Gentlemen I propose to bury the hatchet and take care of what is associated with the main topic- my great car
I also frequently use the google translator, but we can't fully trust it.
Forum is here to help each other and exchange experiences and not to quarrel.
I personally know
Ad@mus, and I assure you,
Totenkopf, that if he says something it does so in good faith
________________________________________________________________
A więc po 3600km od remonto-tuningu zlałem valvo
Stan licznika 219526km
Pierwsze co, płukanka LM i tajna procedura wylania oleju co do ostatniej kropli
(miski jednak nie chciało mi się zrywać)
Podczas płukania w okolicach napinacza było słychać jakieś dziwne dźwięki klepania...ustąpiły w każdym razie szybko
Tak spisał się magnetyczny korek od chińczyka:
W oleju delikatnie mieniły się mikroopiłki, a do koloru smoły bardzo dużo brakowało w każdym razie
A teraz najważniejsze; opinia i pierwsze wrażenia z zastosowania złota w płynie do silnika
SPECOL SPEC GOLD
1. Wydaje się przy wlewaniu,że jest mniej lepki niż woda (oby to zasługa wysokiego wskaźnika lepkości)
2. Podczas kręcenia bez zapłonu, wyraźnie wyższe obroty rozrusznika jakby mniejsze tarcie?
3. Bardzo wysoka kultura pracy i o wiele wiele cichsza, wręcz szokująco cicha czysta praca