumie w P10 wsadzić bo nie ma miejsca!
Tzn niby jest ale nie przepisowe. A w przepisowych mam halogeny a przecież nie będę rąbał dziury w zderzaku
marceli, bo ja podłączyłem LED-y pod kostkę od halogenów (nie znam się za bardzo na elektryce a chciałem zrobić sam). Jak chcę mogę je wyłączyć przełącznikiem halogenów (np. w czasie postoju), ale oczywiście posiadają moduł, który wyłącza je kiedy zapalam mijania.marceli pisze:a po co przy dziennych świecą Ci sie pozycyjne? Ma byc tak że same dzienne żeby były.
Stwierdzenie całkowicie błędne- auto mające światła dzienne jest zdecydowanie bardziej widoczne niż takie które jedzie na włączonych mijania. Światła dzienne to specjalny rodzaj świateł zaprojektowanych tylko do jazdy w dzień, tak aby odróżnić pojazd od reszty otoczenia- dlatego ich wiązka jest skierowana nieco pod górę aby świeciły "w oczy" nadjeżdżających z przeciwka-ale ich nie oślepiały-dlatego moc dziennych świateł musi być i jest mała. Co do użytego słowa "gorzej"- jest to pojęcie bardzo względne. Ja jako stuprocentowy przeciwnik używania w dzień jakichkolwiek świateł uważam, że samochody bez włączonych świateł są doskonale widoczne i nie ma potrzeby wspierania się sztucznymi źródłami światła- i między innymi dlatego światła dzienne traktuję jako "mniejsze zło"Kondziu pisze:czasem gorzej takie autko widać.
Wszystko zależy od tego jak kto jeździ. Ja jeżdżę dość spokojnie i delikatnie- dlatego po założeniu dziennych spalanie spadło mi o około 0.7 litra na 100km.dziobii pisze:Moim zdaniem co najwyżej 0,1-0,2l na setkę
Kolego nie chce być upierdliwy ale czy na pewno są prawidłowo założone 40cm od krawędzi autaGrzyBek80 pisze:A ja zalozylem i widze, ze coraz wiecej osob je zaklada.
Tu masz zdjatka jak to u mnie wyglada: viewtopic.php?t=238&postdays=0&postorder=asc&start=30 (pod koniec strony)
na razie nie mialem problemow z policja. Jedyny problem, to ze stracily troche na jasnosci.
PS. Mam wlasnie takie jak z linku.