[ Maxima] Nissan Maxima A32 1995 3.0 5MT Canada Spec
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq
[ Maxima] Nissan Maxima A32 1995 3.0 5MT Canada Spec
Witam wszystkich!
Do grona posiadaczy Nissana dołączyłem niedawno. Wcześniej były same Japończyki, w tym 5 Mazd i jedno Mitsu. Na forum Klubu MazdaSpeed funkcjonuję od dawna i zdążyłem zżyć się już z tamtejszą społecznością. Szukałem wygodnego auta z zapasem mocy i w pierwszej kolejności był Xedos 9/Millenia. Po bezskutecznych poszukiwaniach poszerzyłem zakres poszukiwań na inne Japończyki spełniające moje wymagania. Budżet nie był wysoki, a wymagania owszem Dążąc do brzegu, we Wrześniu stałem się posiadaczem Nissana Maximy rocznik 1995 z silnikiem 3.0 z LPG i manualną skrzynią biegów. Model w specyfikacji Kanadyjskiej. Auto miało być przede wszystkim zdrowe blacharsko, bo uważam, że z mechaniką zawsze można sobie jakoś poradzić, a ratowanie zgnilizny, to rzeźbienie w g... Znaleziony przeze mnie egzemplarz jest zdrowy, zarówno nadwozie jak i podłoga w bardzo dobrym stanie. Mechanicznie kilka rzeczy do ogarnięcia. O kilku rzeczach wiedziałem już podczas zakupu, kilka wyszło po czasie.
Z wad podczas zakupu:
- mała parkingówka --> ogarnąłem we własnym zakresie na tyle na ile się dało, dla mnie zadowalająco, wolę inwestować w mechanikę,
- błąd sondy lambda --> sonda wymieniona (naprawione)
- wyciek z uszczelniacza wału --> uszczelniacz wymieniony przez pracownika ASO Nissan, problem zażegnany.
Podczas eksploatacji okazało się też, że:
- jest usunięty katalizator --> wstawiłem nowy, bo w smrodzie jeździć nie lubię,
- nieszczelność na wtryskach gazu --> założone nowe.
Dodatkowo zrobiłem sam podstawową konserwację antykorozyjną tylnych nadkoli i progów przy użyciu preparatów APP.
Zrobiłem też pełny serwis klimatyzacji z odgrzybieniem i dobiciem.
Kiedy ogarnę do końca auto mechanicznie chciałbym zrobić mu porządną korektę lakieru, aby przywrócić blask.
Nyska jest jeszcze w pełnym oryginale łącznie z symetrycznymi przednimi światłami, specyficznym lewym lusterkiem i brakiem tylnego przeciwmgielnego. Będę chciał raczej ogarnąć sprawy z oświetleniem tak, aby nie musieć świecić oczami na przeglądach.
Wyposażenie:
- Silnik VQ30DE 3.0 V6
- Skrzynia manualna 5-biegowa ze szperą VLSD
- Automatyczna klimatyzacja
- Skórzana tapicerka i grzane przednie stołki
- Fabryczne światła z ciekawymi opcjami typu światła do jazdy dziennej i doświetlanie skrętu
- Halogeny przeciwmgielne
- Elektryczny Szyberdach
- Tempomat
- Elektryka szyb i lusterek (+podgrzewanie)
- pewnie coś jeszcze?
Modyfikacje:
- dystanse Eibach 2x25mm na tylnej osi
- Y-pipe
- wkładka K&N
- dokładka przód z Laguny
Paletę modelową Mazdy miałem już z grubsza obcykaną, natomiast Nissana ciągle się uczę i odkrywam. Coraz bardziej się w tym aucie zakochuję Jeździ się nim naprawdę bardzo fajnie, a kiedy do końca dopieszczę mechanikę, to już w ogóle będzie miód i orzeszki. Moim drugiem autem jest Mazda MX-5 na sztywnym zawiasie i głośnym wydechu i ta landara jest bardzo przyjemną odmianą
17 calowe felgi z jednego ze zdjęć poszły w niepamięć (wg mnie nie pasowały) i obecnie są ori 15".
