![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Moja Maxi '97 USA, 3.0 aut. gaśnie w różnych momentach. Najlepiej chodzi na zimnym. Po zagrzaniu, na wolnych obrotach zdarza jej się "zadławić i zgasnąć. W trakcie jazdy i na wolnych kiedy wyczuję moment i dodam gazu z wyczuciem, wkręca się na obroty i jakoś jedzie. Na benzynie trochę lepiej. Jak silnik jest gorący, zdarza się, że gaśnie od razu po odpaleniu. Czasem pomaga wrzucenie na N kiedy czekam na zmianę świateł. Włączam czasem klimę by utrzymywała nieco wyższe obroty. Wymieniłem filtr paliwa.
Przy okazji jakie świece polecacie? Platynowe czy mogą być zwykłe?
Macie jakieś pomysły? Z góry dziękuję za pomoc
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)