[P/WP11.144] Stukot na biegu jałowym ustający po wciśnięciu

[Ssak]

Cześć,

ostatnio nastał czas zmian - małe, kochane Słoneczko zamieniłem na Primerę 1.6 99KM. Autko w moich rękach dopiero od 500 kilometrów. Już pełnoletnia, ale nadal piękna

Do rzeczy - wczoraj zauważyłem, że stojąc na biegu jałowym z okolic komory silnika wydobywa się nieregularne, słyszalne stukanie. Żeby było ciekawiej po wciśnięciu sprzęgła stukot ustaje. Przy wyższych obrotach też go nie słychać (możliwe, że silnik zagłusza stukot). Na żadnym z biegów raczej tego nie słychać.

Pytanie do Was - wiecie co to może być?

Pozdrawiam,
Ssak

[janusz]

Zobacz na początek stan poduszek silnika. Może któraś jest zerwana

[zuh]

Albo sprzęgło, konkretnie łożysko oporowe. Jeżeli sprzęgło nie jest wciśnięte to łożysko jest "luźne" i sobie klekocze po wciśnięciu sprzęgła klekot ustaje gdyż części łożyska są dociskane.

[Ssak]

Dziś posiedziałem chwilę przy aucie i dźwięk faktycznie wydobywa się z okolic skrzyni biegów (stojąc przodem do silnika po jego prawej stronie), ale tylko przy ciepłym silniku to słychać. Jak jest zimny to nie stuka. Może to też kwestia oleju?

[janusz]

Dźwięki potrafią się pięknie przenosić, weź to pod uwagę. Na zimnym może nie stukać, bo masz wyższe obroty niż na ciepłym

[Ssak]

W sobotę będę u mechanika, to zobaczymy.