Będę na pewno miał do Was dużo pytań i będę liczył na Waszą pomoc w kilku sprawach
[ Dodano: 2017-11-08, 21:29 ]
Pozwolę sobie od razu zadać pytanie do znawców tematu.
Czy podane poniżej części będą pasować od wersji europejskiej:
1) półosie - chcę spróbować podmiany lewej półosi czy to rozwiąże problem wycieku. Mam nadzieję, że samej skrzyni nie trzeba będzie rozbierać, bo pracuje bez zarzutu.
2) lampy przód (główne)
3) jakieś lepsze hamulce niż moje? Z tego, co widziałem w EU (nie wiem czy we wszystkich przed fl/po fl) był z przodu dwutłoczek, u mnie jest jednotłoczek. Czy wymiary tarczy są takie same i zmiana zacisku załatwia temat i poprawia skuteczność układu czy wymienia się coś więcej?
Czy w kujawsko-pomorskim macie jakieś swoje znane miejscówki typu kopalnia części lub sprawdzonych fachowców siedzących typowo w Nissanach? Czy są jakieś cykliczne spotkania regionalne, żeby spotkać się, pogadać, dopytać ludzi dłużej siedzących w temacie?
Z góry dzięki za odpowiedź lub pokierowanie na odpowiednie wątki.
Do grona posiadaczy Nissana dołączyłem niedawno. Wcześniej były same Japończyki, w tym 5 Mazd i jedno Mitsu. Na forum Klubu MazdaSpeed funkcjonuję od dawna i zdążyłem zżyć się już z tamtejszą społecznością. Szukałem wygodnego auta z zapasem mocy i w pierwszej kolejności był Xedos 9/Millenia. Po bezskutecznych poszukiwaniach poszerzyłem zakres poszukiwań na inne Japończyki spełniające moje wymagania. Budżet nie był wysoki, a wymagania owszem Dążąc do brzegu, we Wrześniu stałem się posiadaczem Nissana Maximy rocznik 1995 z silnikiem 3.0 z LPG i manualną skrzynią biegów. Model w specyfikacji Kanadyjskiej. Auto miało być przede wszystkim zdrowe blacharsko, bo uważam, że z mechaniką zawsze można sobie jakoś poradzić, a ratowanie zgnilizny, to rzeźbienie w g... Znaleziony przeze mnie egzemplarz jest zdrowy, zarówno nadwozie jak i podłoga w bardzo dobrym stanie. Mechanicznie kilka rzeczy do ogarnięcia. O kilku rzeczach wiedziałem już podczas zakupu, kilka wyszło po czasie.
Z wad podczas zakupu:
- mała parkingówka --> ogarnąłem we własnym zakresie na tyle na ile się dało, dla mnie zadowalająco, wolę inwestować w mechanikę,
- błąd sondy lambda --> sonda wymieniona (naprawione)
- wyciek z uszczelniacza wału --> uszczelniacz wymieniony przez pracownika ASO Nissan, problem zażegnany.
Podczas eksploatacji okazało się też, że:
- jest usunięty katalizator --> wstawiłem nowy, bo w smrodzie jeździć nie lubię,
- nieszczelność na wtryskach gazu --> założone nowe.
Dodatkowo zrobiłem sam podstawową konserwację antykorozyjną tylnych nadkoli i progów przy użyciu preparatów APP.
Zrobiłem też pełny serwis klimatyzacji z odgrzybieniem i dobiciem.
Kiedy ogarnę do końca auto mechanicznie chciałbym zrobić mu porządną korektę lakieru, aby przywrócić blask.
Nyska jest jeszcze w pełnym oryginale łącznie z symetrycznymi przednimi światłami, specyficznym lewym lusterkiem i brakiem tylnego przeciwmgielnego. Będę chciał raczej ogarnąć sprawy z oświetleniem tak, aby nie musieć świecić oczami na przeglądach.
Wyposażenie:
- Silnik VQ30DE 3.0 V6
- Skrzynia manualna 5-biegowa ze szperą VLSD
- Automatyczna klimatyzacja
- Skórzana tapicerka i grzane przednie stołki
- Fabryczne światła z ciekawymi opcjami typu światła do jazdy dziennej i doświetlanie skrętu
- Halogeny przeciwmgielne
- Elektryczny Szyberdach
- Tempomat
- Elektryka szyb i lusterek (+podgrzewanie)
- pewnie coś jeszcze?
Modyfikacje:
- dystanse Eibach 2x25mm na tylnej osi
- Y-pipe
- wkładka K&N
- dokładka przód z Laguny
Paletę modelową Mazdy miałem już z grubsza obcykaną, natomiast Nissana ciągle się uczę i odkrywam. Coraz bardziej się w tym aucie zakochuję Jeździ się nim naprawdę bardzo fajnie, a kiedy do końca dopieszczę mechanikę, to już w ogóle będzie miód i orzeszki. Moim drugiem autem jest Mazda MX-5 na sztywnym zawiasie i głośnym wydechu i ta landara jest bardzo przyjemną odmianą
17 calowe felgi z jednego ze zdjęć poszły w niepamięć (wg mnie nie pasowały) i obecnie są ori 15".
Będę na pewno miał do Was dużo pytań i będę liczył na Waszą pomoc w kilku sprawach
[ Dodano: 2017-11-08, 21:29 ]
Pozwolę sobie od razu zadać pytanie do znawców tematu.
Czy podane poniżej części będą pasować od wersji europejskiej:
1) półosie - chcę spróbować podmiany lewej półosi czy to rozwiąże problem wycieku. Mam nadzieję, że samej skrzyni nie trzeba będzie rozbierać, bo pracuje bez zarzutu.
2) lampy przód (główne)
3) jakieś lepsze hamulce niż moje? Z tego, co widziałem w EU (nie wiem czy we wszystkich przed fl/po fl) był z przodu dwutłoczek, u mnie jest jednotłoczek. Czy wymiary tarczy są takie same i zmiana zacisku załatwia temat i poprawia skuteczność układu czy wymienia się coś więcej?
Czy w kujawsko-pomorskim macie jakieś swoje znane miejscówki typu kopalnia części lub sprawdzonych fachowców siedzących typowo w Nissanach? Czy są jakieś cykliczne spotkania regionalne, żeby spotkać się, pogadać, dopytać ludzi dłużej siedzących w temacie?
Z góry dzięki za odpowiedź lub pokierowanie na odpowiednie wątki.
Ostatnio zmieniony 2018-02-08, 17:42 przez zemoj, łącznie zmieniany 12 razy.
Piękna. Skóry ladnie wyglądają. Wydaje się byc dobrym egzemplarzem:)
100NX... 17 rok i nadal jeździ..
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=20517
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=15049
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=6859
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=20517
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=15049
http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=6859
Gratulacje, bardzo ładna maxima . Gdyby nie manual to bliźniaczka mojej . Że musisz pilnować blacharki to nie muszę Ci pisać . Jak coś to mam taką jak Twoja w manualu na częsci, więc jak coś potrzebujesz to uderzaj śmiało . Życzę bezawaryjności .
Co do półosi powinna pasować, lampy z europy podejdą tylko trzeba przerobić mocowanie, hamulce widziałem ze ktoś adaptował z Primery P12 .
Co do półosi powinna pasować, lampy z europy podejdą tylko trzeba przerobić mocowanie, hamulce widziałem ze ktoś adaptował z Primery P12 .
Dziękuję za pozytywny odzew
"A viscous limited slip differential came standard on Canadian SE models equipped with the 5-speed manual (In the US, the VLSD was restricted to the Infiniti I30)."
Potwierdzenie znalazłem też w kilku postach na zagranicznych forach. Sam nie jestem jednak pewien, czy tak jest, bo aż tak w temacie jeszcze nie siedzę. Jak auto będzie na podnośniku, to przy okazji postaramy się sprawdzić.
W kilku miejscach jedynie rudy nalot, brak dziur czy ubytków, jak na 22-letniego Japończyka, to uważam, że super. Poniżej jedna poglądowa fotka.DARO GTI pisze:a jak ruda od spodu atakuje ?
Dobrze wiedzieć, pewnie coś się przyda. Odezwę się na PWOskr5 pisze:Jak coś to mam taką jak Twoja w manualu na częsci
Sugerowałem się tym, co mówi angielska wikipedia:karol282 pisze:zemoj, wersja USA 95' na 99% nie ma skrzyni z VLSD
"A viscous limited slip differential came standard on Canadian SE models equipped with the 5-speed manual (In the US, the VLSD was restricted to the Infiniti I30)."
Potwierdzenie znalazłem też w kilku postach na zagranicznych forach. Sam nie jestem jednak pewien, czy tak jest, bo aż tak w temacie jeszcze nie siedzę. Jak auto będzie na podnośniku, to przy okazji postaramy się sprawdzić.
Ostatnio zmieniony 2017-11-12, 18:17 przez zemoj, łącznie zmieniany 1 raz.
Fajna furka, teź Xedosa chciałem ale tam wycieków oleju nie da się opanować.
A co do półosi to spróbuj skrócić sprężynkę trochę uszczelniacza a jak nie pomoże to trzeba zmienić pewnie łożysko bo jak ma luz to uszczelniaczem nie ogarniesz.
Co do reszty pytań to w dziale maxima znajdziesz wszystko, dużo posiadaczy czyta dział i paru przerabiało temat świateł też próbuj tam pytać szukać (tu mniej posiadczy maxim zagląda)
A co do półosi to spróbuj skrócić sprężynkę trochę uszczelniacza a jak nie pomoże to trzeba zmienić pewnie łożysko bo jak ma luz to uszczelniaczem nie ogarniesz.
Co do reszty pytań to w dziale maxima znajdziesz wszystko, dużo posiadaczy czyta dział i paru przerabiało temat świateł też próbuj tam pytać szukać (tu mniej posiadczy maxim zagląda)
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz"
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz"
- ciepanek
- stały bywalec
- Posty: 117
- Rejestracja: 2010-04-25, 10:20
- Lokalizacja: Kwiatkowice (Łódź)
- Kontakt:
Bardzo ladna sztuka:) Gratualacje! Dawno sie zadna nowa na forum nie pojawila, juz sie wystraszylem ze wszystkie zgnily....
Co do twoich pytan:
Tarcze te same, mozna tez przelozyc z a33. Zaciski pasuja od europejskiej wersji, wiec prosty upgrade:)
Jezeli chodzi o lampy to pasuja niestety tylko mocowania od strony grila. Do tych od strony blotnikow musialem wydrukowac sobie adaptery zeby dalo sie zlapac do oryginalnych otworow w okularach. w obrysowkach trzeba przerobic gorne mocowanie, zeby pasowalo do nowych mocowan w lampie, no i trzeba metalowe listwy z uszczelkami ktore so na zderzeku pod przednimi lampami odkrecic bo lampy EU sa delikatnie za wysokie. Koniec koncem pasuja jak oryginaly Co do polosi nie pomoge bo mam automat :)Pzdr
Co do twoich pytan:
Tarcze te same, mozna tez przelozyc z a33. Zaciski pasuja od europejskiej wersji, wiec prosty upgrade:)
Jezeli chodzi o lampy to pasuja niestety tylko mocowania od strony grila. Do tych od strony blotnikow musialem wydrukowac sobie adaptery zeby dalo sie zlapac do oryginalnych otworow w okularach. w obrysowkach trzeba przerobic gorne mocowanie, zeby pasowalo do nowych mocowan w lampie, no i trzeba metalowe listwy z uszczelkami ktore so na zderzeku pod przednimi lampami odkrecic bo lampy EU sa delikatnie za wysokie. Koniec koncem pasuja jak oryginaly Co do polosi nie pomoge bo mam automat :)Pzdr
Z tą półośką , to pewnie trzeba uszczelniacz wymienić, a jak się da to dwa cieńsze wciśnij. Sprawdzaj olej w skrzyni, bo jak cieknie, i będzie go mało, to łożyska poleca momentalnie.
Co do hamulców , to wszystkie modele po J30 moim zdaniem jedynie spowalniają, nie mniej jednak jak myślisz o modyfikacjach, dużej tarczy , i zacisku dwutłokowym, to te śmieszne felgi z wersji europejskiej trzeba będzie pewnie na złom oddać, bo tam nic nie wejdzie. Poza tym wyglądają tragicznie. Ogólnie maxima to taki samochód, że jak kto raz , kupi , pojeździ bezawaryjnie, to potem do niej wróci. Ja mam już czwartą
Co do hamulców , to wszystkie modele po J30 moim zdaniem jedynie spowalniają, nie mniej jednak jak myślisz o modyfikacjach, dużej tarczy , i zacisku dwutłokowym, to te śmieszne felgi z wersji europejskiej trzeba będzie pewnie na złom oddać, bo tam nic nie wejdzie. Poza tym wyglądają tragicznie. Ogólnie maxima to taki samochód, że jak kto raz , kupi , pojeździ bezawaryjnie, to potem do niej wróci. Ja mam już czwartą
Uszczelniacz był wymieniony zaraz po zakupie (Corteco), jednak wyciek po kilku dniach powrócił. Po zgłębieniu kilku wątków na forum myślę, że najprawdopodobniej łożyska w skrzyni są do robienia. Pewnie trzeba będzie wziąć dzień wolnego i wybrać się w podróż do znanego na forum warsztatu w Siedlcach, żeby raz na dobre załatwić ten problem.
Felgi są oryginalne z wersji amerykańskiejmały v8 pisze:te śmieszne felgi z wersji europejskiej trzeba będzie pewnie na złom oddać, bo tam nic nie wejdzie. Poza tym wyglądają tragicznie.
-
- fanatyk nissana
- Posty: 1189
- Rejestracja: 2009-12-08, 22:54
- Lokalizacja: Warszawa
Cześć, bardzo ładna sztuka. Zdaje się że widziałem ją zaparkowaną w zeszłym tygodniu w weekend w Bydgoszczy na ul jagiellońskiej temat łożysk jak i samych skrzyń mam dobrze opanowany, więc pisz pw jeśli masz jakieś pytania. Trzeba parę rzeczy sprostować, bo młodzi gniewni mieszają; mianowicie jeśli masz manualną skrzynie i Kanadyjską wersje to na 90 proc masz VLSD, dalej idąc nie kupuj półosi jeżeli nie jesteś pewien czy podpasuje. Jeżeli trzeba wymienić uszczelniacz lewej krótszej półosi w wersji vlsd to jak mi wiadomo w Polsce go nie kupisz oprócz aso. Do dłuższej oraz krótszej w wersji w/o lsd w inetercarsie kupisz za 20 zł. Łożyska dyferencjału mam dostępne za około 170 małe 330 duże w wersji vlsd, a w wersji bez vlsd idą oba małe czyli 340 za komplet- łożyska nowe- zapakowane ori Nissan.
Mała aktualizacja. Tydzień temu zrobiony serwis olejowy:
- płukanka Millers Engine Flush
- olej Neste City Pro 5W40
- filtr oleju Filtron
- płyn chłodzący Specol GlikoSpec
- płyn hamulcowy Motul DOT 3&4
Co do filtra od razu napiszę dwa słowa, dopiero dwa dni temu przeglądając forum trafiłem na ten wątek:
viewtopic.php?t=19205&highlight=filtron
Potwierdzam to, co już tam napisane. Po zamontowaniu filtra oleju Filtrona, przy odpalaniu rano zimnego silnika jest krótki dziwny zgrzyt. Nigdy jakoś nie decydowałem się na filtry tej marki, co do filtra oleju, to zawsze brałem OE, ale akurat ten był na miejscu, na każdy inny musiałbym czekać i dlatego się zdecydowałem. W najbliższych dniach postaram się kupić Knechta albo Manna i wymienić. Widziałem, że dostęp nie jest najgorszy, więc może uda mi się samemu pod domem to zrobić.
Z dodatków, kupiłem dedykowane dystanse poszerzające Eibach 2x25mm, które założyłem na tylną oś, żeby jakkolwiek ten seryjny zestaw wyglądał, bo seryjny węższy rozstaw kół z tyłu wyglądał wg mnie tragicznie
Udało się też chyba zażegnać problem błędu sondy lambda. Kupiłem dwie używki pierwszych sond, z których jedna okazała się niesprawna, ale druga jest OK. Od wymiany kilka dni błąd nie wraca, więc mam nadzieję, sprawa załatwiona.
Pozostaje sprawa wycieku z półosi. Niestety kolega Lombardo sprzedał łożyska, które miał zanim się do niego odezwałem. Rozmawiałem z Panem Dmowskim z Siedlec i niestety nie pamięta jakie łożyska szły do skrzyni ze szperą i może być tak, że nie miejscu ich nie będzie miał i wówczas jednego dnia nie da rady tego zrobić. Dlatego wołałbym je już mieć, gdybym miał do niego jechać. Szukam jeszcze w swojej okolicy kogoś, kto dobrze ogarnia Nissany i może gdzieś tu bliżej udałoby się to zrobić. Gdyby ktoś miał jakieś sugestie, to dawajcie znać Póki co, w oczekiwaniu na naprawę, ubytek oleju w skrzyni - uzupełniony.
W najbliższych dniach powinna wpaść jeszcze wkładka K&N do seryjnego airboxa.
[ Dodano: 2017-12-11, 20:08 ]
W ostatnich dniach wpadła wkładka K&N do seryjnej puchy.
BTW przy okazji wymiany Sondy Lambda przyjrzałem się tu i ówdzie i wygląda na to, że poprzedni właściciel ogarnął Y-pipe (brak pre-catów)
Przy kolejnej okazji cyknę jakąś fotkę, tym razem ręce mi odmrażało, bo na zewnątrz grzebałem.
[ Dodano: 2017-12-23, 13:01 ]
Dostałem ostatnio od właściciela sklepu z częściami do Nissana "Nisscar" namiar na mechanika, który ponoć wiele lat pracował w ASO Nissana w Bydgoszczy, a obecnie ma niewielki warsztat i dłubie już sam. W ub. tygodniu oddałem mu Maximę, żeby obejrzał ten wyciek z półosi. Wziął auto na kilka dni, powiedział, że wg niego skrzynia jest OK, pracuje cicho i płynnie i prawdopodobnie wcześniej ktoś źle tę lewą półoś poskładał. Wymienił uszczelniacz, poprawił mocowanie półosi i stwierdził, że nie ma sensu więcej kombinować i że powinno być dobrze. Póki co, od tygodnia suchutko, ale będziemy obserwować.
[ Dodano: 2018-01-07, 16:52 ]
Wpadła dokładka przedniego zderzaka i przy okazji kilka nowych fot
[ Dodano: 2018-02-08, 17:15 ]
Małymi krokami zbliża się wiosna, MX-5 czeka powoli na swoją kolej...
W związku z tym, że trzeba w Nissanie przed kolejnym przeglądem trzeba ogarnąć kwestię oświetlenia amerykańskiego, a ja wolałbym już inwestować w przygotowanie Mazdy do sezonu, dla poważnie zainteresowanej osoby, Maxima jest na sprzedaż
Więcej informacji pojawi się niebawem w dziale giełdy.
[ Dodano: 2018-02-19, 09:07 ]
Wczoraj Maxima znalazła Nowego Właściciela. Są spore szanse, że będzie on kontynuował historię auta na forum.
Maxima trafiła w moje ręcę trochę przypadkiem, ale bardzo pozytywnie zapisała się w mojej pamięci, więc nie wykluczam powrotu do tego modelu w przyszłości
Tymczasem pozdrawiam i dziękuję Wszystkim na forum za każdą pomoc i sugestię!
- płukanka Millers Engine Flush
- olej Neste City Pro 5W40
- filtr oleju Filtron
- płyn chłodzący Specol GlikoSpec
- płyn hamulcowy Motul DOT 3&4
Co do filtra od razu napiszę dwa słowa, dopiero dwa dni temu przeglądając forum trafiłem na ten wątek:
viewtopic.php?t=19205&highlight=filtron
Potwierdzam to, co już tam napisane. Po zamontowaniu filtra oleju Filtrona, przy odpalaniu rano zimnego silnika jest krótki dziwny zgrzyt. Nigdy jakoś nie decydowałem się na filtry tej marki, co do filtra oleju, to zawsze brałem OE, ale akurat ten był na miejscu, na każdy inny musiałbym czekać i dlatego się zdecydowałem. W najbliższych dniach postaram się kupić Knechta albo Manna i wymienić. Widziałem, że dostęp nie jest najgorszy, więc może uda mi się samemu pod domem to zrobić.
Z dodatków, kupiłem dedykowane dystanse poszerzające Eibach 2x25mm, które założyłem na tylną oś, żeby jakkolwiek ten seryjny zestaw wyglądał, bo seryjny węższy rozstaw kół z tyłu wyglądał wg mnie tragicznie
Udało się też chyba zażegnać problem błędu sondy lambda. Kupiłem dwie używki pierwszych sond, z których jedna okazała się niesprawna, ale druga jest OK. Od wymiany kilka dni błąd nie wraca, więc mam nadzieję, sprawa załatwiona.
Pozostaje sprawa wycieku z półosi. Niestety kolega Lombardo sprzedał łożyska, które miał zanim się do niego odezwałem. Rozmawiałem z Panem Dmowskim z Siedlec i niestety nie pamięta jakie łożyska szły do skrzyni ze szperą i może być tak, że nie miejscu ich nie będzie miał i wówczas jednego dnia nie da rady tego zrobić. Dlatego wołałbym je już mieć, gdybym miał do niego jechać. Szukam jeszcze w swojej okolicy kogoś, kto dobrze ogarnia Nissany i może gdzieś tu bliżej udałoby się to zrobić. Gdyby ktoś miał jakieś sugestie, to dawajcie znać Póki co, w oczekiwaniu na naprawę, ubytek oleju w skrzyni - uzupełniony.
W najbliższych dniach powinna wpaść jeszcze wkładka K&N do seryjnego airboxa.
[ Dodano: 2017-12-11, 20:08 ]
W ostatnich dniach wpadła wkładka K&N do seryjnej puchy.
BTW przy okazji wymiany Sondy Lambda przyjrzałem się tu i ówdzie i wygląda na to, że poprzedni właściciel ogarnął Y-pipe (brak pre-catów)
Przy kolejnej okazji cyknę jakąś fotkę, tym razem ręce mi odmrażało, bo na zewnątrz grzebałem.
[ Dodano: 2017-12-23, 13:01 ]
Dostałem ostatnio od właściciela sklepu z częściami do Nissana "Nisscar" namiar na mechanika, który ponoć wiele lat pracował w ASO Nissana w Bydgoszczy, a obecnie ma niewielki warsztat i dłubie już sam. W ub. tygodniu oddałem mu Maximę, żeby obejrzał ten wyciek z półosi. Wziął auto na kilka dni, powiedział, że wg niego skrzynia jest OK, pracuje cicho i płynnie i prawdopodobnie wcześniej ktoś źle tę lewą półoś poskładał. Wymienił uszczelniacz, poprawił mocowanie półosi i stwierdził, że nie ma sensu więcej kombinować i że powinno być dobrze. Póki co, od tygodnia suchutko, ale będziemy obserwować.
[ Dodano: 2018-01-07, 16:52 ]
Wpadła dokładka przedniego zderzaka i przy okazji kilka nowych fot
[ Dodano: 2018-02-08, 17:15 ]
Małymi krokami zbliża się wiosna, MX-5 czeka powoli na swoją kolej...
W związku z tym, że trzeba w Nissanie przed kolejnym przeglądem trzeba ogarnąć kwestię oświetlenia amerykańskiego, a ja wolałbym już inwestować w przygotowanie Mazdy do sezonu, dla poważnie zainteresowanej osoby, Maxima jest na sprzedaż
Więcej informacji pojawi się niebawem w dziale giełdy.
[ Dodano: 2018-02-19, 09:07 ]
Wczoraj Maxima znalazła Nowego Właściciela. Są spore szanse, że będzie on kontynuował historię auta na forum.
Maxima trafiła w moje ręcę trochę przypadkiem, ale bardzo pozytywnie zapisała się w mojej pamięci, więc nie wykluczam powrotu do tego modelu w przyszłości
Tymczasem pozdrawiam i dziękuję Wszystkim na forum za każdą pomoc i sugestię!
Re: [ Maxima] Nissan Maxima A32 1995 3.0 5MT Canada Spec
Cześć,
widzę, że masz bydgoskie rejestracje. Ja w zeszłym roku kupiłem 3x Maxima A32 wszystkie w manualu w tym jedna kanadyjska wersja.
Różnice jakie zauważyłem lub się dowiedziałem:
1. większą moc (moja miała 214km zamiast 193km jak reszta)
2. Białe zegary w km/h
3. Lepszą blachę (mechanik starej daty powiedział, że kojarzy te stare kanadyjskie wersje i twierdził, że są wzmacniane jeśli chodzi o podwozie gdyż były wykorzystywane do pościgów policyjnych w Kanadzie - w sumie najszybszy sedan tamtych lat seryjnie produkowany).
Ja miałem jeszcze nagłośnienie Bose, które po prostu miało dobry wzmacniacz fabryczny (nie jak w Accord ach VI gen). Jak leciała muzyka filmowa na RMF Classic to przenosiło Cię w inny wymiar.
Chętnie bym zobaczył tą wersję. Jestem z Fordonu - jak coś zapraszam - pokaże moje obecne japońce
Pozdrawiam,
JL
widzę, że masz bydgoskie rejestracje. Ja w zeszłym roku kupiłem 3x Maxima A32 wszystkie w manualu w tym jedna kanadyjska wersja.
Różnice jakie zauważyłem lub się dowiedziałem:
1. większą moc (moja miała 214km zamiast 193km jak reszta)
2. Białe zegary w km/h
3. Lepszą blachę (mechanik starej daty powiedział, że kojarzy te stare kanadyjskie wersje i twierdził, że są wzmacniane jeśli chodzi o podwozie gdyż były wykorzystywane do pościgów policyjnych w Kanadzie - w sumie najszybszy sedan tamtych lat seryjnie produkowany).
Ja miałem jeszcze nagłośnienie Bose, które po prostu miało dobry wzmacniacz fabryczny (nie jak w Accord ach VI gen). Jak leciała muzyka filmowa na RMF Classic to przenosiło Cię w inny wymiar.
Chętnie bym zobaczył tą wersję. Jestem z Fordonu - jak coś zapraszam - pokaże moje obecne japońce
Pozdrawiam,
JL